„How long your pen is?” - Mini test popularnych pendrive'ów

18 marca 2010przeczytasz w 7 min.

Dziś pendrive jest tak popularnym nośnikiem, że ma go prawie każdy kto korzysta trochę częściej z komputera. Jego cena ciągle spada, a pojemność rośnie. Głównymi czynnikami jego popularności jest łatwość obsługi i rozmiar. Za sprawą netbooków ich popularność może wzrosnąć jeszcze bardziej, bo to on będzie głównym nośnikiem wymiennym.

Pendrive już jakieś parę lat temu wyparł, jakże archaiczną dyskietkę. Pojedynek 1.44MB pojemności dyskietki vs. 128MB pojemności pendrive'a, jest od dawna rozstrzygnięty. Od paru lat dostępne są pojemności przewyższające pojemność płyty DVD. Choć głównym zastosowaniem płyt DVD są filmy, to i odtwarzacze często DVD posiadają gniazdo USB. Czy klucz USB wyprze popularny nośnik optyczny DVD? To w głównej mierze zależy od ceny obu tych nośników, ale także od transferów jakie możemy uzyskać na nich. Za sprawą pojawienia się „penów” wyposażonych w szybsze interfejsy, takie jak USB 3.0 i eSATA, ten pojedynek dla DVD jest przegrany. Dziś porównam 7 pendrive'ów, głównie pod względem transferów. Zapraszam!

Wstęp

Na polskim rynku pendrive'ów bardzo dużą popularnością cieszy się firma Kingston. Jej głównym atutem jest niska cena produktu. Z niską ceną wiąże się niska jakość produktu, czyli w głównej mierze niskie transfery jakie umożliwia osiągnąć nośnik. Naprzeciw temu wychodzi firma SanDisk, która wprowadziła produkty taniej i szybkiej linii Cruzer. Oczywiście są także inni bardzo liczący się w Polsce producenci, tacy jak: OCZ, GOODRAM (jedyny produkowany w Polsce), Patriot, Corsair, Kingmax, PQI. Dziś będę miał okazję przetestować sześć produktów firmy Kingston, oraz jeden firmy Sandisk. Oto one:

Kingston 4GB USB 2.0 DTIG2 DataTraveler Capless
Kingston 1GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless
Kingston 16GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless
Kingston 512MB USB 2.0 DTI DataTraveler
Kingston 1GB USB 2.0 DTI DataTraveler
Kingston 8GB USB 2.0 DTI DataTraveler
SanDisk Cruzer Micro U3 4GB

Kingston 4GB USB 2.0 DTIG2 DataTraveler Capless

Pendrive z jednej z nowszych linii G2. Cechuje się wysuwanym stykiem USB oraz niską ceną. Jego pojemność to 4GB, a zmierzona rzeczywista to 3,71GB. Produkt posiada wsparcie dla Ready Boost. Transfery podane przez producenta to 6MB/s odczytu i 3MB/s zapisu. Jego wymiary to 58x22x8mm.

Kingston 1GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

Produkt już na rynku obecny ok. 2 lata. Jego cechami są niska cena i wysuwany port USB. Jego pojemność to 1GB, a rzeczywiście 975MB (0,95GB). Produkt posiada wsparcie dla Ready Boost. Transfery podane przez producenta to 6MB/s odczytu i 3MB/s zapisu. Jego wymiary to 60x21x10mm.

Kingston 16GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

Większy brat poprzedniego pendrive'a. Produkt już na rynku obecny ok. 2 lata. Jego cechami są niska cena i wysuwany port USB. Jego pojemność to 16GB, a rzeczywiście 14,3GB. Produkt posiada wsparcie dla Ready Boost. Transfery podane przez producenta to 10MB/s odczytu i 10MB/s zapisu. Jego wymiary to 60x21x10mm.

