ASUS pokazał mi swoje sekrety. Zbierałem szczenę z podłogi - jest moc!
Przed faktycznym rozpoczęciem targów udało nam się załapać na ekskluzywny i zakulisowy pokaz nowości szykowanych przez ASUSa na drugą połowę 2023 roku. Część tych rozwiązań nas mocno zaskoczyła i stanowczo jest o czym poczytać.
Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z marką ASUS.
Stanowisko ASUSa na targach to jedno, ale dużo więcej działo się w ich siedzibie
Dosłownie w dniu przylotu do Tajpej od samego rana załapaliśmy się na wycieczkę po lokalnym biurze ASUS. Mimo zmęczenia podróżą absolutnie tego nie żałujemy, ponieważ ukazano nam tam znacznie więcej, niż mogliśmy potem zobaczyć na hali targowej. Dużą zaletą tego spotkania była również możliwość porozmawiania z inżynierami odpowiedzialnymi za każdy produkt, co pozwoliło rozwiać wszelkie wątpliwości. Jeżeli ciekawi Was, czego się dowiedzieliśmy, to zapraszamy do lektury. Przygotowaliśmy również prezentację w formie wideo, na którą zapraszamy tutaj.
ASUS ExpertWiFi – system sieci strukturalnej dla firm
Zaczniemy od rzeczy, co do której nie spodziewaliśmy się, że wywrze na nas aż takie wrażenie. Otóż ASUS zaprezentował zupełnie nowe rozwiązanie ASUS ExpertWiFi – malutkie i zgrabne, ale przy tym bardzo funkcjonalne urządzenia sieciowe dla firm. Zamysł ich działania jest modularny – użytkownik dobiera sobie potrzebne elementy dokładnie pod swoją sieć/budynek i całość komunikuje ze sobą. Różnica względem zwykłych rozwiązań domowych jest taka, że do dyspozycji mamy znacznie większe spektrum wyspecjalizowanych urządzeń, ale jednocześnie nadal cena nie powala na kolana, jak ma to miejsce w przypadku rozwiązań ściśle enterprise.
Wybrać możemy spośród ekstremalnie wręcz kompaktowych przełączników i routerów (które mimo małego rozmiaru nadal prezentują się bardzo atrakcyjnie), ale również bardziej "zwyczajnych" rozmiarem punktów dostępowych Wi-Fi lub węzłow sieci kratowej (mesh). Wszystko zostało utrzymane w spójnej, białej kolorystyce, tak aby urzadzenia dobrze maskowały się na zwyczajowo białych korporacyjnych ścianach.
Naturalnie wszystkie urządzenia wspierają świeży standard Wi-Fi 6, a dla bardziej wymagających użytkowników przygotowano również opcję zasilania przez PoE - tu wystarczy doposażyć się w przełącznik ASUS ExpertWiFi EBP15, który następnie będzie zaopatrywać w dane i zasilać punkty ASUS ExpertWiFi EBA63 (dwuzakresowe Wi-Fi 6). To już znacząco wykracza poza możliwości domowych routerów!
Zarządzanie odbywa się przez dedykowaną aplikację lub przygotowany specjalnie panel kompleksowego sterowania siecią w przeglądarce. Już szybka prezentacja na stanowisku potwierdziła, że takie rozwiązanie może zaoszczędzić firmie sporo czasu i że ponownie mamy do czynienia z czymś znacznie więcej niż (przecież i tak bardzo rozbudowane w przypadku ASUSa) routery domowe. W naszym odczuciu ASUS idealnie wypełnił lukę pomiędzy bardzo drogimi rozwiązaniami enterprise a domowym sprzętem sieciowym i system ASUS ExpertWiFi ma realną szansę szturmem podbić rynek małych i średnich firm (choć w praktyce z tymi bardzo dużymi również poradzi sobie wyśmienicie).
