Zakupy bez kasjera i kolejek w Polsce - jest już pierwszy taki sklep
Amazon planuje, a Polacy wdrażają. W Warszawie działa już pierwszy sklep oferujący w pełni zautomatyzowane zakupy.
Niespełna dwa tygodnie temu firma Amazon pochwaliła się światu swoim pomysłem na sklep przyszłości – bez kas, kasjerów czy kolejek. Pełne wdrożenie projektu planowane jest na najbliższe miesiące. Tymczasem w Polsce działa już pierwszy taki sklep.
Delikatesy 13 w Warszawie to pierwszy sklep w Polsce, który pozwala na wyjście ze sklepu bez klasycznego stania w kolejce i płacenia za zakupy. Każdy chętny może pobrać i zainstalować aplikację SeaYou stworzoną przez warszawską firmę Spark Software, sparować ją z kartą płatniczą i zrobić zakupy „po nowemu”.
Jak to działa?
Wystarczy zeskanować wybrane produkty za pomocą smartfona i włożyć je torby, a następnie wyjść przez specjalną bramkę, gdzie trzeba też zeskanować kod QR. To wszystko – pieniądze zostaną automatycznie pobrane z karty płatniczej.
Ale skąd pewność, że klienci będą uczciwi? Twórcy aplikacji twierdzą, że po pierwsze oszustów jest niewielu, a po drugie ich liczba zmniejsza się jeszcze bardziej, gdy są na bieżąco identyfikowani przez telefon. W dodatku przyłapany na kradzieży użytkownik będzie zapisany w systemie, a łatka zostanie z nim na zawsze.
Obecnie aplikacja jest dostępna wyłącznie dla klientów tego jednego sklepu, ale podobno już teraz trwają rozmowy z „największymi sieciami handlowymi, które działają w Polsce” i pierwsze duże wdrożenia planowane są na przyszły rok.
Każdy wygrywa
Twórcy aplikacji zapewniają, że wdrożenie tej technologii to sytuacja, w której każdy wygrywa. Sklep, bo jest innowacyjny, a przez to atrakcyjniejszy. Klient, bo może cieszyć się wygodnymi zakupami. I wreszcie sam producent (Spark Software), bo od każdej transakcji pobiera niewielką prowizję.
SeaYou to także platforma zakupowa i program rabatowy. Każdy użytkownik będzie otrzymywał propozycje oraz informacje o promocjach, które mogą go zainteresować. Wszystko to na podstawie jego zakupowej historii.
Amazon (niechcący) pomógł
Przedstawiciele firmy Spark Software przyznają, że w rozmowach z potencjalnymi partnerami pomogła im firma Amazon. Bo choć z jednej strony jest to konkurent, z drugiej – z powodzeniem rozgrzał atmosferę wokół tego pomysłu.
Warszawiacy nie mają też wątpliwości co do tego, że wkrótce podobne rozwiązania pojawiają się w wielu sklepach na całym świecie. Zresztą potwierdzeniem tych słów mogą być oficjalne (i nieoficjalne) informacje na temat planów automatyzacji w największych europejskich sieciach.
Źródło: Money
Komentarze
27Oprócz ludzi którzy stracą pracę.
Co prawda nadal ktoś będzie musiał wykładać ale kasjerzy stracą pracę.
W sumie ciekawe co będzie jak ludzie zaczną tracić pracę bo robot niby droższy ale nie trzeba mu płacić chorych pieniędzy z których i tak na starcie z 40% zabierze państwo.
To moze sie sprawdzi, a moze bedzie takim samym polsrodkiem jak kasy samoobslugowe. Kolejek nie bedzie przy kasach, tylko beda przy produktach, bo jednemu kodu nie zeskanuje, drugiemu polaczenie nawali, trzeciemu bateria padnie i ostatecznie na jedno wyjdzie. No ale co zrobic, trzeba probowac robic jakis postep. Chociaz sam jakims wielkim fanem nie jestem, jak do sklepu jade to i tak gotowka place a nie karta. Bo tak i juz.
To ciekawe czy bez kolejek skoro w danym dniu przyjdzie więcej osób i zrobi się kolejka do końcowego skanowania kodu QR...Bzdury że bez kolejek - typowe medialne bajdurzenie...
No chyba że w tym sklepie jest ze 24 stanowiska do końcowego rozliczenia...A zapewne jest góra 6 szt...
I jest to dla mnie bardzo wygodne :) Ale... tylko czekać jak w polsce będą kradzieże towarów, bo oczywiście zacznie się akcja wykorzystania wszystkiego na maxa.... tak jak w przypadku promocji lidla itd... niestety... polak potrafi...
W Piotrze i Pawle w Poznaniu - można robić zakupy za pomocą aplikacji - jak w wyżej wymienionym sklepie.
http://antyweb.pl/skanuj-i-kupuj-piotr-i-pawel/
W komputroniku - za pomocą tabletu. Nie mówiąc o zwykłych kasach bezobsługowych - to w wielu sklepach.
Jedyna nowość - to uniknięcie terminalu przy wyjściu i płatność w telefonie (ale jak wspomniałem - w Piotr i Paweł to już istnieje).