Poznaliśmy już wyniki konkursu Mass Effect 2 i nadeszła pora podzielić się nimi również z Wami.
W naszym konkursie mogliście wygrać specjalne kody na edycje kolekcjonerskie gry Mass Effect 2 oraz koszulki z logo ME2. Kody, które trafią do trzech zwycięzców, można będzie zrealizować w sklepie EAstore.pl.
Zwycięzcy konkursu i ich odpowiedzi na pytanie: "Dlaczego podoba Ci się seria Mass Effect?"
Nagroda: kody na edycje kolekcjonerską Mass Effect 2
- Andrzej Siuda, Toruń – „Bo w trakcie grania czuje się jakbym oglądał dobry film. Bo postacie potrafią "żyć" i nie są puste, można je lubić i można je nienawidzić. Bo sytuacje w grze powodują dylematy moralne a niektóre rozwiązania złość i uczucie bezradności. Bo można się przy grze zarówno uśmiechnąć jak i otrzeć łzę. Bo spędziłem przy jedynce naprawdę kilkadziesiąt świetnie spędzonych godzin.”
- Piotr Żuk, Warszawa – „Część pierwsza gry, dzięki swojej niesamowitej fabule, wciągnęła mnie bez reszty. Organizacja Cerberus oraz jej wpływ na postępowanie Sheparda sprawiły że fabuła części drugiej wciągnęła mnie jeszcze bardziej (a wydawało mi się to już niemożliwe :-P ). Aż się boję co się stanie, jeżeli wyjdzie kolejna część :D”
- Marcin Lesiak, Łódź – „Jedynka pochłonęła mnie całkowicie, była bardziej epicka niż dynamiczna, ale nie pozwalała się oderwać. Dwójka jest ciekawsza, barwniejsza no i tempo podkręca rewelacyjnie. Seria zawładnęła mną całkowicie na wiele nocy. Smutno mi tylko, że pozostała już tylko jedna część...”
Nagroda: koszulki z Mass Effect 2
- Mateusz Stanisławski, Poznań –„Nie, nie dlatego, że w pierwszej odsłonie tego cyklu była milusia scena "półerotyczna". A może dlatego, że dzięki niej można posłuchać głosu pięknej Pani Bohosiewicz oraz aksamitu wydobywającego się z ust Agnieszki Kunikowskiej, która wykreowała rodzimą Fionę? Nie. A więc dlaczego?! Bo... jestem graczem-rolnikiem. Toteż każdą produkcję, w której pojawiają się żniwa (*), muszę niezwłocznie przetestować. (*) Patrz: fabuła "jedynki".”
- Karol Świątek, Czerwionka-Leszczyny – „Bardzo lubię tę grę, gdyż dzięki niej moja massa wzrosła kilkukrotnie, bo na dwór nie wychodziłem (teraz przerobię ją, rzecz jasna, na kupę mięśni). Ponadto jazda wehikułem Mako daje więcej frajdy niż gra w TrackManię.”
- Jarosław Dyaczynski, Dąbrowa Górnicza – „Niesamowity klimat i grywalność - warte nawet kłótni z żoną :-)
Wszystkim zwycięzcom gratulujemy!
Informacje o wygranej roześlemy pocztą elektroniczną - w tym opis jak skorzystać z kodów na edycję kolekcjonerską ME2.
Pozostałe konkursy na stronach benchmark.pl.
Komentarze
7