ASUS wprowadza Wi-Fi 7 do domów
Następny, bardzo nowoczesny produkt, to nowy router dla graczy – ASUS ROG Rapture GT-BE98. Jest to jednostka zgodna z najnowszym standardem łączności bezprzewodowej Wi-Fi 7, oferująca 4-zakresową łączność o łącznej przepustowości do 25 Gbps! Od strony przewodowej jest w sumie równie mocny – 4 złącza LAN 2,5 GbE oraz dwa złącza WAN/LAN o przepustowości 10 Gbps robią niesamowite wrażenie.
Jak na router gamingowy od ASUSa przystało, dostajemy również pełen pakiet wspomagaczy gracza – włącznie z funkcją GPN, czyli dostępem do sieci prywatnych, które zmniejszają opóźnienia w niektórych grach sieciowych. Router jest też zgodny z ASUS Ai Mesh, zatem jeżeli macie starszy router również od ASUSa, to prawdopodobnie będzie można go wykorzystać w roli węzła mesh.
Router też robi wrażenie wizualnie – jest ogromny i masywny, ale przy tym wygląda bardzo dynamicznie. Nie mogło zabraknąć obfitego podświetlenia RGB, które układa się w piękny wzór na szczycie routera. Cena jeszcze nie jest znana, ale jako że to absolutnie najszybszy router obecnie zapowiedziany na ten rok, to z pewnością cena będzie równie luksusowa.
ASUS pokazuje komputer bez kabli w głównej komorze
Największe wrażenie zrobił na nas oczywiście komputer (działający), w którym za szklanym bokiem nie widać było praktycznie żadnego kabla (no prawie żadnego – jeden jedyny odpowiadał za podświetlenie i zasilanie chłodzenia procesora). Patent ten polega na tym, że wszystkie złącza zasilania, danych i sterowania wyprowadzono z tyłu płyty głównej, aby kable bezpośrednio trafiały do zasłoniętej części obudowy.
A co z zasilaniem karty graficznej? – zapytacie. Otóż tutaj ASUS wymyślił, że karta będzie do płyty głównej podpinana nie tylko przez slot PCI-E x16, ale również dodatkowo, nieco bliżej jej końca, przez slot zasilający. Jest to w zasadzie most na płycie głównej, łączący kartę graficzną z wtyczką zasilania zasilacza. Na ten moment jest to tylko wtyczka 8-Pin, zatem obsłuży karty nie mocniejsze niż RTX 4070, ale w przyszłości możliwe, że pojawią się również takie odmiany topowych kart.
Tak się bowiem składa, że karta również musi być autorską kartą od ASUSa, aby obsłużyć takie podpięcie zasilania – tutaj od razu uwaga – nie będzie ona zgodna z klasycznym zasilaniem, zatem sprawdzi się tylko w duecie z płytą ASUS i tego samego producenta obudową. A dlaczego obudową też? Właśnie dlatego, żeby układ wycięć w tacce pod płytą pasował do złączy wyprowadzonych z niej do tyłu.
ASUSy ExpertBook jeszcze szybsze i jeszcze lżejsze
Ciekawostką okazały się laptopy biznesowe/robocze/edukacyjne z serii ASUS ExpertBook – jest to seria rozwijana już od wielu lat, a teraz kolejny etap ewolucji przyniósł niższą wagę i wyższą wydajność. Najdroższe modele z ekranami OLED nadal mają pozwolić na ponad 8 godzin pracy na baterii, a przy tym nie będą ważyć więcej niż 1,5 kg.
ASUS postanowił też pokazać konkurencję dla chromebooków – czyli laptopy z systemem Windows, z opcją transformacji w dotykowy tablet, ale na bardzo podstawowych podzespołach. Tutaj możemy potwierdzić jedynie, że faktycznie są lekkie i powinny być bardzo tanie.
Po drugiej stronie tego podejścia było przygotowanie zestawów z serii ASUS ROG specjalnie pod uczniów – co jednocześnie wprowadziło do tej rodziny faktycznie bardziej przystępne cenowo propozycje – te na razie jednak były w fazie prototypów i konceptu niż gotowych produktów.
