Zauważalna korekta ma być możliwa poprzez delikatne odchudzenie górnej i likwidację dolnej ramki.
Wiele wskazuje na to, że następcy Galaxy S8 i Galaxy S8+ nie przyniosą dużych zmian w zakresie stylistyki. Nie znaczy to jednak, że producent nie skoryguje niczego.
Wedle źródeł redakcji sammobile, Galaxy S9 (i najpewniej również Galaxy S9+) przynieść mają jeszcze bardziej imponujący współczynnik screen-to-body. Jeśli przecieki zostaną potwierdzone, wyświetlacz może zajmować aż 90% przedniego panelu nowego flagowca.
Dla przypomnienia dodać należy, iż w Galaxy S8 i Galaxy S8+ współczynnik screen-to-body wynosi około 84%. Zauważalna korekta ma być możliwa poprzez delikatne odchudzenie górnej i likwidację dolnej ramki. Z tego względu przekreślane są ostatnie rendery, na których wprawdzie nie widać całego wyświetlacza, ale ramki wydają się identyczne jak w Galaxy S8 i Galaxy S8+.
Być może zostanie to potwierdzone już podczas targów CES 2018. To właśnie na nich producent przedstawić powinien pierwsze oficjalne informacje na temat Galaxy S9 i Galaxy S9+.
Źródło: sammobile
Komentarze
19