Karta, której użyłem do testów, to produkt sprzedawany pod marką Powercolor. Konstrukcja wyposażona została w 512MB pamięci typu GDDR3, oraz referencyjne zegary: 575MHz dla układu, oraz 900MHz (1800MHz w trybie DDR) dla modułów pamięci.
nazwa karty | Powercolor AX4830 412MD3-H |
seria | Radeon HD4830 (RV770le) 16rbe / TMU: 32TA 32TF) / 128SP (640SPu) |
częstotliwość GPU | tryb 2D: 500 MHz tryb 3D: 575MHz |
częstotliwość pamięci | tryb 2D: 750MHz (1500 DDR) tryb 3D: 900MHz (1800 DDR) |
ilość i typ pamięci | 512MB GDDR3 256-bit |
konfig. zasilania (fazy) | 2+1 |
wyjścia | DVI (+HDCP), D-Sub, HDMI |
chłodzenie | aktywne autorskie (dwuslotowe) / aluminium, miedź |
oprogramowanie | CyberLink DVDSuite, iClone SE |
wyposażenie | CD-driver, quick install guide |
jakość wykonania | 5 [bardzo dobra] |
głośność chłodzenia | 2D: 4 [cicha / regulowane] 3D: 3+ [słyszalna/regulowane] |
temperatura(*) | praca (3D): 61-62 °C / regulacja automatyczna – went. do 54/64% spoczynek (2D): 28-29 °C / regulacja automatyczna – went. do 37% |
max O/C(**): | GPU: 690MHz MEM: 969MHz (2272 DDR) |
(*) temperatury odczytywane z ATT v1.6.9.1368beta (Hardware Monitor)
(**) maksymalne stabilne taktowanie odszukane przy pomocy ATT, ATi Overdrive, AtiTool 0.27b4 / Artifact Scanner, Fur Stability Benchmark
Powercolor HD4830 512MB – GPU-Z 0.2.8 nie rozpoznaje jeszcze „nowego” układu
"Pałerkolorowy” wicherek bez żadnego problemu pozwala regulować prędkość obrotową za pomocą wbudowanej w Catalyst Control Center zakładki ATiOverdrive, czy też programu narzędziowego np. ATi Tray Tools. Jego domyślne tryby pracy to 37% prędkości maksymalnej w trybie 2D, oraz 54 do 64% (tylko podczas „burn” testu) w trybie 3D. Takie prędkości zapewniają niezłe osiągi zarówno jeżeli chodzi o generowaną temperaturę jak i poziom wytwarzanego hałasu.
Duże brawa dla Powercolora za doposażenie modułów pamięci w odprowadzającą nagromadzone ciepło miedziane blaszki, oraz za radiator na sekcji zasilania, który pracuje tu w niepozornym układzie faz (2+1). W tym segmencie, dbałość o takie szczegóły, dla producentów wciąż nie jest zbyt obligatoryjna.
Poziom wspomnianego hałasu, a więc szumu docierającego do naszych uszu, kształtuje się na poziomie nieco gorszym od testowanego niedawno Gainwarda Golden Sample, wyposażonego w mocniejszy układ HD4850. Dla przeciętnego użytkownika różnica w trybie 2D będzie jednak niemal zupełnie nie do wychwycenia. Podczas pracy, kiedy wentylator rozpędza się nawet do 64% wartości maksymalnej obrotów, poziom hałasu wzrasta dosyć znacznie, co przekłada się na odczuwalne przy stanowisku kolejne 2-3 decybele w stosunku do wspomnianego Gainwarda. „Zaobserwowany” wzrost w przypadku pomiaru generowania szumu w bliskiej odległości od wentylatora, jest już wyższy prawie o rząd wielkości (podwojenie hałasu). Pomimo, iż są to wartości wysokie (prawie 50dB) odczuwalność na stanowisku przy komputerze będzie o prawie 10dB niższa.
regulacja prędkością | 2D idle [dB]/stanowisko | 2D idle [dB]/30cm od karty | |
karta pasywna | - | 36,4 | 41 |
Gain. HD4850 GS | auto/ 50% | 36,8 | 42,1 |
Powercolor HD4830 | auto/37% | 37 | 42,4 |
regulacja prędkością | 3D idle [dB]/stanowisko | 3D idle [dB]/30cm od karty | |
karta pasywna | - | 36,4 | 41 |
Gain. HD4850 GS | manual/ 60% | 37,6 | 45 |
Powercolor HD4830 | manual/54% | 38,4 | 46,7 |
Powercolor HD4830 | manual/64% | 39,8 | 49,5 |
Temperatury jakie udało się odnotować, także bardzo dobrze świadczą o zastosowanym prostym i jakże skutecznym module chłodzenia. Podczas spoczynku (praca w trybie 2D), układ zdołał się nagrzać do niewiele ponad 28stopni celsjusza, a przy intensywnej pracy w środowisku 3D, do nieco ponad 60stopni.
