Do dyspozycji mamy: telefon, PDA, GPS i aparat fotograficzny.
Telefon
Niestety już na starcie zimny prysznic: Advantage nie toleruje kart SIM, które mają już kilka lat (jak moja) – potrzebuje nowych, a mój operator był pod tym względem dość oporny, więc test telefonu został przeprowadzony niejako… hmmm… wirtualnie. Do dyspozycji mamy rozbudowaną książkę telefoniczną, aplikację pozwalającą łączyć się z Internetem; teoretycznie można nawet zdalnie zarządzać kartą SIM. Wbudowana druga kamera pozwala na przeprowadzanie wideo-konferencji. Część systemowych aplikacji jest sprzężona z telefonem – przeglądając zrobione za pomocą X7510 zdjęcia od razu można je wysłać np. jako MMS.
PDA
Do dyspozycji mamy: kalendarz, budzik z możliwością ustawienia jednocześnie trzech alarmów, notes, książkę adresową, kilka przydatnych programów w tym Office w najnowszej wersji i dwie różne (!) przeglądarki internetowe.
GPS
Niestety nie udało mi się ustalić z jakiego układu korzysta X7510, ale wydaje się, że po zimnym starcie szybciej łapie pozycję niż SirfSTAR III. Mimo braku zewnętrznej anteny pozycja jest trzymana dobrze co wykazały zarówno Automapa jak i OziExplorer. Advantage co jakiś czas sam prosi o podłączenie do sieci w celu aktualizacji informacji o położeniu satelitów.
Aparat fotograficzny
A sciślej: dwa aparaty – w tym jeden z diodą podświetlającą (szkoda, że nie lampą błyskową, ale to by pewnie zamordowało baterię) oba dają doskonały obraz w przyzwoitej rozdzielczości, jednak tylko przy dobrym oświetleniu. Przy świetle słabszym czas naświetlania wydłuża się tak bardzo, że trudno zrobić ostre zdjęcie „z ręki”. Podobnież z fotografowaniem obiektów ruchomych: o ile stoimy w pełnym słońcu – ujdzie, ale w pomieszczeniach zamkniętych, przy sztucznym świetle zdjęcie pełne będzie impresjonistycznych smug i półprzeźroczystych zjaw.
Do dyspozycji mamy dużo funkcji: przełączanie w tryb kamery, zdjęcia poklatkowe, seryjne, profile typu portret czy panorama, przynajmniej 6 rozdzielczości i związane z tym możliwości robienia zbliżeń.
Komunikacja
WiFi – niestety nie udało mi się połączyć z siecią bezprzewodową za pomocą certyfikatu (mam tylko taką możliwość), ale i tak mogę powiedzieć, że to jedno z lepszych urządzeń: sygnał był dostępny tam, gdzie wszystkie inne smartfony, czy PDA kapitulowały. O fiasko podejrzewam nową wersję Windows ze zmienionym suplikantem WiFi.
Bluetooth – działa nie najgorzej, choć czasami nie potrafi znaleźć usług udostępnionych przez inne urządzenia.
GPRS - z przyczyny jak wyżej nie był testowany