A na targach podział na dwa światy – Gaming i Profesjonalizm
Stanowisko, które kolejnego dnia odwiedziliśmy już na hali targowej, zostało podzielone na dwa sektory – w jednym przygotowano prezentację możliwości sprzętów dla graczy, podczas gdy po drugiej stronie czekały na nas sprzęty z serii Expert oraz ProArt. Na stanowisku gamingowym wyróżniała się ekspozycja ich najnowszej konsoli (ASUS Ally – testowaliśmy ją jeszcze przed targami) oraz nowej obudowy ASUS ROG Hyperion GR701 (już dostępnej w sprzedaży za 2160 zł!).
Jednakże faktycznie większe wrażenie zrobił na nas 143-calowy ekran ASUS Pro ART Cinema PQ07 z micro LED już w części profesjonalnej. O samym ekranie za dużo się nie dowiedzieliśmy, poza tym, że (podobnie jak inne tego typu wyświetlacze) składa się z bardzo wielu mniejszych paneli łączonych ze sobą bezspoinowo. Cena nie jest znana, ale ASUS nie planuje w tym przypadku masowej produkcji. Od strony technicznej dostajemy rozdzielczość 4K, idealny kontrast, jasność do 2000 nit i 95% pokrycia DCI-P3.
Artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z marką ASUS.
Komentarze
24Ja też "zbierałem szczenę z podłogi" jak ta firma zeszła na psy... i zrobię im antyreklamę za free!
ASUS ma nas w dup** nawet klientów którzy wydali £1000 na topową płytę główną! Napisałem do waszych 2 supportów (w UK i PL) i w obu mnie zbyliście, to nawet nie była normalna odpowiedź tylko CTRL+V template, który nie miał nic wspólnego z tym co napisałem.
Płyyta Pro WS WRX80E-SAGE SE WIFI do dzisiaj nie potafi normalnie wystartować z pamięciami DDR4-3200!
[Ostatnio stworzyłem też, ticket o wyginającym się TUF RTX 3070 - tam kompletnie nic nie odpisaliście].
Po wyłączeniu przyciskiem power i ponownym uruchomieniu (nawet na najnowszym BIOSie) pamięci uruchamiają się z prędkością 2133MHz (a w ustawieniach widnieje, że wybrane jest taktowanie 3200MHz). By ustawić prawdziwe 3200MHz trzeba zmienić taktowanie z 3200 -> cokolwiek innego, ponownie zresetować komputer, kolejny raz wejść do BIOS i tym razem powrócić na 3200MHz... wtedy dopiero to co pokazuje BIOS pokrywa się z rzeczywistością. Ale wystarczy wyłączyć komputer i wszystko trzeba powtórzyć od nowa - normalnie powiecie ok, 2 restarty i przeżyjesz, ale właśnie nie, bo ta płyta startuje przez kilka minut (zanim pojawi się POST) i powtarzanie tego kilka razy jest po prostu męczarnią!
Żeby było śmiesznie, to na oryginalnym (pierwszym) BIOS'ie po restarcie ta płyta całkowicie zdychała, nie pomagał nawet reset BIOS'a, trzeba było go przeprogramować! Kolejne edycje BIOS naprawiały "zdychanie", ale każde uruchomienie sprzętu to losowa wydajność (mówię o Threadripperze 3995WX), może raz na 10 wydajność była taka jaka powinna - chociaż płyta nie oszukiwała z taktowaniem RAM-u. A na najnowszym BIOS-ie jest już stabilnie (zaraz, nie jest), po uruchomieniu zacina się przed ekranem POST, zwykły przycisk reset pomaga, później już się uruchamia, ale nadal nie trzyma ustawień RAM. Boooosssssssszzzzzzhe!
Obecnie gdy uruchomi się na 3200MHz to działa jak należy... ale co to za stacja robocza, której nie da się zrestartować???
Pandemia (pseudo...) dawno zakończona ...
Jak coś takiego widzę to od razu odrzuca mnie od zakupu czegokolwiek firmy Asus...