System operacyjny Windows 7 sprzedaje się jak ciepłe bułeczki. Microsoft ma powody do zadowolenia i po kilku miesiącach od premiery "siódemki" okazuje się, że najnowszy system przypadł do gustu użytkownikom.
Największa na świecie firma produkująca oprogramowanie stworzyła ogromną bazę użytkowników, ale po wprowadzeniu na rynek Windows Visty straciła ich szacunek. Choć system Vista wprowadził wiele nowości, niektóre jego funkcje powodowały dużą irytację i doprowadziły do negatywnych opinii użytkowników.
Microsoft postanowił wówczas, że następny system będzie powstał w dużej mierze we współpracy z użytkownikami. Publicznie udostępnił Windows 7 do testów i umożliwił nam przesyłanie uwag dotyczących oprogramowania. Producent wielokrotnie już informował, że zastosował się do wielu uwag i sugestii użytkowników, dzięki czemu stworzył dobry system operacyjny.
Trzeba przyznać, że przyjęcie takiej postawy opłaciło się korporacji z Redmond. Microsoft poinformował o najlepszym kwartale w historii firmy, notując dochód netto w wysokości 19,02 mld dolarów, czyli o 14 proc. więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem.
Microsoft podał do wiadomości publicznej również inne informacje, w tym wzmiankę o "znacznie wzmocnionym dochodzie" dzięki zamówieniom na Windows 7 - przyniosły one 1,71 mld dolarów. Windows 7 okrzyknięto też najszybciej sprzedającym się systemem operacyjnym w historii.
Pod koniec października 2009 r. odbyła się premiera Windows 7. Od tego czasu Microsoft sprzedał 60 mln licencji, co jest rewelacyjnym wynikiem.
W przypadku Windows 7 można mówić o wielkim sukcesie, ale Microsoft ciągle ma pełne ręce roboty, jeśli chodzi o niektóre kluczowe obszary rynku, na których firma jest obecna. Producent powinien poprawić swoją pozycję na rynku telefonów, którą obecnie często określa się słowem "ruina". Być może stan rzeczy zmieni nadchodzący system Windows Mobile 7 i "siódemka" okaże się szczęśliwa i tym razem?
Dużo do zrobienia jest także na rynku wyszukiwarek internetowych - mimo wielu ulepszeń wyszukiwarka Bing.com ciągle pozostaje daleko w tyle za Google i przez wielu użytkowników jest uważana za znacznie gorszy serwis.
Źródło: DailyTech.com, Inf. własna
Komentarze
19Muszę przyznać, że patrząc w jakim kierunku zmierza Windows w kolejnych edycjach (zaczynałem swoją przygodę z produktem M$ w wersji 3.11) coraz częściej zastanawiam się nad podjęciem próby przesiadki na Linuxa.