Europa staje się ważna
Największa impreza dla graczy w naszej części świata dobiegła końca. Po raz kolejny pozostawiła jednak po sobie bardzo pozytywne wrażenie. I nie chodzi już tylko o to, że z roku na rok Gamescom rośnie w siłę, a producenci gier walą nań drzwiami i oknami żeby tylko pokazać tam swoje najnowsze projekty. Tegoroczne targi przyniosły bowiem kilka naprawdę potężnych bomb, takich które do tej pory zarezerwowane były raczej dla E3. Co prawda nie wszystkie spotkały się z równie entuzjastycznym przyjęciem, ale cóż…tak już jest w tej branży. Ważne, że w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy będzie w co grać, bo na ilość zapowiedzi zarówno tych całkowicie nowych i jak i znanych już tytułów z pewnością nie można było narzekać. Dla tych, którzy zbyt bacznie nie śledzili doniesień z Kolonii przygotowaliśmy niniejsze zestawienie, taki Gamescom 2014 w pigułce. Po jej obejrzeniu dajcie znać, które zapowiedzi tegorocznych targów były dla Was najciekawsze i co zrobiło na Was największe wrażenie. A może co czymś zapomnieliśmy? Czekamy na komentarze.
Quantum Break
O tym, że wielki nieobecny targów E3 będzie jedną z perełek Gamescom 2014 wiadomo było już przed wakacjami. Microsoft chciał tym razem zaprezentować swoje tytuły na konferencji prasowej z prawdziwego zdarzenia i nowy projekt twórców Maxa Payne’a i Alana Wake’a idealnie nadawał się mocne otwarcie. Czy pierwszy pokaz faktycznej rozgrywki rozpalił wyobraźnie graczy? Trudno powiedzieć, w zaprezentowanym fragmencie znalazły się i mocne i słabsze momenty. Nie zmienia to faktu, że Quantum Break nadal niezmiennie intryguje nietuzinkowym pomysłem zatrzymywania czasu. A jeśli zgodnie z zapowiedziami grze towarzyszyć będzie ciekawy serial telewizyjny to kto wie – może wyjdzie z tego hit, dla którego warto będzie kupić Xbox One.
Platforma: Xbox One
Premiera: 2015
Rise of the Tomb Raider tylko dla Xbox One
Wiadomość o zdobyciu przez Microsoft wyłączności na drugą część odradzającej się kultowej serii Tomb Raider zelektryzowała graczy. Po świetnym, pierwszym zwiastunie gry zaprezentowanym podczas tegorocznego E3 nagle, dwa miesiące później okazuje się, że większość z niecierpliwie oczekujących nowych przygód Lary Croft będzie musiała obejść się smakiem, bo trafią one jedynie na konsole Xbox. Nie trudno domyślić się co było dalej – fala „hejtu” zalała Internety. I choć kilkanaście godzin po niesławnej zapowiedzi Microsoft postanowił ostudzić nieco emocje informując, że umowa na wyłączność ma limit czasowy, a prawa do marki nadal pozostają w rękach jej twórców to jednak niesmak pozostał. Tym bardziej, że te tłumaczenia tak naprawdę nie dały jednoznacznej odpowiedzi na to, czy dotyczą Rise of Tomb Raider czy też nieokreślonych następnych części tejże serii.
Platforma: Xbox One/ Xbox 360
Premiera: jesień 2015
ScreamRide
Zapewne niejednemu miłośnikowi Rollercoaster Tycoon serce zaczęło bić szybciej na widok tej, wyjątkowo zakręconej produkcji pokazanej podczas konferencji Microsoftu. Ale ScreamRide nie polega jedynie na konstruowaniu szalonych kolejek górskich. Tutaj liczyć się ma krzyk jej testerów. Trzeba więc zadbać o to, aby przerażenie osób jadących wagonikiem rosło z każdą chwilą. Prawda, że ciekawy pomysł?
Platforma: Xbox One/ Xbox 360
Premiera: wiosna 2015
Rime
Urokliwe Rime świetne wrażenie robiło już rok temu na targach w Kolonii. Co prawda twórcy nie zdradzili nam wówczas praktycznie żadnych szczegółów poza tym co można było wywnioskować z krótkiego filmiku, ale i tak zachwytom nie było końca. I choć tegoroczny Gamescom znów nie przyniósł zbyt wiele informacji o samej rozgrywce kolejny, klimatyczny zwiastun dość skutecznie podkręcił atmosferę wokół tej opartej na Unreal Engine 3 produkcji. Z pewnością trudno odmówić jej bajkowego magnetyzmu.
