Worlds.com grozi Blizzardowi i Linden Labs. Czyżby nadchodziły cieżkie czasy dla gier MMO?
Blisko 2 miesiące temu informowaliśmy o pozwie wytoczonym NCsoft, będącej jednym z bardziej znanych producentów gier z gatunku massive multiplayer online, przez mało znaną firmę Worlds.com o naruszenie należącego do niej patentu dotyczącego „systemu i metod umożliwiających użytkownikom na interakcje w wirtualnym świecie”. W przedniej wiadomości podawaliśmy również prawdopodobne powody wytoczenia „ciężkich dział” akurat przeciwko firmie NCsoft a nie np. Blizzardowi i wskazywaliśmy, że ewentualne zwycięstwo Worlds.com w tejże sprawie może oznaczać spore zagrożenie dla wszystkich firm zajmujących się grami MMO. Jak się okazuje – mieliśmy racje.
Oto bowiem sam prezes Worlds.com – Tom Kidrin w wywiadzie udzielonym serwisowi bussinessinsider.com otwarcie stwierdził, że zaraz po wygranej z NCsfot’em jego firma zamierza pozwać (i zrobi to z pewnością) Activision Blizzard (Word of Warcraft) oraz Linden Labs (twórców Second Life) w związku z faktem, iż jego zdaniem to jego firma jest autorem pomysłu rozbudowywalnego, wirtualnego świata z tysiącami użytkowników.
Pomimo bardzo agresywnego tonu powyższej wypowiedzi, a także dość niepokojących działań reprezentujących Worlds.com prawników z General Patent Corporation Tom Kidrin utrzymuje, że jego celem nie jest zniszczenie działających w tej branży firm. Chce „jedynie” ustalenia opłat licencyjnych za korzystanie z posiadanych przez Worlds.com patentów, a także odszkodowania za dotychczasowe bezprawne ich wykorzystywanie.
Sami powiedzcie - czy to nie brzmi obłudnie?
Komentarze
29Te USA są już tak debilistyczne że aż rzygać się chce, dobrze że UE przynajmniej w pewnym zakresie chroni Europe przed zalewem idiotyzmów...
No chyba że te patenty obowiązują tylko w USA w takim razie niech się tam pozabijają i płaczą że mieszkają tam a nie w Europie ;-)
Jednak akurat w tym wypadku jakoś mnie to nie boli. Nie lubię ani WoWa, ani SL ;) Bliz... też jest pijawką jadąc od tylu lat na tym samym oklepanym, nudnym silniku gry. Za tą kapustę jaką robią na graczach mogliby dać coś w zamian.
Ot taka gorysz i niechęć byłego gracza ;)
właśnie to jest obłudne i żaden TAKI pozew nie powinien być w ogóle rozpatrywany. chyba żeby pozywający aż do chwili pozwu nie był świadomy istnienia firmy kradnącej jego pomysły - realnie świadomy - np byłby tyle lat w śpiączce..
bo przecież żaden branżowiec gier online nie powie, że nie był do tej pory świadomy istnienia WoW - śmiech na sali..
Co za idiotyzm z tymi patetnami, ehh skoro microsoft zapatentował kursor myszki to dlatego mac ma czarną? ;P
BTW: Edison nie miał nic wspólnego z wynalezieniem żarówki, był cwaniakiem i w miarę szybko opatentował czyjś wynalazek :)