Kingston 512MB USB 2.0 DTI DataTraveler

Produkt obecny na rynku bardzo długo, ale wycofany ze sprzedaży. Kto miał do czynienia z komputerem, to na pewno go kiedyś widział. Jest charakterystyczny, sam w sobie :) Jego pojemność to 512MB, a rzeczywista 476MB (0,46GB). Produkt zgodny z Ready Boost. Jego wymiary to 67x20x9mm. Transfery podane przez producenta to 6MB/s odczytu i 3MB/s zapisu.

Kingston 1GB USB 2.0 DTI DataTraveler

Większy brat poprzedniego pena. Podobnie jak mniejszy brat, wycofany ze sprzedaży. Pojemność to 1GB, a zmierzona rzeczywista to 949MB (0,93GB). Produkt posiada wsparcie dla Ready Boost. Jego wymiary to 67x20x9mm. Transfery podane przez producenta to 6MB/s odczytu i 3MB/s zapisu.

Kingston 8GB USB 2.0 DTI DataTraveler

Jeszcze większy brat rodziny DTI. Gdzieniegdzie można go jeszcze spotkać w sprzedaży. Pojemność teoretyczna to 8GB, a zmierzona rzeczywista to 7,43GB. Produkt posiada wsparcie dla Ready Boost. Jego wymiary to 67x20x9mm. Transfery podane przez producenta to 6MB/s odczytu i 3MB/s zapisu.

SanDisk Cruzer Micro U3 4GB

Jego cechami są wysuwany port USB, oraz mały rozmiar. Jak wszystkie pendrive'y SanDiska, posiada wsparcie dla U3 (coś na kształt aplikacji portable). Posiada również wsparcie dla Ready Boost. Jego wymiary to 57x20x8mm Jego transfery podane przez producenta to 25,0 MB/s odczytu i 10 MB/s zapisu.

Testy

Platforma testowa:

Procesor: AMD Athlon II X2 240 @ 3,5GHz
Płyta główna: ASRock A785GXH/128M
Karta graficzna: AMD Radeon HD 4200 zintegrowany 128MB + 512MB; 850/400MHz
Pamięci: G.SKILL 2x1GB 1000MHz CL5 @ 1000MHz CL6
GOODRAM 1GB 800MHz CL5 @ 1000MHz CL6
Dysk twardy: WD WD3200AAKS
Zasilacz: OCZ MODXSTREAM PRO 500W
System operacyjny: Windows 7 32bit

Wszystkie pendrive'y sformatowano w systemie plików FAT32, w 4KB rozmiarze jednostki alokacji. Warto zaznaczyć że rzeczywista pojemność zależy od rozmiaru alokacji i systemu plików, choć różnica nie jest znacząca – nie sięga nawet 0,5%.

Crystal Disk Mark

Test wykonałem na próbce 100MB, z pięciokrotną ilością powtórzeń. Program Crystal Disk Mark, jako pierwszy obala dane dotyczące odczytu i zapisu podane przez producenta. Od razu widać że jeżeli chodzi o odczyt ciągły (a taki podaje się na opakowaniu, ze względów marketingowych), to producenci zaniżyli transfery. Jeżeli chodzi o zapis to w bardziej budżetowych konstrukcjach (DTIG2, DTI 512MB i 1GB), producent zawyżył wyniki. Program uwidocznił ciekawą rzecz – pendrive nie traci szybkości odczytu przy próbce małej - zaledwie 512KB próbce. W przypadku dysków twardych, spadek wydajności jest widoczny. Bardzo dobre wyniki osiągnął SanDisk. Widać że im bardziej pojemny pendrive, tym większe transfery osiąga – jest to logiczne, bo gdy byśmy chcieli zapełnić nośnik o dużej pojemności, potrzebowali byśmy bardzo dużo czasu. Dosyć słabe okazały się produkty o pojemności 512MB i 1GB z linii Dti oraz 4GB z DTIG2.

