Uni BU-12B to wprawdzie kolejna miniaturowa obudowa w ofercie producenta, ale wydaje się bardziej dopracowana od poprzednich konstrukcji. Czy możemy ją polecić? Tak, ale nadal przydałoby się poprawić kilka rzeczy.
Obudowa charakteryzuje się klasycznym wzornictwem, więc wkomponuje się praktycznie do każdego wnętrza. Dodatkowo przewidziano możliwość poziomego lub pionowego ustawienia, co może być zbawieniem na mniejszych stanowiskach pracy. Gorzej wygląda kwestia wykonania, bo miejscami pozostawiono ostre krawędzie, a spasowanie blach mogłoby być lepsze. Brakuje też filtra przeciwkurzowego dla wentylatora.
W środku zmieści się konfiguracja na bazie płyty głównej mini-ITX. Oprócz tego przewidziano miejsce na niskoprofilową kartę rozszerzeń, dyski 2,5 i 3,5 cala oraz napęd optyczny (typu slim). Mówimy więc raczej o podstawowej konfiguracji do domu lub biura. Sporym atutem jest dodawany zasilacz o mocy 250 W.
Niewielkie rozmiary obudowy nie ułatwiają montażu podzespołów (zwłaszcza jeżeli chodzi o aranżację okablowania, nad którym trzeba się trochę pomęczyć). Chieftec Uni BU-12B nie zapewnia też zbyt dobrej wentylacji, aczkolwiek w przypadku słabszych i chłodniejszych platform nie powinno to być dużą wadą.
Sporym atutem obudowy Uni BU-12B jest cena, bo razem z zasilaczem można ją kupić za około 250 złotych (przy czym sam zasilacz jest warty około 140 zł). Jest to zatem jedna z najtańszych tego typu konfiguracji na rynku. Jeżeli planujecie budowę miniaturowego komputerka do domu lub biura i szukacie ekonomicznego rozwiązania, na pewno warto rozważyć propozycję firmy Chieftec.
Chieftec Uni BU-12B - ocena końcowa:
- stonowane wzornictwo
- możliwość pionowego i poziomego ustawienia
- miejsce na napęd optyczny (typu slim)
- w zestawie zasilacz 250 W
- atrakcyjna cena (biorąc pod uwagę dodawany zasilacz)
- miejscami słaba jakość wykonania
- mało miejsca do aranżacji okablowania
- brak filtra przeciwkurzowego
- słaba wydajność fabrycznej wentylacji
Komentarze
9