Niewielka amerykańska firma Cloud Girlfriend oferuje usługę pozwalającą każdemu użytkownikowi Facebooka na zdobycie wymarzonej dziewczyny. Jest tylko jeden szkopuł - będzie ona wyłącznie wirtualna.
Cloud Girlfriend zapewnia, wspierając się wynikami badań socjologicznych, że rozpoczęcie na Facebooku “związku” z wirtualną dziewczyną spowoduje automatyczny wzrost zainteresowania ze strony żywych przedstawiciele płci pięknej. A to z kolei zwiększa szansę na znalezienie prawdziwej wybranki serca.
Procedura jest dość prosta - wystarczy opisać swoją wymarzoną dziewczynę, a pracownicy Cloud Girlfriend “ożywią” ją, zakładając jej profil na Faceboku. Wtedy pozostaje już tylko ustawić status na “w związku” i rozpocząć wymianę czułości na swojej tablicy.
Zazdrość realnych koleżanek ponoć jest gwarantowana.
O ile jednak wszystko wygląda pięknie w teorii, to w praktyce może już nie być tak łatwo. Regulamin Facebooka zabrania bowiem tego typu działań. Niektórzy komentatorzy posuwają się do stwierdzenia, że Cloud Girlfriend powstała tylko po to, żeby zbudować bazę adresów mailowych. Jak wiadomo, można na tym nieźle zarobić...
Źródło: AOLNews.com
Polecamy artykuły: | ||
Muzyka - z YouTube, MP3, do pobrania i na życzenie | Google Chrome - 20 świetnych wtyczek | Nvidia 3D Vision Surround - 3D na trzech monitorach |
Komentarze
59He he - z drugiej strony pewnie są puste, nieszczere i interesują je tylko $$$. . .
Hi hi - Nie lepiej poromansować w realu . ? .
...
Hoł hoł - ktoś napisał wyżej, że świat jest chory. . . NIE ŚWIAT, A CZŁOWIEK !
@tanakov Racja! Jasne że powinien być jeszcze wirtualny chłopak, wirtualny transseksualista, transwestyta, gej i lespijka :) W końcu w internecie nie ma tabu, prawda?
Pozdrawiam!