W monitorze zastosowano matrycę typu AH-IPS. Jak wiadomo, oferuje ona bardzo szerokie kąty widzenia, zarówno w pionie jak i w poziomie, co zdecydowanie zwiększa komfort pracy. Jeśli nawet stworzymy wieloekranowe stanowisko pracy (do czego zachęca ultracienka konstrukcja ramek wokół ekranu), to na każdym z nich, obraz będzie wyświetlany w pożądanej jakości.
Zastosowana matryca ma matową powłokę, która zapobiega powstawaniu na jej powierzchni refleksów oraz odbijania się otoczenia. Co więcej, pełny zakres regulacji pozycji ekranu gwarantuje, że szybko można znaleźć optymalne dla siebie ustawienie wyświetlacza.
Nominalny czas reakcji monitora według specyfikacji technicznej wynosi 6 ms. Do przetestowania monitora pod tym kątem użyłem programu Pixel Persistance Analyzer i testu Streaky Pictures. Efekt smużenia pojawił się właśnie przy tempie 6. Co to oznacza? Najbardziej dynamiczne obrazy mogą skutkować (szczególnie w oczach graczy, czy osób pracujących na materiałach wideo pełnych akcji), smużeniem obrazu. Jednocześnie jest to wartość, która dla większości osób będzie w zupełności wystarczająca i nie powinna powodować dyskomfortu, czy narzekania na jakość wyświetlanych treści.
Pobór energii
Monitor NEC MultiSync E221N pracując z optymalną luminancją (czyli ok. 120 cd/m2) pobiera 11,8 W energii elektrycznej. Przy maksymalnej jasności pobór energii wzrasta do 16,9 W. W trybie czuwania monitor pobiera 0,8 W. Nie licząc tej ostatniej wartości, która jest dość wysoka, pozostałe wyniki stawiają ten monitor w czołówce naszego zestawienia. Nie ma się co obawiać o rachunki za prąd. Ten monitor zdecydowanie nie nadszarpnie naszego portfela, nawet jeśli korzystać z niego będziemy bardzo intensywnie.
Zobacz jak testowany model wypada pod tym względem na tle innych testowanych przez benchmark monitorów.
Porównanie monitorów pod względem poboru energii
Podsumowanie
NEC MultiSync E221N to monitor stworzony głównie z myślą o pracy biurowej. Jego możliwości wykraczają jednak poza to jedno zastosowanie i śmiało można go określić mianem uniwersalnego urządzenia, z którego zadowolene mogą być także osoby, które oczekują nieco więcej. Przede wszystkim mamy tutaj dobrej jakości matrycę AH-IPS, która odwzorowuje kolory na poziomie, który pozwoli na korzystanie z niego także w edycji grafiki, czy zdjęć. Może nie jest to poziom profesjonalnych i ultradrogich modeli, ale zdecydowanie wybija się ponad średnią. Kąty widzenia także są bardzo szerokie, co oznacza, że przy każdym ustawieniu ekranu, wyświetlany na nim obraz będzie czytelny i wyraźny.
Dobre wrażenie robi także ergonomia monitora. Mamy tutaj do dyspozycji pełny zakres regulacji - odchylanie w pionie, poziomie, zmianę wysokości, a nawet możliwość pracy w trybie portretowym (pivot). Znacząco zwiększa to funkcjonalność E221N jak również wygodę korzystania z niego. Bez problemu można ustawić ekran w pozycji, która będzie najbardziej komfortowa. Bardzo przypadła mi również do gustu stylistyka obudowy testowanego modelu. Nowoczesna, a zarazem pozbawiona zbędnych elementów. Minimalizm konstrukcji podkreślają wyjątkowo cienkie ramki wokół ekranu, co nie tylko prezentuje się bez zarzutu, ale także ma wymiar praktyczny - w momencie, kiedy zamierzamy tworzyć wieloekranowe stanowisko pracy.
W monitorze zastosowano ponadto szereg technologii i rozwiązań, które ten komfort dodatkowo zwiększają. Wspomnieć tu trzeba przede wszystkim o trybie Low Blue Light, czyli ograniczeniu emitowania niebieskiego światła, a także podświetleniu ekranu W-LED wykonanym w technologii Flicker-free, czyli likwidującej męczące wzrok migotanie obrazu. Duży zakres regulacji poziomu jasności, umożliwi z kolei łatwe jej dostosowanie do warunków otoczenia.
Trudno mi tak naprawdę znaleźć jakieś większe niedociągnięcia w testowanym NEC MultiSync E221N. Chociaż nie, mam jedną rzecz - jest nią mało wygodna obsługa menu OSD. Obrazkowy układ menu z maleńkimi ikonkami oraz niezbyt czytelnym ich rozkładem, w połączeniu z dotykowymi przyciskami, które nie zawsze reagują w pożądany sposób, sprawia, że wizyty w menu starałem się ograniczyć do minimum. Na szczęście nie jest to konieczne, gdyż monitor jest bardzo dobrze skalibrowany i od pierwszego uruchomienia, można z niego w zasadzie korzystać, ciesząc się obrazem dobrej jakości.
Biorąc to wszystko pod uwagę, jak również cenę (wahającą się w okolicach 1000 zł - dane na dzień publikacji), śmiało mogę go polecić.
Ocena końcowa:
- dobra jakość obrazu
- atrakcyjna stylistyka
- szeroka ergonomia
- wąskie ramki wokół ekranu
- niskie zużycie energii
- dobra relacja ceny do możliwości
- niewygodna obsługa menu OSD
Komentarze
12Do domu idealnym monitorem jest 16:10 - dobry i do gier i do prac domowych i do oglądania filmów.
Po drugie to patrz po pierwsze :)
Mam Nec 16:10 i nadal dziąła on idealnie od chyba 6 lat - rewelacja !
1920x1200 to wciąż wystarczająca rozdzielczość do pracy i zabawy ale 1080p w małym monitorze zasadniczo nie ma sensu.
Do filmów są przeznaczone większe matryce, do pracy brakuje trochę tych 120 pikseli w pionie, Według mnie taka matryca zwyczajnie nie ma sensu.
Bardzo podobną stylistykę prezentuje Eizo EV2450 :)