Zarabianie na wyświetlaniu reklam to w internecie żadna nowość. W ten sposób wiele twórców bogaci się choćby na popularnym YouTube. Elon Musk planuje przenieść podobny sposób zarabiania na Twittera. Skorzysta każdy, ale pod jednym warunkiem.
Elon Musk zapłaci ci za korzystanie z Twittera - i to dosłownie
Pomysł nowego właściciela Twittera jest skierowany do szerokiej, niemal nieograniczonej grupy odbiorców. Chodzi o zarabianie za samo korzystanie z serwisu społecznościowego, tj. aktywne publikowanie treści.
Miliarder ogłosił - na Twitterze, rzecz jasna - że użytkownicy będą mogli zarabiać na tym, że korzystają z serwisu i tworzą w nim treści. Nieznany jeszcze procent przychodu od wyświetlanych reklam ma trafiać bezpośrednio do właściciela konta, który zechce zarabiać na platformie Muska.
Wystarczy spełnić jeden warunek, aby zarabiać na Twitterze
Jedno „ale”, które jest wymagane przez Twittera do zarabiania z wyświetlanych reklam pod wpisami właściciela konta dotyczy tego, że najpierw to właściciel musi zapłacić Twitterowi.
O co dokładnie chodzi? Zarabianie na reklamach przez użytkowników będzie zarezerwowane wyłącznie dla osób, które opłacają abonament Twitter Blue. Wystarczy spełnić ten wymóg, aby móc skorzystać z programu Muska i otrzymywać pieniądze za to, że użytkownicy czytają twoje treści i chętnie uczestniczą w dyskusjach na profilu.
Dobra opcja dla małych twórców na Twitterze
Platforma społecznościowa Elona Muska ma to do siebie, że pozwala wielu profilom dotrzeć do setek tysięcy użytkowników niewielkim nakładem pracy. Serwis już teraz jest pełen profili, które mogą się pochwalić tysiącami wyświetleń pojedynczego wątku - a to do tej pory nie miało żadnego pokrycia w zarobkach.
Wkrótce jednak, jak tylko Musk opublikuje szczegóły nowości, może się to zmienić, a wielu potencjalnych twórców ujrzy na Twitterze potencjalnie duży zarobek - wykorzystując do tego swoich zebranych odbiorców.
Źródło: Twitter @elonmusk
Komentarze
1To jakby świnia płaciła za ubój w rzeźni...