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
Volume
Osoba Mike’a Bithella znana jest zapewne tym graczom, którzy nie przestraszyli się super skromnej oprawy graficznej jego poprzedniej platformówki zatytułowanej Thomas was Alone. Pod tym względem Volume, nowe dzieło tego twórcy prezentuje się o niebo lepiej. Nie jest to może poziom opadu szczęki, ale nie grafika jest tu najważniejsza. W tym arcyciekawym połączeniu skradanki i edytora lokacji mającym na nowo opowiadać historię Robin Hooda ogromną rolę ponownie odegra narrator - Danny Wallace, pamiętny głos Shauna Hastingsa z serii Assassin’s Creed.
Platformy: PS4/ PS Vita/ PC (nieco później)
Premiera: 2015
World of Warships
Były czołgi, były i samoloty, najwyższy czas na okręty. Te jednak płyną do nas bardzo powoli. Wargaming cały czas szlifuje bowiem swoje najnowsze dzieło bardzo skromnie dzieląc się nim z mediami. Coś się jednak zaczyna dziać, bo na tegorocznym E3, oprócz filmowego zwiastuna zaprezentowano pierwszy fragment faktycznie prowadzonej rozgrywki. Najlepsze zostawiono na Gamescom, gdzie na zamkniętym pokazie oddano wreszcie stery dziennikarzom. Wrażenia? Nadzwyczaj pozytywne. Grający chwalą nie tylko świetną oprawę audiowizualną czy odczuwalne różnice w sterowaniu różnymi typów okrętów, ale i znacznie wolniejszą i bardziej taktyczną rozgrywkę. Nic tylko wyglądać „premiery”, a właściwie otwarcia beta testów.
Platforma: PC
Premiera: 2015
Wiedźmin 3: Dziki Gon
Tej gry z pewnością nie trzeba nikomu przedstawiać. Dość powiedzieć, że trzeci Wiesław z każdym targowym występem prezentuje się coraz bardziej okazale. Na Gamescom już publicznie pochwalono się pełnym fragmentem rozgrywki pokazywanym wcześniej w całości na E3 jedynie wybranym. Po jego obejrzeniu od razu chciałoby się w to zagrać. Niestety, na Wieśka trzeba będzie jeszcze poczekać aż 6 kolejnych miesięcy.
Platformy: XONE/ PS4/ PC
Premiera: 24 lutego 2015 r.
SUPERHOT najpierw na Xbox One
O tej nietuzinkowej strzelaninie grupki zapaleńców z naszego pięknego kraju pisaliśmy parę miesięcy temu. Wówczas to zbierali oni pieniądze w serwisie Kickstarter na dokończenie swojego projektu. A, że w jej wyniku udało im się zdobyć niebotyczne 250 tysięcy dolarów prace szybko ruszyły do przodu. Taki odzew graczy nie mógł jednak ujść uwadze branżowych gigantów. Mało kto jednak spodziewał się, że ogromne zainteresowanie grą Polaków tak sprytnie wykorzysta Microsoft ogłaszając na konferencji prasowej zwołanej przy okazji Gamescomu pojawienie SUPERHOT na konsoli Xbox One i to z czasową wyłącznością. Ciekawe co na to osoby, które zrzuciły się na powstanie tej gry na PC.
Platformy: XONE/ PC
Premiera: 2015
Life is Strange
Pamiętacie Remember Me? No cóż, ta świetnie zapowiadająca się produkcja nie spełniła pokładanych w niej nadziei. Czy odpowiedzialne za ten tytuł studio Dontnod wyciągnęło lekcje z tamtej porażki okaże się zapewne za parę dobrych miesięcy, gdy na rynku zadebiutuje ich nowy projekt. Zapowiedziana na Gamescom epizodyczna przygodówka Life is Strange znów sięgnie po manipulacje czasem, choć tym razem więcej tu będzie opowieści niż strzelania.
Platformy: X360/ XONE/ PS3/ PS4/ PC
Premiera: 2015
Tearaway Unfolded
Według niektórych ta zapowiedź może być odczytana jako przysłowiowy gwóźdź do trumny Playstation Vita. No bo jak inaczej nazwać przeniesienie jednej z najlepszych produkcji stworzonych specjalnie z myślą o przenośnej konsolce Sony na jej potężną, stacjonarną siostrę. Unfolded nie będzie jednak zwykłym portem, a mocno odświeżoną i rozbudowaną wersją pierwowzoru przystosowaną do możliwości czwartego DualShocka. Posiadacze Playstation 4 mogą więc już zacierać ręce.
