Tak to już w tym naszym kochanym, growym świecie bywa, że im zimniej na zewnątrz, tym większa chęć i sposobność do rozgrzania naszych komputerów i konsol w domowym zaciszu. Co prawda dalecy jesteśmy od wyczekiwania za końcem lata i szczerze trzymamy kciuki za to, by pogoda dopisała nam wszystkim również i we wrześniu, niemniej jednak ciągnący się już od maja sezon ogórkowy zaczyna powoli męczyć i z chęcią każdy z nas wrzuciłby „na ruszt” coś nowszego, niż choćby odgrzane z PlayStation 3 The Last of Us.
Modląc się więc o bezchmurne i ciepłe poranki, budzące nas przynajmniej jeszcze przez dwa najbliższe miesiące, prezentujemy Wam listę najciekawszych produkcji z premierą ustaloną na drugą połowę bieżącego roku. Powiedzieć, że dla wszystkich miłośników gier będzie w tym okresie „grubo”, to tak naprawdę powiedzieć za mało. Sprawdźcie zresztą sami, jednocześnie mając na uwadze fakt, iż nasze notowanie nie wyczerpuje do końca tematu – skupia się jednak na najciekawszych i najświeższych pozycjach.
Risen 3: Władcy tytanów
Data premiery: 15 sierpnia
Platformy: PC/ X360/ PS3
Nasz pierwszy zwiastun premierowego ocieplenia ucieszy przede wszystkim fanów serii Gothic, ale i również jej duchowego spadkobiercy w postaci Risena. Władcy Tytanów kontynuować będą wątek fabularny rozpoczęty przy okazji „dwójki”, a rozgrywka ponownie zabierze nas na sentymentalną wyprawę do starej szkoły robienia RPG’ów. Dziesiątki godzin zabawy i mnóstwo zadań pobocznych to więc już pewniak, a i o charakterystyczny klimat gier od „Piranii” można być w tym przypadku spokojnym. Czy jednak Risen 3 zaserwuje nam zapadające w pamięci postaci i godną serii opowieść bez przesadnej ilości błędów i niedoróbek – o tym przekonamy się już wkrótce. Jako kumpel Bezimiennego czekam zaintrygowany.
The Sims 4
Data premiery: 4 września
Platformy: PC
One znów powracają. Topiłem je w licznych basenach, niecnie usuwając z nich drabinki, podpalałem przy pomocy fajerwerków otoczonych stogami siana i wyprawiałem na tamten świat, nakazując umycie rąk i naprawę uszkodzonych sprzętów elektrycznych. Najwidoczniej jednak Simsy to ekipa twardsza od Niezniszczalni Stallone’a, bo za każdym razem udaje im się przeżyć – i wrócić w lepszej wersji niż ostatnio. Czwarta część ich powrotu najwidoczniej nie ma zamiaru schodzić z tego tonu, swoją pewność siebie okazując przy pomocy wielu, dość poważnych zmian w rozgrywce i zastosowaniu kilku rozwiązań z przeszłości. Czy to oglądanie się za siebie wyjdzie nam na dobre, sprawdzimy zaraz po premierze najnowszej odsłony tej jednej z najpopularniejszych serii gier w naszym uniwersum. Simoleony przeciwko diamentom, że i tak sprzeda się jak szalona.
Destiny
Data premiery: 9 września
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE
Przeznaczenie zaatakuje posiadaczy sprzętu do grania starej i nowej generacji psując wielu rodzicom początek roku szkolnego. Ciekawe czy faktycznie uda mu się zarządzić, bo po tej ilości wpompowanego przez alfa i beta testy hype’u nowa produkcja Bungie i Activision nie może pozwolić sobie na zawód. Ja nerwowo odliczam czas do końca sierpnia, bo na tak cudownie wykonaną hybrydę FPS’a i sieciowego erpega utrzymanego w klimatach SCI-FI czekałem chyba całe życie. Ojcowie i matki trylogii Halo – mam nadzieje, że 9 września dacie czadu!
