Iiyama ProLite T2250MTS-1 to multidotykowy monitor, który można obsługiwać palcami lub dołączonym przez producenta rysikiem. Nie wygląda tak atrakcyjnie, jak supercienki LG z podświetleniem LED, ale - podobnie jak Acer T230H - ma znacznie lepszą ergonomię.
Testowana iiyama jest 22-calowa i pracuje w rozdzielczości Full HD. Producent wycenia ją na 1200 zł, więc jest droższa od 23-calowego Acera T230H, ale na korzyść tego monitora przemawia fakt, że jest oferowany wraz z rysikiem.
Iiyama stosuje matrycę TN i błyszczącą powłokę, na której łatwo widać odciski palców. Problem ten rozwiązuje jednak rysik.
Sam monitor nie wyróżnia się na tle konkurencji wyglądem - wyświetlacze iiyama słyną z prostego wzornictwa. Jeśli komuś zależy na oryginalnej stylistyce, powinien brać pod uwagę najnowsze monitory LG czy Asusa.
Rozdzielczość | 1920 x 1080 pikseli |
Czas reakcji | 5 ms (szary-szary) |
Rodzaj matrycy | TN, dotykowa |
Powłoka ekranu | błyszcząca |
Podświetlanie | CCFL |
Jasność i kontrast | 260 cd/m2 i 1000:1 |
Kąty widzenia pion / poziom | 160 / 170 |
Złącza wideo | D-Sub, DVI z HDCP |
Zasilacz | wbudowany |
Inne cechy | multi-dotyk, głośniki 2 x 1 W (stereo), rysik |
Dołączone okablowanie | kable D-Sub, USB, audio, DVI i zasilający |
Oprogramowanie | - |
Cena | ok. 1200 zł |
» Zobacz pełną specyfikacją na stronie producenta
Monitor oferuje rysik, ale brakuje mu złącza HDMI. Podobnie jak w przypadku Acera, ekran jest pokryty błyszczącą powłoką. Cena ProLite T2250MTS-1 jest dość wysoka.
Multi-dotyk - palcem i rysikiem
Obsługa dotykowa jest podobna, jak w Acerze T230H - monitor jest multidotykowy, więc można liczyć na identyczną funkcjonalność. Różnica polega na tym, że iiyama dołącza jeszcze rysik. Ten spisuje się wystarczająco dobrze.
Rysik jest chowany w obudowie monitora. Kiedy go wysuniesz i weźmiesz do ręki, możesz rysować nim po ekranie zupełnie jak długopisem. Wymiarami i wagą jest zresztą zbliżony do długopisu. Monitor poprawnie rozpoznaje zarówno opuszki palców, jak i rysik.
Co więcej, rysik zapewnia lepszą precyzję. Dzięki temu możesz pokusić się o wykonywanie większej ilości zadań za pomocą dotyku. Może się nawet okazać, że rysik będzie przydatny nawet podczas typowej pracy, np. w trakcie tworzenia projektów.
Z kolei jeśli jesteś zawodowym grafikiem, lepszym rozwiązaniem będzie tablet. Choćby z tego względu, że nie musisz przez cały czas trzymać ręki w powietrzu.
Poza tym, korzystając z rysika nie zostawiamy na ekranie odcisków palców. To istotna informacja, bo dzięki temu przez dłuży czas wyświetlacz pozostaje czysty.
Ergonomia i wykonanie
Monitor nie oferuje pivotu ani regulacji wysokości, ale za to można go wygodnie obracać w poziomie i regulować kąt nachylenia bez przytrzymywania ręką jego podstawy. Ergonomię oceniamy więc dobrze.
Podobnie jak Acer, monitor iiyama wygląda niepozornie. Okazuje się więc, że atrakcyjna stylistyka zazwyczaj wiąże się z ograniczeniami dotyczącymi ergonomii (patrz: testowany panel LG).
Jakość wykonania jest dobra. Nic nie trzeszczy, nie ma jakichś małych defektów, które po dłuższym czasie użytkowania mogłyby stać się prawdziwą udręką. Producent wykazał się starannością.
Cieszy również fakt, że obsługa menu OSD nie została niepotrzebnie udziwniona - przyciski są na wprost do użytkownika, więc widzimy, co wciskamy. Funkcje dostępne w menu OSD opisujemy na następnej stronie.