Zwolnienia przetaczają się przez branżę IT. Decyzje o restrukturyzacji firm spływają z całego świata. Jak w tym wszystkim odnajduje się polski rynek IT?
Osoby decydujące się na karierę w branży IT niejednokrotnie decydują się na taki ruch "skuszone" zarobkami. To, ile zarabia programista, jest jednym z niepodważalnych walorów. Niemniej branża IT odczuwa zmiany. Fala zwolnień zmusza kolejnych specjalistów do szukania nowej pracy, a jak sytuacja wygląda w Polsce?
Kryzys w branży IT
Ostatnio w sektorze IT toczy się debata dotyczącą licznych zwolnień. Według statystyk Layoffs.fyi, w bieżącym roku ponad 350 firm technologicznych zwolniło już łącznie ponad 100 tysięcy pracowników, choć dotyczy to głównie rynku USA. Udział polskich firm w tych statystykach jest marginalny. Polskie środowisko IT zdaje się być mniej dotknięte tymi negatywnymi trendami, skupiając się raczej na wyzwaniach związanych ze zmianami technologicznymi i regulacjami prawnymi.
Kryzys zwolnień w sektorze IT, który zaczął się w 2023 roku, według niektórych ekspertów zyskuje na intensywności. Jako przyczyny tego zjawiska wymienia się spadek zapotrzebowania na usługi IT po pandemii, zwiększoną automatyzację dzięki technologiom AI oraz ograniczenie inwestycji spowodowane wzrostem kosztów. Ta sytuacja została trafnie podsumowana przez Wojciecha Buczkowskiego, prezesa Komputronik S.A., który ostatni rok nazwał jednym z najbardziej wymagających okresów w historii rynku elektroniki i nowych technologii.
- W jednym czasie pojawiło się kilka czynników negatywnie wpływających na rynek, których nie doświadczyliśmy na przestrzeni ostatnich 15 lat. Firmy wstrzymały inwestycje ze względu na znaczny wzrost kosztów, obniżenie rentowności i niepewną sytuację makroekonomiczną, ale także w oczekiwaniu na dostępność programów finansowanych z KPO. Z kolei konsumenci zmniejszyli wydatki z powodu wysokiej inflacji, która zmniejszała ich dochody dyspozycyjne oraz ograniczenia w zakupach ratalnych – skutek niższej zdolności kredytowej i wysokich stóp procentowych – wyjaśnia Wojciech Buczkowski.
W 2023 roku większość firm w branży IT przeszła przez proces restrukturyzacji, co odbiło się na rynku nie tylko w Polsce, ale również w Europie i Stanach Zjednoczonych. Dane z portalu Layoffs.fyi pokazują, że w ubiegłym roku zwolniono ponad 263 tysiące pracowników z niemal 1 200 firm. Z kolei amerykański portal technologiczny TechCrunch, który analizował tegoroczne zwolnienia, odnotował, że w kwietniu globalnie w firmach IT zwolniono ponad 22 tysiące pracowników, a w maju liczba ta wyniosła 9 882 osoby.
W 2024 roku, zarówno startupy, jak i globalne korporacje, podjęły decyzje o restrukturyzacjach. Na tej liście znalazły się takie firmy jak Tesla, która zredukowała ponad 10 proc. swojej globalnej siły roboczej, oraz Cisco, gdzie redukcje dotknęły 5 proc. personelu. W kwietniu Apple zwolnił 614 pracowników w związku z zaprzestaniem projektu samochodu elektrycznego. W czerwcu Microsoft ogłosił zwolnienia setek specjalistów z jednostki chmurowej Azure. Na początku roku firma również zakończyła współpracę z specjalistami gamingowymi z Activision Blizzard i Xbox.
Poszukiwani specjaliści do obsługi systemów biznesowych
W styczniu SAP również ogłosił plan restrukturyzacji, obejmujący 7 proc. jego siły roboczej, ale ten ruch nie był spowodowany spadkiem popytu na ich aplikacje biznesowe. Firma z Niemiec wskazała, że reorganizacja miała na celu zwiększenie liczby specjalistów z obszaru chmury i sztucznej inteligencji, co miało wspomóc intensywny rozwój w tych sektorach. Decyzja ta nie miała negatywnego wpływu na sytuację firm i partnerów SAP, w tym także w Polsce. Wręcz przeciwnie, według raportu Awareson, 51,7 proc. firm zwiększało zatrudnienie specjalistów SAP w 2023 roku. Co więcej, globalne inwestycje w technologię i oprogramowanie SAP wzrosły o 81 proc.