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
P.T. czyli Silent Hills
Hideo Kojima uwielbia bawić się z graczami w kotka i myszkę. Tak było choćby z ogłoszeniem gry Phantom Pain, które później okazało się właściwym podtytułem piątej odsłony Metal Gear Solid. Na podobny żarcik zdecydowano się i na minionym Gamescomie prezentując podczas konferencji prasowej Sony nowy, przerażający survival horror enigmatycznie nazwany P.T. Co więcej niemal w tym samym momencie udostępniono jego demo w Playstation Network, aby każdy śmiałek mógł przekonać się co oznacza strach. Prawda wypłynęła jednak dość szybko – to co wydawało się całkowicie nową marką okazało się nową odsłoną serii Silent Hill, przy której oprócz Kojimy pracować ma Guillermo del Toro. Co więc oznaczało owe P.T.? To proste – Playable Teaser :)
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
Hellblade
Choć wielu graczy chciałoby powrotu serii Heavenly Sword jej twórcy, studio Ninja Theory pozostawało głuche na prośby fanów. Aż do teraz. Przynajmniej tak początkowo się wydawało, gdy zwiastun Hellblade zagościł na ekranie podczas konferencji Sony. Wyposażona w miecz bohaterka, stwory z piekła rodem i mocny klimat. Niestety przedstawiciele producenta błyskawicznie ostudzili emocje dając jasno do zrozumienia, że ich nowa, całkowicie niezależna (sfinansowana z własnych środków) produkcja w żaden sposób nie będzie powiązana, nawet „duchowo” z Heavenly Sword. Czym więc będzie – na tę chwile nie za bardzo wiadomo. Pracę dopiero się rozpoczęły i końca jak na razie nawet nie da się przewidzieć.
Platforma: Playstation 4
Premiera: ????
The Tomorrow Children
W obecnej sytuacji produkcja, której inspiracją była radziecka propaganda jest tak politycznie niepoprawna, że chyba bardziej się nie da. Społeczeństwo przyszłości próbujące podnieść się po nieudanym eksperymencie wspólnie pracujące dla dobra ogółu. Tak naprawdę jednak za tą sowiecką fasadą kryje się gra, której mechanizmy przywołują jednoznaczne skojarzenia z Minecraftem. Będziemy więc kopać, ścinać drzewa, rozkładać na części napotkane stwory, a w końcu i budować przeróżne konstrukcje. Jedyna różnica – tutaj będzie to miało swój, z góry określony cel. Ciekawe czy „jutrzejsze dzieciaki” zdołają podebrać fanów Minecraftowi.
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
Armored Warfare
Mogłoby się zdawać, że znany z przeróżnej maści erpegów Obsidian Entertainment i darmowe MMO przypominające World of Tanks to dwie rzeczy, które nie dadzą się połączyć. A jednak twórcy nowych odsłon Fallouta próbują nam udowodnić, że potrafią odnaleźć się także i w tym gatunku. Ich Armored Warfare już od pierwszych zapowiedzi wzbudziło niemałe zainteresowanie. Jej atutem jest osadzenie walk w czasach współczesnych i realistyczna oprawa wizualna gwarantowana przez silnik CryEngine 3. Projekt cały czas nabiera kształtów czego znakomitym dowodem może być najnowszy zwiastun prosto z Kolonii. I choć nadal widać tu pewne braki i niedoróbki to jednak można już odczuć jej przyszły potencjał.
Platforma: PC
Premiera: 2015
Might & Magic: Heroes VII
Wiadomość o powstającej nowej odsłonie kultowej już serii Heroes z pewnością ucieszyła jej fanów. Ale tej radości towarzyszy spory niepokój czy aby faktycznie „siódemka” przywróci na dobre tory sprawdzoną już formułę zapewniając przy okazji powiew świeżości. Twórcy, niemieckie studio Limbic Entertainment zdążyło już poinformować, że odejdzie od uproszczonego modelu ekonomicznego z ostatniej części gry, zwiększy nacisk na eksploracje map, a także wzbogaci pola bitwy o dodatkowe obiekty i przeszkody. Zmian ma być oczywiście znacznie więcej. Trzymamy kciuki, aby wszystko się udało.
