Dobry powerbank to rzecz bardzo przydatna. Wie o tym każdy, kto intensywnie korzysta ze smartfona, słuchawek Bluetooth i innych elektronicznych urządzeń mobilnych. Testujemy dla Was powerbank Green Cell Prime o pojemności 10000 mAh z szybkim ładowaniem.
- relatywnie lekka, ale dość solidna konstrukcja,; - ładowanie 3A maksymalnie 18 W,; - szybkie ładowanie QC 3.0, Samsung AFC, Huawei FCP,; - wyraźny wskaźnik stanu naładowania (diody),; - przycisk do sprawdzania stanu naładowania,; - zabezpieczenie przed przeładowaniem i przegrzaniem,; - funkcja jednoczesnego ładowania powerbanku i telefonu.
Minusy- możliwość ładowania tylko jednego urządzenia na raz (jeden port USB typu A).
Green Cell Prime - recenzja
Żyjemy w świecie, w którym urządzenia przenośne potrafią wiele i są bardzo przydatne. Dobry smartfon ma dziesiątki, jeśli nie setki różnych zastosowań, ale od lat borykamy się z jednym problemem... baterią. Typowy telefon pracuje 1 dzień, a najlepszych smartfonów można używać w porywach 2 dni, po czym wołają o jedyne słuszne pożywienie - energię elektryczną. Pół biedy jeśli jesteśmy akurat w domu lub w pracy i mamy czas, by doładować akumulator, ale jeśli się śpieszymy lub jesteśmy w podróży... wtedy powinniśmy skorzystać z dobrego powerbanku.
Przydaje się bynajmniej nie tylko do ładowania smartfonów. Słuchawki bezprzewodowe, głośnik Bluetooth, pad od konsoli, kamera sportowa, tablet, odtwarzacz muzyczny - te wszystkie rzeczy i wiele innych trzeba będzie w końcu naładować.
Nie wiem jak Wy, ale ja nie lubię sytuacji, gdy siedzę przed telewizorem, grając na PS4 Pro w ulubioną grę i wyskakuje mi komunikat o niskim stanie naładowania kontrolera. Oczywiście nie naładowałem go wcześniej, bo zapomniałem, a teraz mam dwa wyjścia. Albo usiądę się metr przed TV i będę ładował pada z konsoli, albo zrobię to jak należy - podłączę go przewodem do powerbanku i będę grał dalej siedząc wygodnie na kanapie po drugiej stronie pokoju.
Przykłady można mnożyć, ale sens za każdym razem jest taki sam - dobry powerbank się przydaje. Oto nasza wideorecenzja Green Cell Prime.
Green Cell Prime ma obudowę wykonaną z tworzywa sztucznego dzięki czemu jest dość lekki jak na tego typu sprzęt (mniej niż 200 gramów). Mimo to jest solidny i odporny na typowe uderzenia i wygięcia. Jest też mały (13,5 x 6,5 cm) i cienki (1,3 cm), więc zajmuje mało miejsca w torbie czy plecaku. Zmieści się nawet w kieszeni.
Kup powerbank Green Cell GC Prime
Obudowa jest czarna i minimalistyczna, ale producent dodał niewielkie "smaczki" w postaci zielonego portu USB i zielonych diod informujących o stanie naładowania akumulatora (4x LED). Obok nich jest też mały przycisk do sprawdzania stanu naładowania powerbanku w dowolnym momencie. Po jego rozładowaniu uzupełniamy energię przez port micro USB. Pod względem wyglądu i jakości w zasadzie nie ma się do czego przyczepić.
Ile razy można tym powerbankiem naładować smartfon? Jak szybko naładuje go do pełna? Te i inne informacje znajdziecie w naszej wideorecenzji. Kliknijcie film i sprawdźcie czy warto kupić powerbank Green Cell Prime.
Komentarze
11Dobrą obudowę do ogniw można kupić u chińczyka za ~6-8 dolarów z całkiem dobrą elektroniką. 1 ogniwo 18650 Panasonica 11,5 Wh kosztuje ok 15 zł. Jak ogniwo pójdzie na spacer, wymieniamy jak w pilocie za grosze.
Może ktoś polecić jakieś mobilne (czyli nie półkilogramowa cegła), współczesne rozwiązanie 27W które naładuje telefon z baterią 3000-4000 mAh ma dwukrotnie?
Poza tym same minusy; tylko jedno wyjście, tylko jedno wejście do tego starożytne microusb, brak PowerDelivery, brak QC 4.0, niska moc - tylko 18W i to wszystko za absurdalne 130zł... no słabo bym powiedział...
Jednym słowem określę to ...A to PL.
Świetny,^
Obecnie używam SP S103 kupiony za coś koło 65zł + podwójnie dwustronny kabel microUSB 1.2m Remax z wtyczkami obróconymi o 90 stopni (cos koło 12zł z ali https://www.aliexpress.com/snapshot/0.html?spm=a2g0s.9042311.0.0.27425c0fqEKrpu&orderId=91837319135068&productId=32867279288).
Fajnie, że polska marka się rozwija.
Osobiście go raczej prędko nie kupię, gdyż dostałem 2 tygodnie temu na imieniny powerbanka od narzeczonej, a dwóch nie potrzebuję. Tym bardziej, że i tak ciągle jestem pod dostępem do ładowarki sieciowej.
Ale jak dla mnie produkt fajny, cena trochę mniej, ale za całokształt 4,5/5 się należy :)