Xiaomi Watch S1 Active to najnowszy smartwatch, jakim chiński producent będzie próbował przyciągnąć do siebie klientów. Z myślą o jakich zastosowaniach powstał?
Xiaomi Watch S1 Active w sprzedaży. Ile kosztuje?
Smartwatch (sam producent określa swoją propozycję także jako inteligentny zegarek sportowy) zaliczył globalną premierę już wcześniej, ale dopiero teraz dotarł na polski rynek. Jak wyraźnie sugeruje dopisek Active, jest to propozycja skierowana do osób często będących w ruchu i trenujących. Oczywiście nie może równać się z zaawansowanymi zegarkami sportowymi, ale niedzielnym biegaczom mającym zajawkę na gadżety być może wystarczy.
Został wyposażony w duży wyświetlacz AMOLED o przekątnej 1,43 cala, obsługuje 117 trybów sportowych i rejestruje najważniejsze parametry zdrowotne m.in. tętno, nasycenie krwi tlenem (SpO2) czy jakość snu. Posiada również dwuzakresowy GPS i jest wodoodporny zgodnie z normą 5 ATM. Niewątpliwym atutem, przynajmniej dla niektórych użytkowników, będzie też fakt, iż Xiaomi Watch S1 Active obsługuje NFC.
Zainteresowani Xiaomi Watch S1 Active muszą przygotować się na wydatek w wysokości 799 złotych. Jednocześnie mogą liczyć na trzy wersje kolorystyczne koperty - czarną Space Black, białą Moon White i granatową Ocean Blue, do których można dobrać wymienne paski dostępne w aż sześciu barwach.
Jest też Xiaomi Watch S1, podobny, nieco droższy i dostępny w zestawie
Niewtajemniczonym przypomnijmy, że należy odróżniać ten model od Xiaomi Watch S1. To, jak zdradza już sama nazwa, bardzo zbliżony model. Jego specyfikacja jest niemal identyczna, design określany mianem bardziej eleganckiego, a cena trochę wyższa. Wynika to głównie z zastosowania tu nieco innych, trwalszych materiałów.
I to właśnie Xiaomi Watch S1 oferowany jest jako dodatek do przedsprzedaży smartfonów Xiaomi 12 i Xiaomi 12 Pro. Jest jeszcze czas na skorzystanie z tej oferty, obowiązuje do 10 kwietnia. O smartfonie, konkretnie o Xiaomi 12 Pro więcej dowiecie się z recenzji, którą już opublikowaliśmy.
Źródło: Xiaomi
Komentarze
4Nie neguję jakości/możliwości zegarka jako takiego, ale z tymi aplikacjami czeka was tylko morze wściekłości i rozczarowania, a to nie są urządzania po 300pln do których przyzwyczaiło nas Xiaomi.