Platforma: PC
Premiera: 2015
Assassin’s Creed: Rogue
Tak, tak, wiemy, że to Unity będzie w tym roku grało pierwsze skrzypce. Warto jednak odnotować fakt, że oprócz next-genowej odsłony seria Assassin’s Creed zyska jeszcze drugą, możliwe, że ciekawszą historię. W Rogue poznamy losy kolejnego buntownika – asasyna, który przeszedł na stronę Templariuszy. Ok, całość może i do złudzenia przypomina Black Flag rozgrywające się w nieco innej scenerii, ale jeśli żeglarskie klimaty przypadły komuś do gustu to i Rogue sprawi mu frajdę. Tak czy siak to może być całkiem niezłe pożegnanie ze starą generacją konsol.
Platformy: X360/ PS3
Premiera: 11 listopada 2014
WiLD
Któż nie zna Raymana. Ten pozbawiony stawów stworek miał ostatnio bardzo dobrą passę. Za jego odświeżeniem stał jednak nie kto inny jak ojciec całej serii – Michel Ancel. Ten utalentowany twórca uderza teraz z całkowicie nową produkcją, prosto z własnego, niezależnego studia. A co najdziwniejsze nie jest to zręcznościowa platformówka, a rasowe MMO. I to takie z ogromnym otwartym światem (jeśli wierzyć zapowiedziom – dorównującym wielkością Europie), w który gracze będą mogli zanurzyć się przejmując nie tylko postaci ludzi, ale i przeróżnych zwierząt. Brzmi nader intrygująco.
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
Shadow Realms
Pierwsze zajawki nowego tajemniczego tytułu od BioWare zwiastowały mroczną opowieść o ludziach, którzy nagle odkrywali u siebie potężne, ale i trudne do okiełznania moce. Twórcy Mass Effect przyzwyczaili nas do ciekawych historii więc i ta rysowała się nieźle. Ostatecznie Shadow Realms, bo taki tytuł ujawniono, okazał się sieciową grą akcji w modelu 4 vs 1, podobnym do tego zaproponowanego przez Evolve. Dla wszystkich tych, którzy oczekiwali kolejnej przygody mógł to więc być kubeł zimnej wody. Na szczęście aż tak źle nie jest, bo Shadow Realms będzie posiadać całkiem rozbudowaną fabułą, a sama rozgrywka w pewnym stopniu przypominać ma papierowego RPGa.
Platforma: PC
Premiera: 2015
Bloodborne
Tym tytułem twórcy serii Dark Souls zrobili na E3 prawdziwą furorę. Nieistotne, że pochwalili się wówczas jedynie zwiastunem, i to takim filmowym. Owszem, bardzo klimatycznym, ale nijak nie wyjaśniającym co tak naprawdę będzie skrywała rozgrywka. Wszelkie wątpliwości rozwiały dopiero targi Gamescom podczas których From Software uraczyło nas nie tylko nowym, konkretniejszym zwiastunem, ale i solidną porcją czystej rozgrywki. Entuzjaści oglądania w kółko napisu „You Died” mogą już zacząć zazdrościć posiadaczom nowej „czarnuli”.
Platforma: Playstation 4
Premiera: wiosna 2015
Until Dawn
Zapowiedziany jeszcze w 2012 roku horror Until Dawn miał pokazać możliwości jakie niesie ze sobą wykorzystanie PS Move w poważnej, dużej produkcji. Niestety, niewiele z tego wyszło. Projekt utknął gdzieś po drodze, a Sony nabrało wody w usta. Okazuje się jednak, że japoński gigant wcale o grze nie zapomniał i na Gamescomie dał temu wyraz ogłaszając triumfalny powrót Until Dawn, w nowej, znacznie ładniejszej odsłonie. Od teraz jest to już tytuł Playstation 4. I to jaki tytuł. Dość powiedzieć, że jego fabuła została przygotowana w taki sposób, aby dać graczowi jak najwięcej wyborów prowadzących do setki różnych zakończeń.
Platforma: Playstation 4
Premiera: 2015
Metal Gear Solid V: Phantom Pain także na PC
Jedną z największych niespodzianek tegorocznego Gamescomu była oficjalna zapowiedź wydania piątej odsłony Metal Gear Solid na PC. Kojima nie byłby jednak sobą gdyby nie zrobił tego w jakiś nietuzinkowy sposób. A co może być lepszego od pokazu taktycznego wykorzystania nowych typów słynnego już kartonu i zapakowania Big Bossa w pudło z charakterystycznym logiem i czerwonym zaworem? No właśnie. Na koniec warto jeszcze dodać, że oprócz Phantom Pain na komputery trafi też jego prolog noszący podtytuł Ground Zeroes.
Platforma: Playstation 4/ PC
Premiera: 2015
Komentarze
8Serio jedna z niewielu gier w które dobrze Mi się gra. Trochę myślenia nikomu nie zaszkodzi :D