Bariera 3 miliardów odsłon na YouTube została przekroczona. Rekord należy do „Despacito”. Wystarczyło zaledwie 7 miesięcy...
[05.08.2017]: Cyfry na liczniku odsłon klipu do utworu „Despacito” zmieniają się od kilku tygodni w takim tempie, że nie mogło być inaczej. Oficjalnie już jest to najczęściej odtwarzony film na YouTube i pierwszy, któremu udało się przekroczyć magiczną barierę 3 miliardów wyświetleń.
Luis Fonsi i Daddy Yankee mają powody do radości. W nocy z 4 na 5 sierpnia teledysk do ich „Despacito” zaliczył 3-miliardowe odtworzenie. Zrobił to jako pierwszy, nawet pomimo tego, że „See You Again” było jeszcze kilka dni temu zdecydowanie bliższe osiągnięcia tego progu, jak i pomimo tego, że premiera filmiku odbyła się zaledwie 7 miesięcy temu.
Właśnie 7 miesięcy wystarczyło, by „Despacito” zostało najpopularniejszym teledyskiem i filmem w ogóle w serwisie należącym do Google. Dodajmy tylko, że w pierwszej piętnastce filmów z największą liczbą odsłon nie ma nie tylko drugiego z roku 2017, ale nawet jednego materiału z 2016.
Od momentu premiery „Despacito” 12 stycznia klip – uśredniając – był więc odtwarzany prawie 15 milionów razy dziennie lub, jeśli wolicie, 170 razy na sekundę. Jeśli macie ochotę, możecie dorzucić jeszcze kilka odsłon:
Tak 5 sierpnia o poranku prezentuje się zestawienie:
Stan na dzień 3 sierpnia 2017. Na żółto wyróżnione są filmy inne niż teledyski muzyczne.
Aktualny ranking zawsze dostępny jest na Wikipedii.
News oryginalny [03.08.2017]: Trwa wyścig o tytuł pierwszego filmu na YouTube w historii, który zostanie odtworzony 3 miliardy razy. Szansę na to mają trzy teledyski, których liczniki wskazują obecnie ponad 2,9 mld odsłon.
Trzy miliardy odsłon to niesamowity wynik (gdyby liczyć je jedna po drugiej, w prędkości 1x i od początku do końca, oznaczałoby to dla przeciętnego klipu ponad 20 tysięcy lat odtwarzania). To wynik, o jakim do tej pory twórcy mogli tylko marzyć, a między innymi YouTube sprawił, że jest to całkowicie możliwe do osiągnięcia.
Choć obecnie znajduje się na drugim miejscu, klip do utworu „Despacito” (Luis Fonsi i Daddy Yankee) ma największe szanse, by jako pierwszy osiągnąć ten próg, bo ma zdecydowanie najszybsze tempo wzrostu oglądalności. Miliard zdobył w 97 dni (przegrywając tylko z „Hello” Adelle), a drugi miliard – w 154 dni (daleko zostawiając w tyle konkurencję). Dość powiedzieć, że jest to jedyny film z tego roku w pierwszej piętnastce.
Najgroźniejszym konkurentem jest teledysk do „See You Again” Wiza Khalify, który niedawno osiągnął próg 2,9 miliarda i tym samym zdetronizował Psy’a i jego „Gangnam Style”, który jako pierwszy osiągnął 1 i 2 miliardy, a teraz jest trzecim klipem, który bierze udział w wyścigu o 3 miliardy obejrzeń. Kto wygra, okaże się najpewniej lada dzień.
Dodajmy, że miliard odsłon tymczasem osiągnęły już 73 filmy, a dwa miliardy – 15 widocznych na liście powyżej. Wracając zaś do tematu: macie swojego faworyta?
Źródło: YouTube, Wikipedia, inf. własna
Komentarze
57Wiadomo,gust jest jak dupa,każdy ma swoją,ale nie rozumiem mega popularności takiej muzyki.Może jeszcze do niej nie dorosłem?
Kurde nawet większości wykonawców nie znam :) Stary jestem chyba ;)
Ogólnie wielkie ogłupianie ludzkości tzn jej masowe duraczenie.
Zresztą jak widać po wpisach nie odosobnione spostrzeżenie.
No cóż tak się kończyły wszystkie cywilizacje ta pier.lnie z wyjątkowym hukiem z prostego powodu jest wyjątkowo gównem napompowana.
https://productforums.google.com/forum/?utm_medium=email&utm_source=footer#!msg/youtube/1fMhVozi9Lg/RAWtNyKUAQAJ
https://productforums.google.com/forum/?utm_medium=email&utm_source=footer#!msg/youtube/kkbMUWQWVnc/8yLf1amVAQAJ
Za to przeróbki już dawno widziałem.
Absurd.
"Hello" Adele też mam wrażenie że chyba słyszałem z radia robiąc któregoś popołudnia obiad.
ale całej tej reszty zestawienia raczej nie słyszałem, a jeśli słyszałem to na pewno nie przywiązywałem do tego uwagi że słyszę to bo po prostu było to tak słabe że nie warto było zapamiętywać kto i co śpiewa :).
W głębiach internetu jest tyle dobrych starych i nowych utworów nie promowanych na siłę, a i tak milionami wyświetleń chwalą się popularne ścieki tego typu.
BTW: jakby ktoś się nie zorientował jeszcze to wyświetleniami na Youtube handluję się jak like'ami na FB :) Średnio 100$ za 1000 wyświetleń i około 1$ za palec w górę.
To znaczy że przynajmniej ludzie ci mają szacunek do Boga Wszechmogącego i nie poddają się lewackiej propagandzie gdzie promuje się życie bez Boga!
Nie wstydzą się że są chrześcijanami dla których wiara i chrześcijańskie wartości są jeszcze ważne.
W mojej audiotece nie mam niczego o tak dennej wartości artystycznej a nie wiem czy wszystkie utwory razem wzięte mają tyle odsłon.