Pasta termoprzewodząca rzeczywiście ma wpływ na chłodzenie procesora. Testy pokazały, że nawet tania pasta silikonowa pozwala znacząco obniżyć temperatury, ale jeszcze lepsze wyniki można uzyskać, stosując pastę z górnej półki - różnice sięgają tutaj nawet kilku stopni, co ma duże znaczenie zwłaszcza w przypadku mocno nagrzewających się procesorów i/lub dodatkowo podkręcanych modeli.
Czarnym koniem testu okazała się pasta Accura Heat Absorber 9X, która nie tylko uzyskała bardzo dobre wyniki, ale też charakteryzuje się prostą aplikacją i znośną ceną – strzykawka o pojemności 3 gramów kosztuje 35 złotych i wystarczy na posmarowanie kilku-kilkunastu procesorów. Jak najbardziej jest to produkt godny polecenia.
Na polecenie zasługuje również pasta Gelid GC-Extreme, która zaoferowała podobną wydajność – różnice były tutaj dosłownie na granicy błędu pomiarowego. GC-Extreme charakteryzuje się równie łatwą aplikacją, a ponadto jest ceniona wśród entuzjastów i overclockerów. Pasta jest jednak minimalnie droższa, bo za strzykawkę o pojemności 3,5 gramów zapłacimy około 40 złotych.
Z pastą Zalmana wiązaliśmy duże nadzieje, ale uzyskała ona stosunkowo słabe wyniki – być może wpływ na to miała bardzo rzadka konsystencja, która z jednej strony znacząco ułatwia aplikacje, ale z drugiej negatywnie wpływa na wydajność w przypadku coolerów z bezpośrednim stykiem ciepłowodów. ZM-STG1 kosztuje około 30 złotych – w fiolce znajdziemy 3,5 g pasty, co bez problemu wystarczy na kilka-kilkanaście aplikacji.
Accura Heat Absorber 9X - ocena końcowa:
- bardzo dobra wydajność
- łatwa aplikacja
- nie przewodzi prądu
- ograniczona dostępność
Gelid GC-Extreme - ocena końcowa:
- bardzo dobra wydajność
- łatwa aplikacja
- nie przewodzi prądu
- nieco wysoka cena
Zalman ZM-STG1 - ocena końcowa:
- bardzo łatwa aplikacja
- nie przewodzi prądu
- stosunkowo niska cena
- słaba wydajność w coolerach z bezpośrednim kontaktem ciepłowodów
Komentarze
40Łapcie ludziska aktualne testy past: http://forum.benchmark.pl/topic/77768-demonta%C5%BC-ihs-jak-to-zrobi%C4%87-czy-warto/page-25#entry2100788
http://archive.benchmarkreviews.com/index.php?option=com_content&task=view&id=150&Itemid=62
Swoja droga dziwie sie, czemu testowaliscie STG-1, przeciez jest juz od dluuugiego czasu nastepca, czyli STG-2, ktory jest lepszy i wreszcie bez tego pedzelka (zawsze sie marnowalo troche pasty po ukonczeniu opakowania).
Jak heatspreader jest w miare prosty i radiator prawidłowo załozony to mozna znacznie wydajniejszym sposobem jest cienka linia bo nie uwiezi ona pechrzyków powietrza w pascie, a te niekoniecznie musza wydostać sie w przypadku nałożenia jej na całej powierzchni bez docisku (a w ten sposob nakłada się szpatułkami właśnie).
Roznice są nikłe ale jakby ktoś sie juz miał czepiać to smarowanie całej powierzchni nie jest lepsze niz linia czy glut na srodku.
A test słabiutki - mowi mi tyle ze zamiast wydac 40zł moge posmarować pastą do zębów i rożnica będzie podobna.
Zupełnie inne są relacje między procesorami, które dają umiarkowaną ilość ciepła z bardzo małej powierzchni aka Skylake, a zupełnie inne gdzie duży rdzeń, dużo ciepła FX
Chętnie się dowiem czegoś o na temat SPC Pactum.
Pierwsza uwaga - temperatura powinna być podawana jako różnica pomiędzy temperaturą otoczenia a procesora zamiast wartości odczytu z termometru zamontowanego w CPU.
W pomieszczeniu mieliście wahanie +/- 3 st.C co mogło wpłynąć między innymi na test Zalmana i wypadł gorzej od taniej pasty "X".
Uwaga druga - w teście powinno być również użyte chłodzenie z płaską stopą. Przy płaskiej stopie można dać mniej pasty a kontakt jest lepszy. Niektórzy producenci oferują różne pasty do różnych typów chłodzenia. Dobrze by było sprawdzić czy faktycznie jest różnica? ;)
A to że należy kategorycznie unikać past w pędzelku to wiadomo nie od dziś, one są beznadziejne. Łatwość nakładania nie rekompensuje nędznej wydajności.
https://www.youtube.com/watch?v=r2MEAnZ3swQ
było to wielokrotnie testowane i nikt nie znalazł lepszego domowego sposobu
jedna z polskich redakcji również doszła do takiego wniosku, wszystko widać idealnie na zdjęciach gdyż pastę ściskano pomiędzy płytkami pleksi