Threadrippery to nie tylko jedne z najwydajniejszych, ale też jedne z najgorętszych procesorów. Konieczne jest więc zastosowanie odpowiedniego chłodzenia. Nie musi to być jednak od razu droga konstrukcja typu AiO. Wystarczy dobry cooler powietrzny, tak jak testowany przez nas Freezer 50 TR.
Nowe chłodzenie Arctic zostało zaprojektowane typowo pod topowe procesory AMD. Mamy tutaj do czynienia z potężnym radiatorem z ośmioma rurkami cieplnymi, a całość wspomagają dwa wentylatory (niestety nie można ich wymienić). Konstrukcję uzupełnia adresowalne podświetlenie ARGB, które nadaje chłodzeniu ciekawszego wyglądu. Warto jednak pamiętać, że tak duża konstrukcja może kolidować z wyższymi modułami pamięci RAM.
Montaż coolera jest bajecznie prosty i powinni sobie z nim poradzić nawet mniej doświadczeni użytkownicy. Uważamy jednak, że producent powinien dorzucić w zestawie całą tubkę pasty termoprzewodzącej – porcja dodawana w zestawie wystarczy właściwie tylko na jedną aplikację, więc przy modernizacji sprzętu trzeba będzie ją dokupić.
Freezer 50 TR pozwoli schłodzić nawet podkręcone procesory – wykorzystany przez nas Ryzen Threadripper 2920X przy zegarze 4,1 GHz osiągał około 84 stopni Celsjusza, co wydaje się zadowalającym wynikiem. Musimy jednak liczyć się ze słyszalną pracą wentylatorów.
Sporym atutem nowego „fryzjera” jest atrakcyjna cena. Cooler powinien u nas kosztować jakieś 260 złotych, więc jest jednym z najtańszych chłodzeń pod AMD TR4 (tańszy jest Freezer 33 TR). Jeżeli więc składacie taką platformę i szukacie efektownego oraz niedrogiego rozwiązania, na pewno warto wziąć go pod uwagę.
Arctic Freezer 50 TR - ocena końcowa:
- dobra wydajność
- efektowne podświetlenie ARGB
- nieskomplikowany montaż
- niewygórowana cena
- koliduje z wysokimi modułami pamięci RAM
- nie można wymienić standardowych wentylatorów
- mała porcja pasty termoprzewodzącej w zestawie
Komentarze
9to jakiś kot w worku :(