Zdaniem firmy Microsoft, Windows 10 nie wymaga czyszczenia rejestru przy pomocy zewnętrznych aplikacji.
Przesiedliście się już na Windows 10? Jeśli tak to wygląda na to, że powinniście zachować ostrożność podczas korzystania z CCleaner i innych tego typu programów.
Tak twierdzi sam Microsoft. Zdaniem producenta czyszczenie rejestru przy pomocy dodatkowego oprogramowania może przynieść skutki zupełnie odwrotne od tego, czego oczekują użytkownicy. Wydźwięk przekazu jest na tyle poważny, iż mowa nawet o konieczności ponownej instalacji systemu.
„Niektóre produkty, takie jak narzędzia do czyszczenia rejestru, sugerują, że rejestr potrzebuje regularnej konserwacji lub czyszczenia. Jednak poważne problemy mogą wystąpić dopiero podczas modyfikowania rejestru za pomocą dodatkowych narzędzi. Mogą one w ostateczności doprowadzić do tego, że trzeba będzie ponownie zainstalować system operacyjny z powodu niestabilności. Firma Microsoft nie może bowiem zagwarantować, że ewentualne problemy wywołane przez działanie narzędzi do czyszczenia rejestru mogą być rozwiązane bez ponownej instalacji systemu operacyjnego.”
Jak twierdzi Microsoft, Windows 10 jest tak dobrze zoptymalizowany, że tego typu pomoce nie są mu potrzebne. Zgadzacie się czy jednak będziecie korzystać z CCleaner i innych, podobnych programów?
Źródło: windowsreport, itechtics
Komentarze
56U mnie jest kupa śmieci z windowsa, na bieżąco używam ccleaner, system ninja i glary utilities.
Używamy tego na 3 kompach i wszystko chodzi stabilnie.
Z własnego doświadczenia dodam, że od czasu systemów opartych o NT tego typu czyściciele potrafią więcej zaszkodzić, niż pomóc.
Ja zakończyłem swoją "przygodę" z takim softem gdzieś na wersji MS OS 98/Me i aktualnie jedynym jaki korzystam jest soft do usuwania resztek bibliotek po sterownikach nV/AMD (choć i bez tego da się wszystko zrobić i działa latami).
1. Robisz format C:/
2. Instalujesz Windows 7/8
3. Czekasz 1-2 lat, aż microsoft załata w całości Windows 10
4. instalujesz spowrotem Windows 10
Na pewno system nie usuwa wszystkich kluczy z rejestru przy deinstalacji softu, a wtedy przyda się chociażby coś w stylu Uninstall Tool.
Używam CCleanera i Windows 10 Manager od Yamicsoft i nie mam najmniejszych problemów. BA! Windows 10 Manager naprawił mi jakiś chory błąd z uporczywym twierdzeniem, że nie można zidentyfikować zewnętrznej nagrywarki DVD.
Wzięli by się porządnie do roboty a nie robili "czarny PR" developerom, którzy pewnie lepiej znają ten system od nich samych.
Zauważyłem że prawie niczego nie usuwa poza pozostałościami po Chromie.
Dlatego popieram Microsoft i też uważam że CCleaner sam jest syfem!!!
Jeden z naszych polskich portali potwierdził to testowo i faktycznie wynika, że czyszczenie rejestru praktycznie nic nie zmienia, a istnieje szansa że któryś program może coś kiedyś sknocić.
Obecnie to ze świecą szukać testu który potwierdzi ich skutecznosc - w wielu przypadkach potrafią narobic bigosu.
Juz w windows 7 ich skutecznosc była na marginesie błędu