Wasteland 2
Data premiery: 9 wrzesień 2014
Platformy: PC
We wrześniu, nieco w cieniu wielkiej premier innych tytułów AAA, na świat przyjdzie też Wasteland 2 – kontynuacja absolutnego klasyku z 1988 roku. Co ciekawe tytuł ten ufundowany został przez entuzjastów oryginału dzięki kickstarterowej inicjatywie. Jeśli zawrzeć Wasteland w kilku słowach, byłby to zapewne rzut izometryczny, rozgrywka reprezentująca gatunek cRPG i post-apokaliptyczne tereny USA do przemierzenia. Z jednej strony brzmi dziwnie znajomo (kojarzycie Fallout’a? Jego ojczulek jest twórcą Wasteland), z drugiej zaś zupełnie nie wyczerpuje tematu, bo tego pradziada post-apokaliptycznych „roleplay’ów” nawet nie wypada w tak prosty sposób kategoryzować. Dla fanów to właśnie ta gra jest największym, wrześniowym wydarzeniem – i trudno im się dziwić.
Hyrule Warriors
Data premiery: 19 września
Platformy: Wii U
Bohaterowie, przeciwnicy, lokacje i bronie serii The Legend of Zelda – wszystko to wrzucone do ogromnego kotła i zmieszane z Dynasty Warriors, w nie do końca w równych proporcjach. Kiedyś w taki pomysł chyba bym nie uwierzył, a już na pewno nie czekałbym na niego z jakimś wielkim entuzjazmem. Dzisiaj jednak, po zaliczeniu niemal każdej odsłony kultowej serii z Zeldą w tytule nastawiony na walkę z hordami wrogów Hyrule Warriors maluje się w nadzwyczaj kolorowych barwach. Ciekawe co z tego wszystkiego wyjdzie. A może w tym szaleństwie jest jakaś metoda? Przekonamy się niebawem. Jedno jest pewne - w chwili obecnej każda gra na wyłączność dla Wii U, z tak ekspresową datą premiery, to dobra wiadomość. A na przybranego w zieleń Linka w końcu zawsze można liczyć!
FIFA 15
Data premiery: 25 września
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE/ PS Vita/ 3DS/ PC
Kolejny rok, kolejna FIFA, tym razem z numerkiem 16 w tytule. A nie, wróć. Jeszcze 15. Odkładając jednak złośliwości na bok i darując sobie oklepane frazy w postaci „lepszej oprawy graficznej” i „piłki, która nie klei się już tak do nóg”, nowa odsłona jednej z najpopularniejszych gier sportowych kusi graczy pecetowych czymś specjalnym. W przeciwieństwie do poprzednika, „piętnastka” wkroczy na komputerową murawę dokładnie w tej samej postaci, jaką uświadczymy przy okazji obcowania z edycją konsolową. Dzięki wyposażeniu jej w silnik Ignite wszyscy komputerowi maniacy piłki nożnej będą mogli doświadczyć długo zapowiadanej nowej generacji. No i cóż rzec więcej – jeśli nie będzie to rewolucja, liczymy chociaż na solidną ewolucję w porównaniu z poprzednikiem.
Forza Horizon 2
Data premiery: 30 września
Platformy: X360/ XONE
Kontynuacja spin-offa kultowej już serii gier wyścigowych wbije się na półki sklepowe z rykiem silnika i piskiem opon króciutko po wielkim starcie Xboksa One na terenie naszego kraju. Piękniejszego scenariusza fani raczej wymarzyć sobie nie mogli. Zmienne warunki pogodowe, obłędna oprawa wizualna czy trasy offroadowe to tylko wycinek tego co zaoferuje na ten tytuł. No i jakby nie patrzeć, Forza Horizon 2 to także pierwsza od dłuższego czasu okazja, by pościgać się na next-genowym podwórku. I to jeszcze przed wyczekiwanym DriveClubem czy Project CARS. Będzie hit?
