Tablet o'Lofer JustTab C1040 świetnie radzi sobie z obsługą multimediów, ale w czasie typowego użytkowania wiele osób znacznie częściej będzie korzystać z przeglądarki WWW. Warto więc poświęcić jej chwilę i określić, czy jej obsługa jest wystarczająco komfortowa.
Jak się okazuje nie mamy większych powodów do obaw. Do czynienia będziemy mieć ze standardową przeglądarką systemu Android 4.0, która daje możliwość otwierania nowych kart (w tym incognito), udostępniania stron za pośrednictwem poczty elektronicznej oraz zapisywania ich w postaci offline (czyli takiej, którą czytać będziemy mogli nawet wtedy, gdy nie mamy dostępu do internetu).
Bez problemu wyświetlimy również "Wersję komputerową" strony, czyli taką, która nie została zoptymalizowana do działania na urządzeniach ultramobilnych, ale może oferować dodatkową funkcjonalność lub wzbogacony interfejs.
Przeglądarka działa wystarczająco dobrze. Szybkość reakcji i płynność nie jest oczywiście tak idealna jak w tabletach z dwu-, a nawet czterordzeniowymi procesorami, ale za około 580 zł nie będziemy w stanie takowych kupić. Dla części użytkowników małym problemem może być jakość czcionek widocznych na ekranie - te najmniejsze prezentują się niezbyt ciekawie i aby stały się czytelne, trzeba będzie powiększać stronę WWW przynajmniej o kilkanaście procent.
Ustawień przeglądarki jest sporo. Bez problemu ustawimy np. stronę główną, włączymy lub wyłączymy autouzupełnianie formularzy, wyczyścimy historię, ciasteczka, formularze, hasła, włączymy obsługę lokalizacji, dopasujemy skalowanie tekstu, aktywujemy tryb negatywu (czarno-biały), ustawimy domyślną wyszukiwarkę, włączymy lub wyłączymy wtyczki oraz JavaScript, zmienimy kodowanie tekstu, zablokujemy wyskakujące okna, a nawet zmienimy tak zwanego User Agenta (domyślnie JustTab wykrywany jest jako Apple iPad).
Strony i elementy wykonane we Flashu zazwyczaj animują się płynnie, ale jeśli mamy do czynienia z dużymi, pełnoekranowymi animacjami, wtedy pojawiają się zauważalne opóźnienia i przycięcia. Warto jednak zauważyć, że technologia Adober Flash na platformach mobilnych odchodzi już do lamusa. Najnowszy system Android w wersji 4.1 nie będzie domyślnie oferował dla niej wsparcia.
Sklep z oprogramowaniem
Obecnie Android Market działa już w nieco zmodyfikowanej postaci i pod zmienioną nazwą - Google Play (lub Sklep Play), ale pod względem wyglądu i funkcjonalności wciąż przypomina swego poprzednika. Google postanowiło utworzyć coś na kształt zintegrowanego centrum multimedialnego, w którym znajdziemy docelowo nie tylko setki tysięcy aplikacji, ale też muzykę, filmy i e-booki. Niestety w Polsce na razie kupić możemy jedynie aplikacje, reszta materiałów nie jest w tej chwili oferowana.