- Polska nie jest oczywiście samotną wyspą na oceanie, ale nasz rynek jest nieco inny od rynku europejskiego, nie mówiąc o USA. Polskie firmy w ostatnich latach bardzo mocno się rozwinęły, wiele z nich z sukcesem wyszło za granicę. To sprawia, że mają one duże potrzeby informatyzacji, która ma im pomóc w ekspansji. Firmy potrzebują usług doradczych w obszarze nowych technologii, a w naszym przypadku w obszarze rozwiązań SAP, wsparcia w zarządzaniu chmurą, co sprawia, że spowolnienie rynku w Polsce odczuwamy jednak w mniejszym stopniu niż za oceanem. W tym roku liczymy na wzrost przychodów, a nie na ich spadek - mówi Anna Kowalik, People Director, NTT DATA Business Solutions.
Badania przeprowadzone przez No Fluff Jobs wykazały, że w pierwszym kwartale 2024 roku w Polsce 13,6 proc. specjalistów IT straciło pracę, a liczba dostępnych miejsc pracy w branży zmniejszyła się o 13,8 proc. Mimo to 70 proc. kadry nadal pozostało na swoich stanowiskach, z czego 45 proc. jest związanych ze swoją firmą dłużej niż dwa lata. Co istotne, 65 proc. ekspertów IT nie obawia się utraty obecnego zatrudnienia. Firmy technologiczne przechodzą transformacje związane z nowymi możliwościami, jakie oferuje sztuczna inteligencja i technologie chmurowe. Dla pracowników oznacza to przede wszystkim konieczność zdobycia nowych umiejętności, bardziej niż obawę o utratę pracy.
- Cały czas obserwujemy duży popyt na rozwiązania IT ze strony dużych firm produkcyjnych, logistycznych, energetycznych czy transportu publicznego. Tylko w tym roku zatrudniliśmy już 50 osób, co oznacza wzrost zatrudnienia na poziomie kilkunastu procent i cały czas prowadzimy rekrutacje. Szukamy doświadczonych programistów Java, inżynierów DevOps,i specjalistów bazodanowych, którzy będą wspierać procesy wdrożeniowe w międzynarodowych projektach PSI. Rozwijamy własne produkty przy użyciu technologii Java, Net, C++, Angular, Big Data, Data Science/Machine Learning, a to oznacza popyt na programistów, konsultantów, analityków i testerów - mówi Piotr Augustyniak, Dyrektor HR, PSI Polska.
Nowelizacja ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa
Chociaż amerykański sektor IT często jest pionierem w wyznaczaniu trendów na rynkach globalnych, to zapotrzebowanie kadrowe w Stanach Zjednoczonych nie wpływa bezpośrednio na europejskie rynki pracy. Różnice te wynikają z unikalnych kwestii legislacyjnych związanych z cyfryzacją, które są implementowane w Polsce i innych krajach Unii Europejskiej. Przykładem jest nowelizacja ustawy o Krajowym Systemie Cyberbezpieczeństwa (KSC), mająca na celu dostosowanie przepisów do szybko zmieniającego się środowiska cyberzagrożeń i wzmocnienie bezpieczeństwa infrastruktury krytycznej. Do 17 października 2024 roku, 40 tysięcy firm z 18 sektorów musi przygotować się do wdrożenia dyrektywy NIS 2, co wymusza na nich inwestycje w zaawansowane technologie i zatrudnianie specjalistów IT. To sprawia, że zapotrzebowanie na kadry w Europie znacząco różni się od trendów obserwowanych w innych częściach świata.
Ponadto, polskich przedsiębiorców czeka jeszcze nowelizacja ustawy o Jednolitym Pliku Kontrolnym – nakładająca od 2025 roku obowiązek przekazywania szczegółowych danych finansowych i podatkowych w formie elektronicznej. Wprowadzenie JPK_KR_PD ma na celu usprawnienie kontroli podatkowej i zwiększenie przejrzystości finansowej. W praktyce firmy muszą zapewnić sobie kompetentny sztab specjalistów zdolnych do obsługi i utrzymania cyfrowych działań operacyjnych.
- Środowisko prawne w kontekście cyfryzacji i cyberbezpieczeństwa jest obecnie jednym z największych wyzwań polskich przedsiębiorców. W tej sytuacji na specjalistach IT spoczywa odpowiedzialność przygotowania firm do nadchodzących zmian – mówi Anna Kowalik.
Dobre perspektywy wzrostu zatrudnienia w IT
Wyzwania stojące przed polską branżą IT są wyraźnie odzwierciedlone w prognozie ManpowerGroup na trzeci kwartał bieżącego roku. Według ekspertów, oczekuje się wzrostu zatrudnienia w krajowym sektorze IT o 22 proc. Szczególnie pożądani są specjaliści z co najmniej 6-8 latami doświadczenia, co świadczy o rosnącym zapotrzebowaniu na wysoko wykwalifikowanych profesjonalistów zdolnych do radzenia sobie z coraz bardziej złożonymi wyzwaniami technologicznymi.
Źródło: inPlus Media
Komentarze
3