Śródziemie: Cień Mordoru
Data premiery: 3 październik
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE/ PC
Tak, tak – wiem. Klon Assassin’s Creed, bezczelne dojenie licencji Władcy Pierścieni i tak dalej. A jednak Śródziemie: Cień Mordoru ma w sobie coś wyjątkowego, coś co potrafi przyciągnąć uwagę nawet największych malkontentów. Nie da się zaprzeczyć, że mocne wrażenie robi zaimplementowany w grze system Nemezis, który ma pozwolić graczom na solidne mieszanie w szykach armii Saurona, przeciąganie tamtejszych jednostek na swoją stronę i straszenie lokalnych dowódców. I tylko główny bohater nie do końca może się podobać, swoim wyglądem i szczątkowymi tekstami z trailerów idealnie wpisując się w szablon najbardziej generycznego bohatera fantasy, jakiego można sobie wyobrazić. Ale któż to wie – może i przy okazji fabuły i obecnych w niej postaci Shadow of Mordor pokaże pazur. Pogramy, zobaczymy.
Alien: Isolation (Obcy: Izolacja)
Data premiery: 7 październik
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE/ PC
Nie ma co ukrywać – przed Obcym: Izolacja bardzo trudne zadanie. Opinia na temat tego uniwersum, mocno nadwyrężona po ostatnim filmie (Prometeusz) i grze (Aliens: Colonial Marines) raczej nie sprzyja zainteresowaniu tytułem. Nie ma jednak tego złego, bo dla twórców gry to wręcz idealna okazja, by wszystkich niedowiarków pozytywnie zaskoczyć, na półki sklepowe posyłając prawdziwego, czarnego konia (a w zasadzie to Obcego). Klimat i założenia mocno zakorzenione w pierwszym filmie z serii, jedna, lecz diabelnie niebezpieczna maszkara przemierzająca statek i córka legendarnej Ripley w roli głównego bohatera. Przyznacie, że na tak wiele obiecujący miks warto jest jeszcze trochę poczekać. Kto wie – może jakość tego tytułu uplasuje się równie wysoko, co całkowita liczba ofiar kultowego już dzisiaj monstrum kina Science Fiction.
DriveClub
Data premiery: 8 październik
Platformy: Playstation 4
Miał zjawić się na premierę PS4, nadjeżdża dopiero teraz. Zaskakujący jest jednak fakt, iż długi okres oczekiwania na DriveClub ani o jotę nie pomniejszył zainteresowania graczy tym tytułem. No ale skoro głodni wyścigów z prawdziwego zdarzenia pasjonaci przez cały ten czas kuszeni byli smakowicie prezentującymi się, niemal realnymi furam,i to raczej trudno się temu dziwić. Pozostaje więc już tylko trzymać kciuki za to, by roczne opóźnienie premiery przełożyło się na dotarcie, dopieszczenie i zwiększone osiągi tej maszyny – nie zaś z jej zastanie i pokrycie lakieru grubą warstwą kurzu. Byłoby głupio, gdyby DriveClub kawałek za linią startu zakaszlał, zachrapał, strzelił z rury gęstą chmurą spalin…i zdechł.
Sid Meier’s Civilization: Beyond Earth
Data premiery: 24 październik
Platformy: PC
Jeśli macie dosyć wałkowania w kółko tych samych historii i cywilizacji, planeta Ziemia wychodzi Wam bokiem, a kultowy Alpha Centauri to obiekt niekończących się westchnień, to ten tytuł powinniście zapisać złotymi zgłoskami w Waszych kalendarzach. Nowa część Cywilizacji zabierze wszystkich znudzonych krajobrazami naszej niebieskiej planety na zupełnie inny glob i pozwoli na spisanie losów ludzkości ich własnym piórem. Braku rzeczy zupełnie nowych w żadnym wypadku nie da się więc Beyond Earth zarzucić, a i starzy fani gry sygnowanej nazwiskiem Sida Meiera z pewnością poczują się tu jak w domu. Nawet z fioletową ziemią i dziwnymi stworzeniami przechadzającymi się za oknem.