Temperatura karty w trybie 2D /ATT Monitoring
Temperatura karty w trybie 3D /ATT Monitoring
Podkręcanie testowego HD4830 także nie nastręcza większych problemów. Jedynym, na jaki natrafiłem jest póki co brak wsparcia dla „nowego” układu przez narzędzia wbudowane w popularny program RivaTuner. Karta bardzo dobrze podkręca się jednak przy pomocy panelu ATiOverdrive oraz aplikacji ATi Tray Tools. Jeżeli chodzi o układ, udało się „wydusić” stabilne taktowanie, podobnie jak przy referencyjnych HD4850, na poziomie aż 690MHz.
Spod panelu ATiOverdrive bez problemu da się „osiągnąć” maksymalne stabilne wartości
Pamięci pozwalają na taktowanie wyższe od „nominału” o 170MHz (340 w trybie DDR), czyli do zegara 969MHz. Mając na uwadze stosunkowo niskie domyślne „takty” Radeona HD4830, overclocking można zatem uznać za bardzo udany.
RivaTuner, w obecnej wersji 2.11, nie jest w stanie rozpoznać nowej karty
Nic nie stoi jednak na przeszkodzie aby skorzystać z ATi Tray Tools (v1.6.1368beta)
Zmierzony pobór energii nowej karty ATi, ukazuje wyniki dosyć zbieżne z GeForce 9800GT, dla którego jest przecież głównym rywalem. Rozróżnienie tych konstrukcji w tym przypadku umożliwia jedynie test maksymalnego poboru, który dla Radeona HD4830 jest niższy o kilkanaście watów. W typowych warunkach wygląda to właśnie w ten sposób, choć tzw. „burn test”, wykonany z pominięciem optymalizacji sterownika, ukazuje wyniki wyższe w punkcie „peak” dla nowego HD-ka nawet o 40-50wat! Warto mieć to zatem na uwadze - karta wcale nie musi być mniej prądożerna od GeForce'a 9800GT. Wszystko zależy tu od odpowiedniej optymalizacji.
2D idle [W] | 2D AVC-1 (H.264) [W] | 3D typical [W] | 3D peak [W] | |
HD4650 DDR2 | 85 | 104 | 130-140 | 148 |
HD4670 GDDR3 | 85 | 104 | 150-160 | 170 |
9600GT | 103 | 120 | 160-170 | 183 |
9600GSO 384MB | 111 | 128 | 170-180 | 207 |
H4830 | 113 | 133 | 190-210 | 216 |
9800GT | 115 | 132 | 190-210 | 233 |
HD3870 GDDR4 | 96 | 115 | 200-220 | 235 |
HD4850 GoldenSample | 110 | 129 | 200-220 | 236 |
HD4850 | 128 | 145 | 210-240 | 248 |
9800GTX+ | 121 | 140 | 210-230 | 255 |
HD4870 GDDR5 | 153 | 172 | 240-260 | 266 |
HD4870 GDDR5 Toxic | 154 | 175 | 250-270 | 274 |
GTX260 (192SP) | 123 | 154 | 230-250 | 281 |
Gigabyte GTX260 (216SP) | 112 | 143 | 230-260 | 289 |
CrossFireX 2xHD4850 Toxic | 185 | 209 | 310-350 | 366 |
**pobór energii przez całą jednostkę testową bez wyświetlacza
Wyposażenie karty jest bardzo mizerne, co wiąże się po pierwsze z minimalizacją kosztów, po drugie z zastosowaniem popularnych wyjść sygnału już na jej śledziu. Dostępne będą zatem: pojedyncze, cyfrowe złącze DVI, złącze HDMI, oraz analogowy D-Sub. Niestety nie uświadczymy tu analogowego i wciąż jeszcze szeroko wykorzystywanego złącza S-video.
W pudełku, oprócz sterowników znaleźć można ponadto prozaiczną instrukcję instalacji w wersji papierowej, a także pakiet programów CyberLink DVDSuite, oraz iClone SE.