YouTube poinformował o kolejnej nowości. W gigantycznym serwisie z filmami pojawiła się funkcja pozwalająca na oglądanie ich w trybie panoramicznym. I choć z pozoru wydaje się, że dodanie takiej możliwości zostanie przyjęte przez internautów z zachwytem, odczucia są dość… mieszane.
Filmy w panoramicznych proporcjach nie są w YouTube czymś całkowicie nowym, natomiast nowe jest to, że są one teraz domyślnie wyświetlane w takim trybie. Serwis podał do wiadomości publicznej, że udostępnia taki tryb głównie po to, by dostosować odtwarzacz YouTube do lepszej jakości plików wideo, jakie wgrywają użytkownicy. Coraz więcej filmów ma proporcje panoramiczne, natomiast posiadacze komputerów często korzystają z tego typu monitorów.
I choć z pozoru posunięcie twórców YouTube’a wydaje się dobre, część internautów narzeka na fakt, że większość obecnie dostępnych filmów ma proporcje 4:3. Oznacza to, że po bokach widnieją dość grube pionowe pasy. Niektórych, jak się okazuje, bardzo taki stan rzeczy irytuje.
Przedstawiciele YouTube zapewniają z kolei, by użytkownicy się nie martwili – dotychczasowe wideo działają bez zarzutu. Niestety, twórcy serwisu zapomnieli wspomnieć o czarnych pasach, co także nie spodobało się internautom.
Można natrafić także na opinie, że YouTube mógłby, w zależności od danego pliku wideo, oferować odpowiednio dopasowany do proporcji odtwarzacz. Dzięki temu zniknąłby problem niewykorzystanej czarnej powierzchni po bokach wideo. Tak się jednak prawdopodobnie nie stanie i od dziś wszystkie filmy będą wyświetlane w panoramie. Swoją drogą – obecnie niełatwo natrafić na wideo użytkownika serwisu, które rzeczywiście ma proporcje panoramiczne.
YouTube właśnie podpisał umowę z MGM, dzięki której będzie mógł wyświetlać pełnometrażowe filmy w serwisie. Inna umowa pozwala z kolei na wyświetlanie pełnych epizodów Star Treka i Beverly Hills 90210. Niewykluczone więc, że wprowadzenie „panoramy” było spowodowane przede wszystkim zawarciem określonych umów i YouTube będzie oferował te filmy w trybie panoramicznym. Serwis negocjuje również z innymi wytwórniami i niebawem powinien poszerzyć swoją ofertę o kolejne wideo. Niestety, filmy pełnometrażowe są przeznaczone tylko dla Amerykanów – takie są warunki podpisywanych umów.
Źródło: Tom’s Guide.com
Komentarze
7Problemem nie jest przeciez YT i ich rozdzielczosc, tylko *monitory*, jakie se ci uzytkownicy pokupowali. Jak kupuja 16:9, czy 16:10, to juz jasne jest w momencie zakupu, ze bedzie z obrazem 4:3 cos nie tak: badz uciety na gorze i dole (full-screen-1), badz rozciagniety w poziomie (full-screen-2), badz z paskami po bokach (prawidlowy aspekt, pelna wysokosc). Problem z niezrozumieniem proporcji ekranu ma jednak wiekszosc ludzi, co powtarzam na kazdym kroku, a wystarczy wejsc do kilku mieszkan i obejrzec, jak ludzie ogladaja w TV: bedzie krolowalo w wiekszosci przypadkow full-screen z rozciagnietym ekranem :-/
Dlatego moim zdaniem w TV bardzo wazny jest standard i jesli technika komputerowa chce rozwijac sie bezproblemowo, musi trzymac sie tych standardow bardzo sztywno, a nie wymyslac kolejne proporcje, od ktorych nawet zaawansowani uzytkownicy dostana bolu glowy. 16:9 to naturalna kolej rzeczy, wiec niech sie juz jej wszyscy trzymaja (precz z 1920x1200, precz z 1680x1050 - choc sam tego uzywam), a dodatkowo im szybciej przestawimy sie na format HD, tym lepiej. W zasadzie wszystkie stacje powinny juz emitowac programy w tej proporcji, jak to niektore panstwa twardo wprowadzily TVB-T... Postep kosztuje, ale brak postepu i latanie dziurawego kosztuje jeszcze wiecej.. nerwow moim zdaniem.
Tego po prostu nie da się oglądać na fullscreen więc co to ma za znaczenie czy są pasy czy nie? NA chwilę obecną to nadaje się do oglądania w oknie wielkości "znaczka pocztowego" albo na komórce, a nei fullscreen. Pierwszy z brzegu przykład po wejściu na TouTube - trailer Transporter3: http://www.youtube.com/watch?v=91r6VyufG34
Otwórzcie to na 22-24" monitorze na fullscreen = po prostu rzy*c się chce nawet w tej youtubowej "wysokiej rozdzielczości" i nie zachęca, z zniechęca do pójścia do kina. To już ten sam trailer na stronie producenta w taki samym niskim 640x272 (http://movies.apple.com/movies/lionsgate/transporter3/transporter3-filmclip_h640w.mov) jest lepiej zakodowany i wygląda wyraźnie lepiej, nie mówiąc już o tym, że zajawki (trailery) filmów na które wybieram się do kina oglądam jako trailery w 1080p ze stron Apple czy choćby świetnej Dave's Trailers Page. Dopiero na tych klipach 1080p wychodzi jak powinno wyglądać wideo promocyjne dla filmu. Inaczej kruszenie kopii czy g*o jest w 16:10 czy 4:3 ma znikome znaczenie IMHO.