Assassin’s Creed: Unity
Data premiery: 28 październik
Platformy: PS4/ XONE/ PC
Nie zaprzeczę, że Ubisoft doi swoją asasyńską krowę ile wlezie. Sam, gdybym takową dysponował, na pewno nie przeznaczyłbym mojej ślicznej krasuli na ubój, a pozwolił jej dalej produkować tak pożądany przez wielu produkt. Zresztą, nie tak dawny Black Flag udowodnił, że towar ten wciąż potrafi zaskoczyć swoją świeżością. Teraz zaś otrzymamy go w prawdziwie next-genowej postaci, w przepięknie odwzorowanym rewolucyjnym Paryżu. Ba – dojdzie nawet opcja picia mleka w cztery osoby jednocześnie. Mam tylko nadzieję, że doświadczenie to nie zepsuje smaku tego wybornego trunku, który jak dotąd zawsze smakować wolałem w samotności. Niech żyje więc rewolucja, a ty Asasynie – przybywaj. W mleku…ekhem, to jest w jedności siła.
Sunset Overdrive
Data premiery: 28 październik
Platformy: Xbox One
Pomimo zmiany obozu, twórcy serii Ratchet & Clank nie stracili nic ze swojego entuzjazmu, pomysłowości i szaleństwa, czego najlepszym dowodem będzie właśnie Sunset Overdrive – zwariowana, trzecioosobowa strzelanka zmierzająca wyłącznie na Xboksa One. Drwiąc z systemu osłon i przeładowywania, Sunset pozwoli nam wszystkim na relaksującą przebieżkę po post-apokaliptycznym mieście, którego zgubą okazał się zmieniający ludzi w monstra napój energetyczny. Szalone ataki łączone, giwera strzelająca fajerwerkami, akrobatyczne popisy głównego bohatera i czysta radość płynąca z zabawy – tym, w wielkim skrócie, postara się być Sunset Overdrive. Wszystko to już po oficjalnej, polskiej premierze Xboksa One. Warto zapamiętać ten tytuł.
Lords of the Fallen
Data premiery: 31 październik
Platformy: PC
Obok gry, która na pierwszy rzut oka przypomina krzyżówkę arcytrudnego Dark Souls z klimatycznym Darksiders po prostu nie można przejść obojętnie. Istnieje wszelkie prawdopodobieństwo, że z dniem swojej premiery Lords of the Fallen pozamiata i pozytywnie zaskoczy nas poziomem wykonania.Wszystkie te słodkości i pochwały niekoniecznie muszą mieć związek z rodzimą ekipą odpowiedzialną za projekt. Wiadomo, że za swoich trzeba trzymać kciuki, jednak najnowsza gra City Interactive z powodzeniem hipnotyzuje również zagraniczne media. Jak widać, październik nosi się z wszelkim zamiarem dowalenia do pieca nawet w ostatnim dniu swojego panowania.
Assassin’s Creed: Rogue
Data premiery: 11 listopad
Platformy:PS3/ X360
Podobno co za dużo, to nie zdrowo. Z drugiej jednak strony, od przybytku głowa ponoć nie boli – dlatego debiutującego równo 2 tygodnie po premierze Unity Assassin’s Creed: Rogue nie warto przekreślać w przedbiegach. Na ten „dodatkowy” projekt Ubisoftu można co prawda zerkać podejrzliwym okiem, niczym na dopchanego na siłę pod premierę „właściwej” części bękarta serii, ale istnieje cień szansy, że i ta odsłona okaże się czymś naprawdę świeżym i wartościowym. Były członek Bractwa, a obecnie Templariusz tropiący swoich dawnych przyjaciół, powrót żeglugi w ulepszonej postaci, nowy rodzaj broni, podbiegunowe krajobrazy i mroczniejsza fabuła? Żaden fan zakapturzonych skrytobójców nie może przejść obok tego zestawu obojętnie.
