Czy Moto G7 Play ma dobry aparat?
- aparat tylny (podstawowy): 13 Mpx, f/2,0, PDAF
- aparat przedni: 8 Mpx, f/2,2
- filmy (tył): 4K Ultra HD 30 kl/s
- filmy (przód): Full HD 30 kl/s
- stabilizacja optyczna: nie
- lampa LED: tak (z przodu i z tyłu)
Motorola Moto G7 Play pomimo niskiej ceny niespełna 600 zł oferuje kilka ważnych zalet:
- Może nagrywać filmy 4K, co w tej klasie cenowej jest wciąż rzadkością. Nawet wiele dwukrotnie droższych smartfonów wciąż nagrywa w Full HD.
- Może zapisywać zdjęcia w bezstratnym formacie DNG (czyli RAW), który oferuje o wiele lepszą jakość zdjęć.
- Ma tryb ustawień ręcznych, w którym możemy precyzyjniej kontrolować parametry obrazu - np. czas naświetlania/ekspozycji, który ma wpływ na jasność zdjęć, szczególnie w nocy.
- Ma dobrze działający tryb HDR - automatyczny, który działa trochę łagodniej i klasyczny, który daje najmocniejsze efekty, ale nie sprawdza się gdy fotografujemy ruchome obiekty.
- Ma diodę doświetlającą z przodu i z tyłu, więc możemy robić jaśniejsze zdjęcia w nocy (również "selfie").
Powyższe dwa zdjęcia zostały wykonane w podstawowym trybie automatycznym, którego zapewne będzie używało większość osób. Takiej jakości można oczekiwać przy słonecznej pogodzie. Jak na telefon za sześć stówek jest całkiem w porządku.
Z kolei poniżej jest przykład zdjęcia wykonanego w trybie HDR. Szczegółowość jest dobra w tej klasie sprzętu, ale ciemne miejsca mogłyby być trochę jaśniejsze.
RAW vs JPG
Teraz kolej na porównanie pokazujące różnicę między zdjęciem zapisanym w formacie DNG (czyli RAW z kompresją bezstratną) i w standardowym plikiem JPG (kompresja stratna).
Przesuń aby porównać - JPG po lewej, RAW po prawej
Jak widać różnica między RAW a JPG jest duża. Zdjecie JPG wykonane w trybie automatycznym jest ciemne, a ilość detali widocznych w miejscach ciemnych (np. drzewa po drugiej stronie rzeki) jest bardzo mała i nie da się ich odzyskać.
Zdjęcie RAW wywołane w programie Adobe Lightroom - kliknij, by powiększyć
Zdjęcie JPG - kliknij, by powiększyć
Natomiast zdjęcie RAW pozwala "wyciągnąć" zdecydowanie więcej szczegółów z miejsc ciemnych i lepiej przyciemnić miejsca za jasne (czyli przepalone). Widać więcej szumów, ale ogólna jakość jest o wiele lepsza.
Zdjęcia DNG (RAW) można zapisywać tylko w trybie ręcznym. Jest też opcja jednoczesnego zapisu RAW + JPG.
Wybierz sobie kolor
Moto G7 Play ma bardzo ciekawy tryb zdjęć o nazwie "Kolor spotowy". Brzmi dziwnie, ale chodzi o to, że dotykacie koloru, który chcecie zachować i który wyróżnia się w obrazie.
Przykład widzicie poniżej. Trzymałem w dłoni niebieski scyzoryk, którego kolor wyraźnie różnił się od samej dłoni i chodnika pod nią.
Po dotknięciu na ekranie smartfona rękojeści scyzoryka pozostał tylko kolor niebieski, a inne barwy przekształciły się w odcienie szarości. Dzięki temu główny bohater fotografii został wyróżniony.
W nocy jakość zdjęć w trybie automatycznym jest słaba, ale w zasadzie jest to standard w smartfonach tanich (i w wielu droższych również). W razie potrzeby można lepsze rezultaty osiągnąć w trybie ręcznym, umieszczając smartfon na małym statywie / uchwycie.
Przedni aparat
Jakość przedniego aparatu wśród smartfonów za około 600 zł jest w porządku. W pomniejszeniu obraz wygląda bardzo dobrze, a dopiero przyglądając się szczegółom widać skromną szczegółowość. Jakość kolorów jest świetna.
Moto G7 Play nagrywa filmy 4K w 30 kl/s, co jest rzeczą wciąż rzadko spotykaną w tej cenie. Jakość kolorów jest dobra, kontrast dość wysoki, a szczegółowość wystarczająca. Tylko płynność mogłaby być trochę lepsza - w czasie ruchu widać czasami lekkie przycięcia. W tej klasie cenowej to i tak więcej niż oczekiwałem.
Motorola Moto G7 Play - opinia
Realne możliwości smartfona Moto G7 Play przerosły moje oczekiwania. Zupełnie szczerze sądziłem, że te 2 GB RAM'u zrujnują wszystko, a telefon będzie "mulił". Tak się jednak nie stało. W czasie moich testów G7 Play działał sprawnie, a jego obsługa była wystarczająco przyjemna.
Jasne, że 2 GB RAM to wada, bo za podobne, albo minimalnie większe pieniądze można mieć smartfon wyposażony w 3 lub 4 GB RAM'u - na przykład znakomity Redmi Note 7. Jednak czysty, świetnie zoptymalizowany system Android 9.0 robił dobry użytek z tej pamięci. System i wszystkie aplikacje z podstawowego pakietu Google działały na tyle sprawnie, by nie denerwować. A to już jest zaleta w tanim smartfonie.
Ponadto Moto G7 Play nagrywa filmy 4K i robi całkiem dobre zdjęcia w dzień. Ma nawet przydatny tryb ręczny z zapisem zdjęć RAW i diody doświetlające z przodu i z tyłu.
Wyświetlacz HD+ jest jasny i czytelny, a przekątna 5,7 cala nie jest zbyt duża, więc telefon wygodnie leży w dłoni. Dostajemy też dual SIM i oddzielne miejsce dla dodatkowej karty pamięci microSD. Nawet czas pracy jest dobry (około 1,5 dnia).
Zupełnie serio - Moto G7 Play okazała się lepsza niż sądziłem. Gdyby miała 3 lub 4 GB RAM'u to byłaby wprost idealna w tej cenie, ale nawet bez tego jest dobra i warta zakupu.
Motorola Moto G7 Play - ocena
- dość szybkie działanie systemu (czysty Android 9)
- jasny, czytelny wyświetlacz
- dual SIM i oddzielne miejsce dla microSD do 512 GB
- nagrywanie filmów 4K 30 kl/s
- dość dobra jakość zdjęć wykonanych w dzień
- dioda doświetlająca zdjęcia z tyłu i z przodu
- klasyczne wyjście słuchawkowe 3,5 mm
- poręczna obudowa
- słaba ładowarka (tylko 5W)
- brak NFC do płatności zbliżeniowych w sklepach
- tylko 2 GB RAM
- Wi-Fi w standardzie "n" (szkoda, że nie ma szybszego "ac")
Komentarze
0Nie dodano jeszcze komentarzy. Bądź pierwszy!