Testy w grach niemal potwierdzają sytuację z programów syntetycznych, co z reguły jest już niemałą rzadkością. Podkręcony HD4830 przegania referencyjne HD4850 jedynie w „Lost Planet”, zrównując się tu osiągami z konkurencyjnym GeForce'em (notabene niepodkręconym). W pozostałych tytułach, aby „złapać” za ostatni fps mocniejszą 850-tkę, nasze HD4830 musimy już porządnie podkręcić. Różnice między tymi kartami nie są duże (od kilku do kilkunastu procent), ale tu właśnie może leżeć „być albo nie być” w przypadku nowych gier i trybów wyższych od 1680x1050. Domyślnie taktowany GeForce jest kartą zauważalnie słabszą od Radeona HD4830, co nie przekreśla jednak zupełnie jego szans. Taką kartę możemy przecież także całkiem nieźle podkręcić.