Creative Sound BlasterX AE-5 - test karty dźwiękowej dla wymagających graczy
Creative Sound BlasterX AE-5 to karta dźwiękowa z konwerterem DAC, która przypadnie do gustu zaawansowanym graczom oraz melomanom.
- mnogość predefiniowanych trybów,; - świetna jakość dźwięku,; - niesamowita przestrzenność dźwięku,; - dowolność konfiguracji dźwięku,; - dowolność konfiguracji oświetlenia.
Minusy- domyślnie tryby muzyczne nie zaskakują i grają dość płasko,; - niespolszczone opisy trybów (drobny minusik, dla zasady).
O gustach podobno się nie dyskutuje. Podobno. Niektórym graczom wystarczy zintegrowana karta dźwiękowa, a inni nieustannie poszukują lepszych wrażeń akustycznych i stawiają na zaawansowane rozwiązania. Dla tej drugiej grupy, dla graczy zaawansowanych i oczekujących “czegoś więcej” stworzona została karta dźwiękowa Creative Sound BlasterX AE-5. To świetne urządzenie, ale nie dla wszystkich.
Sound BlasterX AE-5 - dźwięk z gier na wypasie
Kupując tego typu sprzęt, który jakby na to nie spojrzeć, kosztuje sporo pieniędzy, oczekiwać należy absolutnie topowych możliwości i doskonałych wrażeń. Creative Sound BlasterX AE-5 nie rozczarowuje pod tym względem. Ba, momentami wręcz zachwyca, a po sparowaniu z dobry sprzętem nagłośnieniowym powoduje opad szczęki.
Creative Sound BlasterX AE-5 to karta dźwiękowa pod gniazdo PCIe, która ma zintegrowany system oświetlenia oraz cyfrowo-analogowy konwerter DAC ze wzmacniaczem słuchawkowym Xamp. Dzięki implementacji wspomnianego wzmacniacza każdy kanał dźwiękowy podbijany jest indywidualnie.
Możliwości oferowane przez testowaną kartę mają pozwolić zarówno na czerpanie radości z gier, jak i słuchanie muzyki w wysokiej jakości czy oglądanie filmów z kinowymi efektami. Teoretycznie jest to sprzęt dla graczy, ale praktycznie - nie tylko. Oczywiście, zapaleni gracze wycisną z niego najwięcej i to do tego stopnia, że czasem mogą się zdziwić, jak dźwięk pomaga odnaleźć się na wirtualnym polu walki.
Poza wymienioną grupą docelową, wszyscy entuzjaści dobrej jakości dźwięku, których głównym odtwarzaczem jest komputer docenią możliwości Creative Sound BlasterX AE-5. Będą musieli uzbroić się jednak w cierpliwość, gdyż by faktycznie wydobyć z tej karty maksimum jej możliwości, trzeba przysiąść do konfiguracji.
Możliwości techniczne i zawartość opakowania
Częstotliwość odtwarzanego przez Creative Sound BlasterX AE-5 dźwięku to 32 bity i 384 kHz, a zakres dynamiczny wynosi aż 122 dB. Karta obsługuje też dźwięk przestrzenny w standardzie 5.1 oraz 7.1. Wzmacniacz słuchawkowy obsługuje słuchawki w zakresie od 16 do 600 Om, a dzięki procesorowi dźwięku BlasterX Acoustic Engine możliwa jest obłędna wręcz konfiguracja urządzenia.
Spoglądając na samo urządzenie, a następnie biorąc je w dłonie ma się wrażenie obcowania z czymś naprawdę z wyższej półki. Świetne wykonanie oraz design, a w pudełku papierologia oraz kabel przedłużający i dodatkowa listwa oświetleniowa. I dobrze, nic więcej nie potrzeba do pełni szczęścia.
Producent uniknął ograniczeń i wyposażył swój sprzęt w odpowiednią ilość odpowiednich rodzajów wejść. Znajdziemy tu więc port optyczny TOSLINK, wyjście przednie 3,5 mm, tylne 3,5 mm oraz centralne (również pod subwoofer) 3,5 mm. Do zestawu portów doliczyć trzeba, rzecz jasna, wyjście słuchawkowe 3,5 mm oraz wejście na mikrofon 3,5 mm. Z dodatków mamy złącze panelu przedniego oraz przedni panel RGB LED.
Co ciekawe, melomani ceniący sobie również oprawę wizualną znajduą w Creative Sound BlasterX AE-5 coś dla siebie. Karta ma system oświetlenia diodami LED Aurora Reactive, który jest w pełni konfigurowalny i pozwala na wybieranie spośród palety 16,8 mln kolorów. Mało tego, chętni mogą podłączyć zewnętrzną listwę z diodami LED i zrobić sobie za pomocą komputera małą dyskotekę.