Według najnowszego raportu autorstwa firmy analitycznej Jon Peddie Research (JPR), zintegrowane układy graficzne staną się wymarłym gatunkiem. Kiedy? JPR twierdzi, że nastąpi to w ciągu najbliższych 4 lat - "wówczas zintegrowane układy graficzne będą miały niecały 1 proc. udziałów w rynku GPU", podaje firma.
Jeśli spojrzymy na wyniki dostaw kart graficznych w 2008 r., analiza JPR wydaje się bardzo optymistyczna. W ubiegłym roku zintegrowane układy graficzne stanowiły bowiem 67 proc. wszystkich dostaw. JPR przekonuje jednak, że już w 2011 r. będą miały kiepskie udziały, wynoszące tylko 20 proc. w rynku. Ma to być spowodowane ogromnym wzrostem udziałów na rynku samodzielnych kart graficznych, które będą dostępne w stosunkowo niskich cenach, jak również rozwiązaniami typu CPU+GPU.
Zintegrowane układy graficzne staną się wymarłym gatunkiem? (Fot. Maximum PC.com)
Jeżeli JPR się nie myli, najbliższe lata zapowiadają się bardzo interesująco. Ciekawe na przykład, jak poradzi sobie wtedy Intel, którego układy graficzne znajdziemy obecnie w większości laptopów. Czy komputery przenośne będą wówczas wyposażane w rozwiązania typu CPU+GPU?
Jak wiemy, zarówno Intel i AMD pracują nad jednostkami centralnymi, które będą mieć wbudowany układ graficzny. CPU+GPU na jednym kawału krzemu to zdecydowanie interesujące i dobrze zapowiadające się rozwiązanie. JPR wierzy, że w latach 2010-2012 technologia ta bardzo zyska na popularności i zacznie skutecznie wypierać z rynku tradycyjne, zintegrowane układy graficzne.
Intel uważa, że będzie mógł dostarczyć rozwiązania CPU+GPU pod koniec tego roku - mowa o Clarkdale dla desktopów i Arrandale dla notebooków. AMD z kolei oczekuje, że Fusion będzie gotowe przed 2011 r.
Jakie jest zdanie naszych czytelników? Czy według was zintegrowane układy graficzne rzeczywiście znikną z rynku w ciągu najbliższych 4 lat?
Źródło: Maximum PC.com
Komentarze
13