Jakość nagrań
Przetestowaliśmy kamerę w pomieszczeniu biurowym, zarówno w dzień, jak i w nocy (doświetlanie). Jakość nagrań możecie sprawdzić na filmach poniżej.
Nagranie dzienne (1080p)
Nagranie nocne (1080p)
Podsumowanie
Netgear Arlo Q to nieskomplikowana w obsłudze kamerka do monitorowania wnętrz. Z instalacją i obsługą tego urządzenia poradzi sobie praktycznie każdy. Arlo Q oferuje nam dobrej jakości nagrania wideo FHD (1920 x 1080). Wbudowany mikrofon oraz tryb nocny również spisują się bez zarzutu. Nie można się też przyczepić do oprogramowania i możliwości tej niewielkiej kamerki. Dzięki temu rozwiązaniu możemy prosto i skutecznie monitorować pomieszczenia i kontrolować sytuację dosłownie w każdym miejscu, choćby za pomocą smartfona.
Należy jedynie pamiętać, że kupujemy tylko samo urządzenie, które pełną funkcjonalność (nagrywanie w chmurze przez większą ilość dni, czy też 24 godziny na dobę) uzyskuje dopiero po wykupieniu abonamentu. Producent oferuje nam nagrywania przez 7 dni za darmo, jednak jeśli chcemy więcej, musimy zdecydować się na konkretny plan - Premier (39 zł miesięcznie, przechowywanie do 30 dni nagrań i obsługa do 10 kamer) lub Elite (69 zł miesięcznie, przechowywanie nagrań do 60 dni i obsługa do 15 kamer).
Nagrywanie 24 godziny na dobą (dla jednej kamery) kosztuje z kolei 35 zł miesięcznie za 14 dni nagrywania, lub 69 zł miesięcznie za 30 dni nagrywania. Siłą rzeczy jest to więc bardziej rozwiązanie do firmy, niż domu - chociaż w obu przypadkach sprawdzi się równie dobrze.
Netgear Arlo Q - ocena końcowa
- prosta konfiguracja i obsługa
- dobra jakość wideo do 1080p
- pole widzenia 130 stopni
- wbudowany mikrofon i głośnik
- tryb nocny
- alerty dźwiękowe i ruchowe (e-mail i push)
- zapis nagrań w chmurze (7 dni za darmo)
- kontrola za pomocą urządzeń mobilnych lub komputera
- miesięczny abonament przy nagrywaniu 24 godziny na dobą lub większą ilość dni w miesiącu
- wysoka cena
Komentarze
5- w recenzji pominięty fakt braku obsługi ONVIF (dodałbym to minusów).
- Power over Ethernet - tylko w w wersji Arlo Q Plus (kolejny minus)
Czyli zabawka za kupę kasy.
Do recenzenta: przydałoby się wspominać o takich faktach w profesjonalnym teście.