Far Cry 4
Data premiery: 20 listopad
Platformy: PC, PS4, PS3, X360, XOne
Dobrych sandboksów nigdy za wiele. A dobrych sandboksów z nieśmiertelnymi słoniami taranującymi pojazdy wroga – tym bardziej. Być może Far Cry 4 zdaje się być dość mocną powtórką z rozrywki zapamiętaną z części trzeciej, jednak na powtórki tego kalibru każdy fan dobrej akcji powinien znaleźć czas w swoim napiętym do granic możliwości grafiku. Górzysty teren, obowiązkowa kooperacja przeplatająca się z trybem gry jednoosobowej, intrygujący nemezis i jak zwykle tony spluw i gadżetów oddanych do naszej dyspozycji – od „wingsuita” (stroju… „latającej wiewiórki”?) po przeuroczy mini-helikopter. Czy jednak fikcyjne państwo osadzone przez twórców w krajobrazie Himalajów będzie tak samo elektryzujące jak tropikalna wyspa, a główny zły okaże się czymś więcej niż kalką Vaasa – przekonamy się dopiero w drugiej połowie listopada.
Dragon Age: Inkwizycja
Data premiery: 21 listopad
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE/ PC
Chociaż Geralt z Rivii uciekł nam wszystkim z tegorocznych list obowiązkowych zakupów świątecznych, nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło. Czas oczekiwania na nadejście Białego Wilka z wielką chęcią umili nam Inkwizycja, malująca się na równie dobry erpeg, co i osławiona produkcja CD Projekt RED. Świetna oprawa audiowizualna i dynamiczny system walki złagodzą ból każdego fana Znaków i wiedźmińskich stylów, a możliwość budowy relacji z członkami naszego zespołu to zdecydowanie lepsza opcja niż odpłatna wersja tej samej czynności w wyzimskim domu uciech. No i będzie można ubić smoka, a do tego żadnego fana odgrywania ról namawiać już chyba nie trzeba.
Project CARS
Data premiery: listopad 2014
Platformy: PS3/ PS4/ X360/ XONE/ Wii U/ PC
Może i Project CARS nie ma takich wizualnych wodotrysków jak inne zapowiedziane na ten rok ścigałki, ale w końcu grafika to nie wszystko. Na szczęście lista plusów potężnego projektu Slightly Mad Studios (Need for Speed: Shift) jest znacznie, znacznie większa. Aktywny udział graczy w tworzeniu tej nietuzinkowej produkcji kreuje nam obraz symulatora idealnego, a przynajmniej idealnego dla każdego fana wyścigów samochodowych. Project CARS to tytuł na jaki każdy miłośnik ścigania się po torze zasługuje i który stanowić ma spełnienie wszelkich jego marzeń. No i dodatkowo taki, który w procesie swojego rozrostu, wprowadzania zmian i poprawek zdawał się nie znać żadnego umiaru. Podróż tej supermaszyny zdaje się jednak dobiegać już końca – oby tylko to wrażenie nie okazało się złudne.
LittleBigPlanet 3
Data premiery: listopad 2014
Platformy: PS3/ PS4
Gałganikowe uniwersum LittleBigPlanet to w chwili obecnej zbyt duży skarb dla Sony, by ten ot tak pozbywał się go z nową generacją swojej konsoli. Nowa odsłona gry skakać, tworzyć i bawić się w kooperacji pozwoli jednak nie tylko posiadaczom PS4, ale także jej starszego brata. I chociaż znany już wszystkim szmaciak, tym razem wsparty przez trio dodatkowych bohaterów, nie stanowi może najgorętszej premiery tego roku, nie ma wątpliwości, że ponownie dostarczy nam sporo frajdy. Nam i naszym pociechom, dla których to rzekomo zakupimy nową część MałejWielkiejPlanety. No bo przecież nie dla siebie, prawda?
