Jak wyglądały targi CES 2018? Zapraszamy na krótką wycieczkę po imprezie w Las Vegas.
CES to tłumy żądne elektroniki użytkowej i motoryzacyjnych nowinek.
LG ma świetne OLEDy i nie zawaha się ich użyć.
Świetna wystawa muzealnego sprzętu na stanowisku Panasonic.
Intel na dobre inwestuje w rozwiązania motoryzacyjne.
Hostess może nie było zbyt wiele, ale na pewno były pierwsza klasa!
Nowe karty graficzne NVIDII? Nie na CES.
"Zieloni" próbują swoich sił również poza rynkiem kart graficznych.
CES to również audio - zarówno mniejsze, jak ten boombox...
... jak i te "nieco" większe.
Co powiecie na nowego Smarta?
W środku też prezentuje się nieźle!
Gogli VR było naprawdę sporo, praktycznie natykaliśmy się na nie na każdym kroku.
Znalazło się tu nawet miejsce dla foteli samolotowych.
Roboty magazynowe również zawitały na targi.
Na CES nie mogło oczywiście zabraknąć motoryzacji.
Wiele firm zaprezentowało swoje projekty nowoczesnych kokpitów.
Wszędzie było pełno "elektryków".
Tesli też nie mogło tu zabraknąć.
Również LG idzie w stronę IoT.
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!