Gogle HTC VIVE Cosmos nie wymagają dodatkowych czujników, dzięki wykorzystaniu rewolucyjnego systemu śledzenia. Co za tym idzie można je rozstawić w kilka chwil, a samo przygotowanie do gry trwa niewiele więcej niż włączenie komputera.
- nie wymaga dodatkowych czujników,; - ekspresowe rozstawienie,; - intuicyjne menu,; - możliwość podniesienia gogli bez konieczności zdejmowania ich z głowy,; - wykonane z materiałów wysokiej jakości.
Minusy- niedokładne dopasowanie do twarzy,; - zbyt duże kontrolery,; - do podłączenia wymagane jest też dodatkowe zasilanie,; - odczuwalna waga zestawu.
Virtual reality nigdy nie miała się lepiej
Technologia wirtualnej rzeczywistości niejednokrotnie nas zaskakiwała - przede wszystkim powstaniem. Było to coś niesamowitego i dla niektórych iście bajkowego. W jednej chwili mogliśmy przenieść się z ciemnego pokoju w niezwykły i kolorowy świat posiadając moce, których nie powstydziłby się niejeden bohater dużego ekranu. W innej sytuacji siedząc bezpiecznie na kanapie mogliśmy przeżyć przerażające doświadczenia - spadki z wysokości, rollercoastery, czy komnaty strachu.
Każdy kiedyś marzył by zostać superbohaterem
VR bardzo szybko stał się niestety dobrem luksusowym i okazało się, że o ile sama technologia jest niezwykła i wręcz uzależniająca (kto nigdy nie chciał być superbohaterem niech pierwszy rzuci kamień), to niestety próg wejścia w magiczny świat wykreowany mocą obliczeniową komputera szybko sprowadził entuzjastów na ziemię. Sceptycy mówili nawet o tym, że wirtualna rzeczywistość wymrze smiercią naturalną, tak jak miało to miejsce w przypadku technologii 3D w telewizorach - akurat tego nikt nigdy nie potrzebował - jednak dzisiaj mogę śmiało powiedzieć - VR stoi i ma się dobrze. Ba, nigdy nie miał się lepiej.
Inside-out Tracking - system, który nie wymaga dodatkowego osprzętu
2019 to rok mocno zaznaczający, że producenci sprzętu i oprogramowania widzą w wirtualnym biznesie realne pieniądze. Coraz to lepsze programy, bardziej dopracowana grafika, aż wreszcie i same zestawy do VR stały się bardzo łatwo dostępne i przede wszystkim niemal całkowicie udało się pozbyć wszystkich negatywnych aspektów związanych z przebywaniem w tym baśniowym wymiarze. Największą jednak zmianą było stworzenie systemów śledzenia położenia gogli i kontrolerów inside-out. System ten nie wymaga dodatkowego osprzętu, montowania czujników na statywach czy wieszania ich na ścianie. Tylko gogle vr i kontrolery, zaś śledzenie ruchu odbywa się przy pomocy zintegrowanych z goglami kamerek, co pozwala na znacznie więcej swobody i w ogromnym stopniu ułatwia rozstawienie zestawu za każdym razem w innym miejscu.
HTC VIVE zabierze cię w Cosmos
HTC od zawsze związane z rozwojem tej dziedziny (wszak pierwszy HTC VIVE wyznaczał trendy i kierunek rozwoju VR’u przez długie lata) zdecydowało się wyjść naprzeciw wymaganiom rynku i poszerzyć gamę swoich produktów o zestaw gogli, który będzie imponował możliwościami, a jednocześnie obserwując poczynania konkurencji w znacznej mierze byli w stanie wypuścić produkt na miarę nowego lidera.
HTC VIVE Cosmos to sprzęt, który znajduje się w pośrodku “łańcucha pokarmowego” gogli VR - imponuje pod względem jakości wykonania i kilku znacznych usprawnień względem innych dostępnych na rynku rozwiązań.
Recenzja zestawu HTC VIVE Cosmos
Warto zobaczyć również:
- Możesz mieć Disneyland we własnym domu. Z małą pomocą technologii
- Rozwój rozszerzonej rzeczywistości przyspieszy? Niantic nabył 6D.ai i ma wielkie plany
- Jaki pad do konsoli kupić? Najlepsze pady do PS4 i Xbox One
Komentarze
14Dwa lata temu słyszałem że za dwa lata to będzie VR w porządku i fotorealistyczna grafika...
Minęły dwa lata i niewielki postęp...
Poczekamy następne dwa lata...
Jednak nie umieszczenie na bezwzględnie PIERWSZYM miejscu jako największej wady tego sprzętu kompletnie beznadziejnego i nie działającego jak należy trackingu to już przegięcie. To absolutnie najgorszy headset na rynku pod tym względem i każdy zainteresowany tematem dobrze to wie.
Mało tego, idziecie o krok dalej i jeszcze wypowiadacie się o dziadowskim trackingu HTC w samych superlatywach, mówiąc, że wyprzedza "inne tego typu rozwiązania". Czy autor grał na tym sprzęcie w cokolwiek innego niż smażenie hamburgerów przez 5 minut?
Wypadałoby też wspomnieć o tym, że nie ma ŻADNEJ szansy na poprawkę software'ową kompletnie skopanego systemu śledzenia, ponieważ HTC z niezrozumiałych powodów wpakowało do tego headsetu zwykłe kamery RGB, a nie kamery podczerwone i żadną łatką nie sprawią, że sprzęt się zmieni w coś innego i system śledzenia nagle zacznie działać tak, jak powinien.
Oculus Rift S kosztuje niemal POŁOWĘ kwoty, której żąda HTC za swój produkt, a działa nieporównywalnie lepiej pod każdym względem. Mało tego, system śledzenia działa w nim tak dobrze, że 9 na 10 osób nie wiedząc co ma na głowie - nie odróżniłoby go od systemu zewnętrznych latarni znanego np. z gogli Valve Index.