Atto Disk Benchmark

Kingston 4GB USB 2.0 DTIG2 DataTraveler Capless

Kingston 1GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

Kingston 512MB USB 2.0 DTI DataTraveler

Kingston 1GB USB 2.0 DTI DataTraveler

Kingston 8GB USB 2.0 DTI DataTraveler

SanDisk Cruzer Micro U3 4GB

Niestety nie udało mi się przeprowadzić testów Kingstona 16GB DT100 w programie Atto Disk Benchmark, ze względu na krótki czas jaki miałem na przetestowanie pendrive'a. Wyniki obok wykresu, podzielone przez 1000 dają transfery, dla poszczególnych próbek (w KB). We wszystkich testowanych pendrive'ach, transfery stabilizują się już na próbce 64KB. W zapisie najlepiej wypadł Kingston 8GB USB 2.0 DTI – pokonał, o około 1,5MB, najszybszego w odczycie SanDiska (sam w odczycie jest drugi). Znowu najsłabsze okazały się „peny” 512MB i 1GB DTI, oraz 4GB DTIG2 – mniej niż 3MB zapisu, choć ten drugi w odczycie wybił się oferując 15MB odczytu.

HD Tune Pro – benchmark

W odczycie znowu SanDisk wiedzie prym. Na drugim miejscu Kingston 16GB DT100, a na trzecim Kingston 8GB DTI. Obydwie „gigówki” w odczycie oferują podobne transfery. Na szarym końcu DTIG2 i „pojemna” 512. Czas dostępu SanDiska i Kingstona 1GB DT100 oscyluje w granicy 1ms. Ciekawostką okazuje się duże odciążenie procesora, dotychczasowych liderów, a słabsze „flaszki” mają to zużycie nawet o 3 razy mniejsze. Jeżeli chodzi o test burs rate, to wszystko po staremu – najlepszy Sandisk, a po nim 16GB i 8GB Kingstona. Jeżeli chodzi o najgorszych to 4GB z serii DTIG2 i 512MB z DTI oraz 1GB DT100, co lekko dziwi, bo dotychczas był w środku stawki.

HD Tune Pro – file benchmark

Kingston 4GB USB 2.0 DTIG2 DataTraveler Capless

Kingston 1GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

Kingston 16GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

Kingston 512MB USB 2.0 DTI DataTraveler

Kingston 1GB USB 2.0 DTI DataTraveler

Kingston 8GB USB 2.0 DTI DataTraveler

SanDisk Cruzer Micro U3 4GB

Benchmark z programu HD Tune, działa podobnie jak program Atto Disk Benchmark – mierzy maksymalny transfer odczytu i zapisu, przy kolejnych, coraz większych próbkach. Tu także widzimy, że transfery stabilizują się już na próbce 64KB, oczywiście są mniejsze lub większe wyjątki. Widać że bardzo duży problem z ustabilizowaniem transferów miał produkt Kingstona – 16GB DT100. Benchmark uwidocznił zapis przy najwyższej próbce, na poziomie około 14MB/s. Okazał się on pomimo fluktuacji najwydajniejszy jeżeli chodzi o zapis, i prawie najwydajniejszy jeżeli chodzi o odczyt. Bardzo negatywnie zaskoczył zapis Sandiska – maksymalnie około 7,5MB/s. Podobne transfery zapisu, choć bez dużych wahań, oferuje Kingston 8GB DTI. Kolejny raz słabiutko Kingstony 4GB DTIG2 i 512MB DTI. 2,5MB/s zapisu i lekko ponad 10MB/s odczytu, to bardzo słabe wyniki. Obydwa pendrive'y o pojemności 1GB w środku, choć ten z linii DTI bardzo słabo wypadł w zapisie.

Testy rzeczywiste – kopiowanie plików

Jeżeli chodzi o jeden duży plik, to bardzo dobrze wypadły pendrive'y: Sandisk oraz Kingston 8GB DTI. Troszkę odłączył się od czołówki Kingston 16GB DT100. Średnio (jak zawsze) jego mniejszy brat – Kingston 1GB DT100. A najgorzej... tak już pewnie się domyślacie – Kingstony: 4GB DTIG2, 512MB DTI oraz 1GB DTI. To już kompletna porażka żeby potrzebować aż 4 razy więcej czasu na zapisanie tej samej ilości danych.