Tales from Borderlands
Data premiery: listopad 2014
Platformy: PC
Nie tylko Asasyn uderza w tym roku ze zdwojoną siłą – seria Borderlands w końcu też odznaczyła się niesamowitym, kooperacyjno – zespołowym potencjałem. I tak oto w naszych czytnikach w pierwszej kolejności wyląduje The Pre-Sequel!. Tam, w starym i jak zawsze dobrym stylu (choć odrobinę zmodyfikowanym) z uśmiechem na ustach pokosimy hordy przeciwników z setek losowo generowanych giwer. Później jednak nadejdzie Tales from Borderland, a to już zupełnie inna para cell-shadingowych kaloszy. Utalentowane studio Telltale Games, w konwencję epizodycznego The Walking Dead i The Wolf Among Us przeniesie postaci i pokręcone dialogi znane z gry Gearboxów. A to zapewne oznacza, że przyjdzie nam odwiesić kultowy już pierdyliard broni na kołek i przygotować się na rozmowy, zwroty akcji i dylematy moralne. No i na epizodyczność. Bez niej ani rusz.
This War of Mine
Data premiery: 2014
Platformy: PC
Wraz ze swoim This War of Mine, polskie 11 bit studios ponownie udowadnia, że pomysł to potęga. Bo czy dane Wam było gdzieś wcześniej zagrać już w symulator społeczności starającej się przeżyć w środowisku trawionym przez konflikt zbrojny? Brakiem nietuzinkowej realizacjitej idei również nie warto się zamartwiać – przy okazji genialnego Anomaly ta zdolna grupka Polaków pokazała, że nawet na oklepanym już szkielecie gry typu tower defense można jeszcze zbudować coś odkrywczego. Ich nowy tytuł w dalszym ciągu okrywa gęsta mgła tajemnicy, ale chyba warto jest na niego tę chwilę jeszcze poczekać. Świeżych i oryginalnych gier nigdy za wiele.
Super Smash Bros.
Data premiery: 3 październik 2014 (3DS) / Zima 2014 (Wii U)
Platformy: 3DS/ Wii U
Ku uciesze wszystkich fanów Nintendo, najbardziej znane postaci stworzone i należące do tej firmy ponownie stają do odwiecznej walki na śmierć i życie, lejąc się po pyskach z wykorzystaniem swoich ikonicznych ruchów. Seria Super Smash Bros. ma za sobą długą historię, a jej nowa odsłona na Nintendo 3DS i Wii U posiada wszelkie predyspozycje, by swoją obecnością zapisać w niej kolejny, pełen świetności rozdział. Któż wie – może bijący się z Marianem Pikatchu, na wzór genialnego Mario Kart 8, pobije kolejny rekord sprzedaży? Nowa konsola Iwaty w dalszym ciągu głodna jest podobnych sukcesów.
The Vanishing of Ethan Carter
Data premiery: listopad 2014
Platformy: PC
Trzeba przyznać, iż od Zaginięcia Ethana Cartera minął już ładny kawałek czasu, a nam w dalszym ciągu nie dano nawet szansy na odszukanie chłopaka. Wszystko zmienić ma się jednak z końcem tego roku, kiedy to ta unikatowa i mroczna przygodówka w otwartym świecie trafi na półki sklepowe oraz w strumień cyfrowej dystrybucji. Może i nowa produkcja Astronautów nie atakowała nas dzień w dzień wyskakując z lodówki i dziesiątek newsów na rodzimych i zagranicznych serwisach, a z premierą jej nieśpieszno – wciąż liczy się jednak efekt końcowy, nie zaś sztucznie pompowany rozgłos. W Ethanie upatrzyć można sobie solidny kawałek nieszablonowej rozrywki i miejmy nadzieję, że dokładnie z taką produkcją spotkamy się z końcem tego roku.
