Sprawdza się scenariusz, o którym tyle mówiło się przed premierą systemu.
Przed premierą Windows 10 pojawiało się sporo głosów zaniepokojenia, iż nowy system oferowany będzie jedynie w ramach abonamentu. Ostatecznie producent zdecydował się na klasyczny model dystrybucji, chociaż już wkrótce niektórzy będą mieli do wyboru dwie opcje.
Producent poinformował, iż Windows 10 oferowany będzie w ramach subskrypcji. Już jesienią klienci biznesowi mogli będą korzystać z Windows 10 Enterprise E3 przy zobowiązaniu się do płacenia abonamentu w wysokości 7 dolarów miesięcznie. Cena dotyczyć ma jednego stanowiska.
Zobaczymy, jak zostanie to przyjęte. Zapewne od tego zależy czy omawiany model dystrybucji zostanie w przyszłości rozszerzony na przykład o pozostałe wersje systemu. Dla samego producent idea nie jest nowością, ponieważ pojawiła się już przy okazji pakietu Office 365.
Źródło: neowin, mspoweruser
Komentarze
74Microsoft pozwala kupić albo system od razu, albo w wersji na abonament. Nie każe nagle wszystkim użytkownikom płacić abonamentu.
Poza tym dotyczy to klientów biznesowych, gdzie ma to dużo większy sens niż w przypadku domowych użytkowników.
A Linux uratuje wszystkich. Wcześniej, czy później...
Ale nie ktorzy tego i tak nigdy nie zrozumia. A do pocornu sie doloze.
Nikt nie doczytał że jest to opcja dla klientów biznesowych którzy mogą ja wybrac jesli beda mieli ku temu powody.
No ale juz padło słowo abonament wiec oznacza to ze dotyczy to wszystkich.
Co wiecej - jak ludzie kupuja gry abonamentowe to jakos nie płaczą tyle :) a to jest dokładnie ten sam model sprzedazy.
retorycznie: potrafisz myśleć dalej niż co będziesz miał za michę dziś na obiad ???
Pytanie retoryczne bo wiem że nie potrafisz.
Mikromiekki prowadzi świadomą politykę, najpierw niby darmowa migracja na 10 - niby bo migrując zrzekamy się starego systemy - także lepszym słowem niż darmowy byłoby słowo wymieniony.
Teraz abonament dla firm za najdroższy pakiet i to jako opcja...
Różniej ta sama opcja dla wszystkich biznesowych użytkowników, ale nadal jako opcja...
Później to samo dla indywidualnych
I powolne zostawianie dla biznesu tylko możliwości abonamentu....
Widzi to każdy kto sięga dalej wzrokiem niż do tego co będzie na obiad dzisiaj...
czekam z utęsknieniem na stabilną funkcjonalnie i na poziomie binarnym API dystrybucję linuxa, bo to jest główny powód omijania tego systemu przez twórców popularnych aplikacji.
2. Gdzie 10 letni 2-rdzeniowy Core 2 Duo z Windows XP robi to samo, za znacznie mniejsze pieniądze
P.S. Tak wiem, nie dotyczy wszystkich wersji systemu, jednak niesmak pozostaje.
I czemu dziwne rozumowanie. Niektorzy otwierajac firme, ryzykuja, wydajac ostatnie pieniadze. Dla takich ludzi to chyba dobra opcja?
Nie porównujmy rynku Enterprise z rynkiem SOHO. Dwa zupełnie odmienne gatunki klienta.
Subskrypcja ma sens w przypadku projektów krótkoterminowych czy chwilowej potrzeby skorzystania z danego systemu. Kupowanie licencji BOX na każdą stację mija się totalnie z celem kiedy system (w tym przypadku W10) nie jest podstawowym w firmie. I w zasadzie to powinno być na początku - nie można było przeprowadzić darmowej aktualizacji do wersji Enterprise. M$ nie jest aż tak głupi.
Natomiast jeśli M$ wprowadzi to na rynek SOHO to będzie w zasadzie początek końca tej firmy. Choć w sumie można powiedzieć, że podwaliny pod katastrofę już są. Teraz potrzeba tylko impulsu.
O Photoshopie mówię badziew bo jest to program o tyle popularny o ile dziurawy, już nie mówiąc o tragicznym UI które na starcie potrafi nawet użytkowników blendera zniechęcić. Ale to tylko moja osobista opinia, każdy ma swoją.
Jeśli nie używasz zawodowo tych programów np. obróbka materiałów do druku w CMYK'u [nowsze plotery spokojnie drukują w idealnym odwzorowaniu z sRGB] to możesz zamienić te programy na coś wydajniejszego w danej kategorii.
Do redakcji - zróbcie coś z tym, bo edycja komentarzy załączyła dopiero po 10 próbach włączenia edycji [bez adblocka]
Na rynku po prostu kreuje się nowy model biznesowy, a raczej rozszerza bo abonament od każdej stacji roboczej dla odbiorców biznesowych był już dostępny od hohoho i jeszcze trochę. Ani mnie go ziębi ani grzeje, każdy zapłaci za to czego potrzebuje. A tego że MS będzie nagle wymagał płacenia za waszego Home po upgrade to się nie bójcie bo jest masa prawników którzy by tylko na to czekali.