Natomiast jeżeli chodzi o zapis dużej ilości małych plików, to swoją piętę achillesową pokazał Kingston 8GB DTI – zniżył się do poziomu Kingstona 512MB DTI. Choć szczyt pokazał Kingston 1GB DTI – aż 44 minuty. Najlepszy okazał się Kingston 16GB DT100 – wymagał ponad 6,5 razy mniej czasu niż najgorszy, a troszkę za nim pendrive SanDiska.. Dobry, w tym teście okazał się Kingston 4GB DTIG2 – oferował wydajność mniej więcej pośrodku stawki, podobnie jak Kingston 1GB DT100.

Testy rzeczywiste – skanowanie plików

Najgorzej wypadł Kingston 1GB DTI, a za nim pojemnościowy rówieśnik – 1GB DT100. Reszta w miarę równo, choć zaskoczył Kingston 4GB DTIG2. Przebił wszystkich, oferując najkrótszy czas potrzebny na skanowanie plików.

Testy rzeczywiste – rozpakowywanie i pakowanie archiwów

Pierwszy test polegał na rozpakowywaniu archiwum zip o zerowym stopniu kompresji (nie skompresowane w ogóle). Najlepiej zaprezentował się Kingston 8GB DTI, potem Kingston 16GB DT100, a na trzecim miejscu SanDisk. Kingston 1GB DT100 pośrodku... ,a 512MB i 1GB serii DTI oraz 4GB DTIG2 na szarym końcu – potrzebowali ponad 3 razy więcej czasu na rozpakowanie archiwum.

Drugi test to pakowanie 15 plików w formacie mp3 do archiwum 7zip, o największym stopniu kompresji. Czołówka jak zwykle – SanDisk i dwa Kingstony, a jeżeli chodzi o najgorszych to także nie ma niespodzianek.

Podsumowanie

Na wstępie gratuluje wszystkim którzy dotarli do końca mojego małego testu pendrive'ów. Test mógłby być wręcz nieskończony, bo pendrive'ów jest tyle ile większych lub mniejszych firm produkujących te nośniki, razy poszczególne konkretne produkty. Na szczęście skupiłem się na tych u nas popularnych...

Chciałbym wysnuć bardzo ważny wniosek jaki płynie z tego testu – bardzo ważnym parametrem jaki cechuje nośnik wymienny, jakim jest pendrive, są transfery. Wiele z nas nie bierze go pod uwagę, kupując pendrive'a. Patrzymy tylko na pojemność i cenę, a reszta nas nie interesuje. Co prawda nie zawsze wysoki transfery idą z niską ceną, ale produkt SanDiska potwierdza, że tak właśnie rzadko, bo rzadko, ale jest. Temu właśnie produktowi należą się wyróżnienia. Także bardzo wydajnymi produktami okazały się produkty Kingstona – Kingston 8GB DTI oraz 16GB DT100 – choć tu były miejscami gorsze wyniki testów.

Bardzo złe okazały się pendrive'y Kingstona 512MB DTI, 1GB DTI oraz 4GB DTIG2. Takich produktów powinniśmy się wystrzegać, jak diabeł święconej wody. Co prawda cechują się bardzo niską ceną, ale jak wiemy – lepiej dopłacić parę złotych i mieć coś zdecydowanie lepszego.

Jedni są lepsi, drudzy gorsi... średni ktoś także musi być, a padło na Kingstona 1GB DT100. Oferuje on transfery na średnim poziomie, niczym się nie wywyższa.

Kingston 4GB USB 2.0 DTIG2 DataTraveler Capless

cena: około 35zł

plusy

cena
wysuwany port USB

minusy

transfery
transfery
i jeszcze raz transfery

Kingston 1GB USB 2.0 DT100 DataTraveler Capless

cena: około 17zł

plusy

wysuwany port USB

minusy

nie zachwyca