Sprawdź, jakie informacje zgromadziło o tobie Google. Oczywiście, o ile korzystasz z jego aplikacji i wyraziłeś na to zgodę.
Wiele się mówi o tym, jak to internetowi giganci inwigilują swoich użytkowników na każdym kroku. Co tak naprawdę wie jednak o nas Google? Od jakiegoś czasu możemy się dowiedzieć, dzięki udostępnionemu narzędziu Historia.
Historia Google to witryna, na której znajdziemy wszystkie informacje, jakie zarejestrowało o nas Google. Zgromadzono tu wyszukiwane przez nas hasła (wraz z informacją o urządzeniu), nagrania wygenerowane przy okazji korzystania z funkcji „OK Google” (głosowy asystent), historię wyszukiwania na YouTube czy też miejsca, w których zostaliśmy zlokalizowani.
Sprawdź, co wie o tobie Google
Oczywiście, jeśli wcześniej zabroniliście wyszukiwarce Google zbierania informacji o was, na stronie nie pojawi się nic. Jeżeli zaś ujrzeliście tam (zbyt) dużo informacji o sobie, możecie w każdej chwili wyłączyć gromadzenie danych. Jak to zrobić? W tym celu należy udać się na stronę innego narzędzia Google, mianowicie Moje Konto:
Zmień ustawienia prywatności Google
Cóż, używając aplikacji Google nawiązujemy z Amerykanami pewną współpracę. My korzystamy z narzędzi za darmo, oni wiedzą o nas coraz więcej i więcej…
Źródło: Business Insider, Google
Komentarze
19Trzeba być durniem by klikać wszędzie ok. bez czytania. A potem zgrzyt ile to wie o mnie jakieś google.
Pytanie inne, z pogranicza teorii spiskowych, czy nie kliknięcie OK oznacza brak gromadzenia danych, czy tylko tyle, że dane te nie są gromadzone oficjalnie ? :)
No ale tak to miało działać z założenia, reklamy, linki i tematy wybrane indywidualnie pod usera. A skąd ma być ta wiedza, z kryształowej kuli ?
Problem w tym, że nie ma alternatywy. Mowa o systemie mobilnym. Na desktop korzystam z FF i nie jestem zalogowany do Google. Inaczej się ma sytuacja na Androidzie.
Czy na prawdę myślicie, że takiego googla, CIA, FBI czy NSA obchodzi jakiś randomowy Kowalski z Koziej Wólki??
Cały ten żal o to, że ktoś Was podgląda i szpieguje -,-
Jakby większość z Was miała co najmniej 100 mln $ na kontach na Kajmanach i wyszukiwała w Google jak zbudować bombem atomowem to pewnie i byłby problem...
Ale w normalnych domowych warunkach??
I tak się przed tym nie uchronicie chcąc korzystać z dobrodziejstw nowoczesnych technologii. Równie dobrze, można zamieszkać w ziemiance bez prądu i internetów.
Żyj jak człowiek a nie jak Łajza to żadne "szpiegostwo" nie będzie Ci straszne. Proste co nie??