W sobotę do sieci trafiły zdjęcia odtwarzacza Zune HD, a teraz znamy już (choć ciągle niepotwierdzone) szczegóły dotyczące specyfikacji technicznej. Wygląda na to, że Microsoft chce poważnie rywalizować z iPodem Touch. Co więcej, jeśli poniższe doniesienia się potwierdzą, gigant z Redmond ma spore szanse!
Zune HD ma oferować multidotykowy wyświetlacz OLED o proporcjach 16:9. W wyposażeniu urządzenia znaleźć mamy złącze HDMI, które pozwoli je łatwo podłączyć do nowoczesnego telewizora. Przypominamy, że HDMI pozwala przesyłać zarówno obraz, jak i dźwięk.
Do sprzedaży powinny trafić dwie wersje pojemnościowe nowego Zune'a: 16 oraz 32 GB. Co równie interesujące, odtwarzacz Microsoftu ma oferować możliwość bezprzewodowej synchronizacji plików z komputerem. Niektóre spekulacje idą nawet dalej - nowość z Redmond miałaby podobno pozwalać na granie w gry 3D, ponieważ Zune HD wykorzystuje chipset NVIDIA Tegra. Ten z kolei powinien zapewnić wystarczająco wysoką wydajność.
Microsoft Zune HD (Fot. WMPoweruser)
Niepotwierdzone przez Microsoft informacje dotyczą także przeglądarki internetowej. Zainstalowana w Zune HD aplikacja ma ponoć znakomicie współpracować z multidotykowym ekranem. Co istotne, nie wiadomo o jakiej przeglądarce mowa - prawdopodobnie ma być podobna do Internet Explorera z systemu Windows Mobile, z tym że bardziej (jak bardzo?) zaawansowana.
Zune HD ma trafić do sklepów tej jesieni - najczęściej wspomina się wrzesień.
Blogi technologiczne zaczynają także - ponownie - pisać o telefonie Zune. Jeden z serwisów poinformował nawet, że Microsoft przygotowuje już kampanię reklamową, w której będzie promował aplikację dla telefonu Zune - jej nazwa to Pink. Redmond, tradycyjnie, nie potwierdza, ale też nie zaprzecza.
Wracając jeszcze do odtwarzacza - Zune HD ma pracować pod kontrolą najnowszego systemu Windows Mobile 6.5.
Na razie nie wiadomo nic o cenach odtwarzacza.
Źródło: Inf. własna, PC World USA
Komentarze
5...Napewno teraz nie ma nad czym się zastanawiać to number one!!!
Zune zapowiada się świetnie, pewnie jednak będzie kosmicznie drogi. W cenie średniej klasy kompa na pewno się na niego nie skuszę.