Tym razem miałem do czynienia z najnowszą wersją Windows Mobile – 6.1. Zmiany na pierwszy rzut oka wydają się kosmetyczne: nowszy Internet Explorer i Windows Media Player, nowa odsłona Office Mobile – bogatsza o jeden program – OneNote. HTC jednak zadbał o to by użytkownicy czuli się wyjątkowo: dodał trochę programów od siebie i to bardzo przydatnych: do dyspozycji dostaliśmy między innymi Operę (Opera w wersji na PDA jest płatna!), Adobe Acrobat Reader’a, program do zarządzania wydrukami (via Bluetooth), aplikację wspomagającą prezentacje i coś, czego bardzo brakowało we wszystkich wersjach Windows Mobile: Manager zadań – dostępny z pulpitu – pozwalający się przełączać między uruchomionymi programami, lub je zamykać i pokazujący zajętość pamięci. Miło, że ktoś zadbał i zaoszczędził mi, jako użytkownikowi, czas – nie muszę tego wszystkiego szukać po sieci, ściągać i instalować.
Ciekawym dodatkiem jest też wersja na PDA Google Maps– po aktualizacji ze strony HTC jako jeden z nielicznych programów rozpoznał ustawienia językowe i zainstalował się w wersji polskiej – szkoda tylko że nie współpracuje z GPS’em i wymaga sieci by ładować mapy; a przecież można by było zrobić wersję offline zważywszy na niesamowitą ilość miejsca na składowanie danych dostępną w X7510…
Multimedia
Advantage znowu zaskakuje, choć nie zawsze pozytywnie: układ graficzny zaskakująco słabo radzi sobie z filmami – nawet przekonwertowanymi do 1/4 potrzebnej rozdzielczości (320x240). Podobne wrażenie zostawiał OziExplorer: trzymegabajtowej mapy nie można było przesuwać płynnie po ekranie. Winny prawdopodobnie jest graficzny układ ATi, który w sieci zbiera niezbyt pozytywne recenzje. Na szczęście do pracy „biurowej” grafika nadaje się wystarczająco, a humor może poprawić nam para niezwykle mocnych głośników pracujących stereo (!). Być może to nie jedyne tego typu urządzenie z głośnikami stereo, ale tylko tutaj głośniki są na tyle daleko od siebie, że efekt jest słyszalny.