Grand Theft Auto V (Next Gen!:)
Data premiery: listopad 2014
Platformy: PS4/ XONE/ PC
Były petycje za, były też i petycje przeciw. Tak – Grand Theft Auto to każdorazowo tytuł budzący ogromne emocje, nawet jeśli chodzi „tylko” o jego „zwykłą” konwersję na komputery osobiste. Koniec końców, Rockstar wsłuchał się jednak w tę bardziej pozytywną część próśb graczy i perypetie wesołej trójki bohaterów w nowoczesnym Los Santos zmierzają na PC. Ale nie tylko – posiadacze nowych konsol również z przyjemnością skorzystają zapewne z danej im szansy powrotu do tego pieczołowicie przygotowanego uniwersum. I nieważne, że to tak naprawdę nic nowego. Jak głosi staropolskie przysłowie, darowanemu Trevorowi w zęby się nie patrzy.
The Witness
Data premiery: 2014
Platformy: PS4/ PC
Chociaż cały ten indykowy temat poniektórym wychodzić może już bokiem, The Witness w dalszym ciągu przyciąga wzrok i czaruje. Może to przez jego twórcę, a więc odpowiedzialnego za świetnego Braida Jonathana Blowa, może to przez unikatowy styl graficzny, lub przez wyczuwalną tajemnicę wyspy, po której będziemy się tu poruszać i rozwiązywać różnej maści zagadki logiczne. Tajemnicza atmosfera pozostaje tu jednak słowem kluczem, bo o samej grze w zasadzie niewiele się mówiło. Tak czy inaczej, ten (podobno czasowy) exclusive dla PlayStation 4 intryguje w sposób zbliżony do obsypanego swego czasu nagrodami Journey. I oby swoją jakością zapracował na podobny sukces.
No Man’s Sky
Data premiery: 2014?
Platformy: PS4/ PC
Każdy fan ogólnie pojętej eksploracji i totalnej wolności, na No Man’s Sky czeka zapewne trawiony wysoką gorączką. Dawniej bowiem możliwość swobodnego lotu przez przestrzeń kosmiczną, wejście w atmosferę planety, wylądowanie na jej powierzchni i nieskrępowaną niczym eksplorację jej fauny i flory uznać można było wyłącznie za fantazję jakiegoś umęczonego wizjonera. Każdy z tych elementów jest jednak w No Man’s Sky obecny, a sam tytuł stał się już faktem. A jeśli komuś takie sielankowe włóczenie się po nieznanym globie i zabawa w odkrywcę nie do końca pasuje, zawsze może zostać tu jeszcze kosmicznym piratem. Bądź piratem-odkrywcą. Zdaje się, że na tym „Niebie Niczyim” wszystko będzie bowiem możliwe. Czy jednak produkcja ta dotrze do nas jeszcze w tym roku, tego nie wiedzą nawet najstarsi Indianie. Tak czy inaczej, nadzieja zawsze umiera ostatnia.
Podsumowanie
I to byłoby już na tyle. Przyznać musicie, że trochę się nam tego tu nazbierało. A przecież na tym listaciekawych premier drugiej połowy 2014 roku wcale się nie kończy. Na horyzoncie majaczą jeszcze choćby przerażający Evil Within, świetne The Crew, pokraczny Franko 2 (co kto lubi:)), całkiem ciekawie zapowiadające się Call of Duty: Advanced Warfare czy wreszcie nowa, zręcznościowa Lara Croft. Zazdrość moja dla tego, kto znajdzie na te wszystkie premiery czas i pieniądze. No nic – najwyżej będzie co ogrywać w przyszłoroczny sezon ogórkowy.
Komentarze
45Ja osobiście czekam na gta v, project cars i nowego coda. :)
Robię się wybredny na starość :P
Czytałem ten fragment 3 razy, bo z tego co mi wiadomo ma to być najładniejsza pod względem graficznym ścigałka jaka do tej pory powstała, więc nie wiem o co chodzi?
Co do sondy to najbardziej czekam właśnie na Project C.A.R.S., później na GTA V i na końcu Far Cry 4, reszta mnie nie interesuje.
Wie ktoś może kiedy ma wyjść finalnie Assetto Corsa?
Gram w nią od dłuższego czasu, ale to dopiero wersja 0.2, więc do pudełka jeszcze trochę brakuje.
pssite