Ekran
HP ENVY 13 x360 wyposażono w wyświetlacz o przekątnej 13,3 cala i rozdzielczości Full HD. Jest to błyszcząca matryca IPS z panelem dotykowym. Jest to oczywiście niezbędny element konwertowalnych laptopów, gdyż tylko w ten sposób można używać laptopa w kilku trybach (np. tabletu).
Kąty widzenia ekranu są naprawdę bardzo dobre. Nie ma znaczenia, z której strony spoglądamy na wyświetlacz - kolory, kontrast i jasność nie ulegają zaburzeniom i pozostają praktycznie takie same, jak w sytuacji, kiedy siedzimy na wprost ekranu.
Jedynym zgrzytem jest tutaj błyszcząca powierzchnia matrycy, która powoduje, że otoczenie dość mocno się na jej powierzchni odbija. Doskwiera to szczególnie, gdy patrzymy na wyświetlacz pod kątem. Wówczas odblaski i odbijające się elementy otoczenia, będą nam przeszkadzać.
Jasność maksymalna wyświetlacza wynosi 313 cd/m2. To dobry wynik, pozwalający korzystać z laptopa w różnych okolicznościach. W bezpośrednim słońcu może nie, ale w jasno oświetlonym pomieszczeniu, czy przy oknie już tak.
Zbadałem również jakość odwzorowania barw. Pomiar kolorymetrem pokazał, iż matryca pokrywa 94 procent palety sRGB (przy objętości 101 procent) oraz 67,1 procent palety Adobe RGB (przy objętości 69,6 procent). Są to dobre wyniki, świadczące o wysokiej jakości matrycy i przekładające się na dobrą jakość obrazu.
Potwierdzają to zresztą pozostałe wyniki. Parametr Delta E (informujący o ilości błędnie wyświetlanych barwach) wyniósł 2,3, czyli wyraźnie poniżej granicy 3, powyżej której różnice w kolorach są widoczne gołym okiem.
Kontrast wyniósł aż 1894:1, co jest świetnym rezultatem i przekłada się na satysfakcjonującą głębię obrazu i kolorów. Fabryczna temperatura kolorów wynosi z kolei 7000K, czyli odnotowana jest nieznaczna przewaga chłodnych (niebieskich) odcieni. Nie są to duże wartości, więc nie będzie w żadnym stopniu wpływać na wrażenia i komfort pracy.
Ostatnim etapem testów wyświetlacza jest równomierność podświetlenia matrycy.
W tym aspekcie matryca także wypada całkiem dobrze. W zasadzie na całej powierzchni różnice w luminancji w stosunku do środka matrycy są na zadowalającym poziomie. Jedynie w dolny obszar matrycy wypada odrobinę słabiej, ale wciąż są to różnice akceptowalne i nie wpływają na zdecydowanie pozytywną ocenę jakości ekranu w laptopie.
Dysk twardy
W testowanej konfiguracji laptop został wyposażony w dysk SSD M.2 o pojemności 256 GB.
Pomiary szybkości zapisu i odczytu danych pokazują dobre wyniki, ale jednocześnie informują, że nie jest to najszybszy nośnik, jaki można spotkać w laptopach. Wystarcza on do płynnego działania komputera, szybkiego startu systemu i uruchamiania aplikacji, ale w miarę jego zapełniania, będzie obniżała się jego wydajność.
Czas pracy
HP ENVY 13 x360 wyposażony jest w akumulator o pojemności 50 Wh. Test baterii wykonałem z użyciem PC Mark 10, który symuluje najczęstsze scenariusze, w jakich laptop jest używany. Oto wyniki:
- wideo - 8 godzin 45 minut (tryb pracy Lepsza bateria, jasność 30 procent)
- biuro - 7 godzin 25 minut (tryb pracy Lepsza bateria, jasność 30 procent)
- gry - 2 godziny 15 minut (tryb Najwyższa wydajność, jasność 100 procent)
- idle - 12 godzin 53 minuty (tryb Oszczędzanie energii), jasność 25 procent)
Jak widać, uzyskane wyniki są na naprawdę dobrym poziomie, a różnica w stosunku do poprzedniej generacji AMD Ryzen 5 2500U jest widoczna gołym okiem. W tym przypadku czas pracy, przy rozsądnym nim gospodarowaniu może wystarczyć na cały dzień poza biurem (z przerwą na lunch i obiad oczywiście).
Kultura pracy
Na układ chłodzenia HP ENVY 13 x360 składa się jeden wentylator, który przez większość czasu nie musi się uaktywniać. Jeśli więc oglądamy film, albo piszemy coś w edytorze tekstu, to jest wielce prawdopodobne, że laptop pozostanie bezgłośny.
Od czasu do czasu wentylator może się włączyć i pracować z jednostajnym, aczkolwiek cichym szumem, który nie przeszkadza w pracy. Nawet przy pełnym obciążeniu podzespołów ultrabooka, wentylator nie jest bardzo głośny, co jest zdecydowanym atutem HP ENVY 13 x360.
Równie wysoko muszę ocenić wydajność układu chłodzenia. W najcieplejszym miejscu zanotowałem temperaturę 40 stopni Celsjusza. Jest to wartość, której pozazdrościć może wiele konkurencyjnych modeli. Jest to temperatura, która nie zmniejsza komfortu pracy na laptopie.
Szczególnie jeśli weźmiemy pod uwagę, że w normalnych okolicznościach będzie ona o kilka stopni niższa (maksymalną wartość uzyskałem w trakcie testów obciążeniowych, więc jest spora szansa, że to jedyna okazja, w której ten laptop będzie poddany takim wyzwaniom).
W trybie spoczynku temperatury obudowy utrzymują się na poziomie 30 stopni Celsjusza lub niższym.