Pewnego pięknego poranka, zostałem poraz kolejny poproszony o złożenie nowego komputera do gier. Sprzęt co prawda nie był zaadresowany do mnie a dla mojego kolegi, mimo to wybierałem podzespoły, które sam chciałbym nabyć w danym momencie. Postawiono mi kilka warunków odnośnie karty graficznej. Ma być wydajna, ładna ( tak to też był warunek ) , z wyższej półki cenowej. Jednym zdaniem bezkompromisowa ;). Zastanawiałem się między GF 260 GTX a dwoma Radonami 4850, ostatecznie jednak po konsultacji z kolegą [ a raczej nacisków z jego strony ;) ] wybór padł na „kanapkę” Sapphire ATI Radon 4870 X2.
Karta spełniła moje oczekiwania całkowicie. Grafika prezentuje się wyśmienicie zarówno na zewnątrz jak i „wewnątrz”. ATI jak zwykle góruje jakością generowanej grafiki i nie mam tu na myśli tylko ulepszeń obrazu. Wydajność na najwyższym poziomie. W zasadzie spośród testowanych gier tylko Crysis delikatnie przycinał przy rozdzielczości 1920x1200 z włączonym wygładzaniem krawędzi 2x. Pozostałe gry chodziły płynnie nawet przy ustawieniach wygładzania krawędzi x8. Myślę, że karta śmiało wystarczy na rok, może dwa aby komfortowo grać we wszelkie gry przy rozsądnej rozdzielczości i nienajgorszych detalach.
Specyfikacja kanapki:
- Taktowanie każdego z dwóch rdzeni: 750MHz
- Ilość tranzystorów: 956 milionów
- Częstotliwość Shaderów: 750MHz
- Taktowanie pamięci: 3600MHz
- Rodzaj pamięci: GDDR5 512-bit ( 2x256-bit)
- Przepustowośc pamięci: 230GB/sec
- Ilość pamięci: 2048MB
- Wsparcie dla DirextX 10.1
Wrażenia wizualne:
Wiem, wiem nie szata zdobi człowieka aczkolwiek nie mogę oprzeć się pokusie i muszę nieco napisać o jej wyglądzie. Sprawia wrażenie bardzo solidnej konstrukcji. Ciężka, pokryta plastikiem na całej jej długości. Idealne połączenie elegancji z ogromną mocą. Ogromne wrażenie robi czerwony wentylator otoczony tworzywem podobnym do włókna węglowego – niesamowity efekt. Całość zdobi ładna pani z pistoletem. Tak jak pisałem, elegancka ale niebezpieczna. Ehh… aż szkoda, że trzeba trzymać ją wewnątrz obudowy :)
Co znajdziemy w pudełku?
Oczywiście wszystko to co niezbędne. Znaleźć można instrukcję obsługi, przejściówkę z DVI na HDMI, przejściówkę z DVI na D-Sub, kable TV-out ( przejściówka mini-DIN na 2xRCA ), mostek CrossFire, przejściówkę z S-Video na Composite ( mini-DIN na RCA )
Testy
Konfiguracja testowa:
- Procesor: Intel C2D E8400 @ 3,6GHz
- Płyta główna: Asus P5Q Deluxe
- Pamięć: 2x 2 GB Geil Black Dragon @ 1200MHz
- Zasilacz: CoolerMaster M850 850W
- Dysk twardy: 640 GB WD Caviar 16 MB cache
- Chłodzenie CPU: Standard
- System: Vista-32,SP1
Pragnę zaznaczyć, iż testy wykonywałem raczej w pośpiechu. Komputer złożyliśmy o godzinie 22 i miałem jakieś dwie godzinki na zabawę. Zdążyliśmy pobawić się jedynie pięcioma tytułami. Testy zaś przeprowadziłem w trzech roździelczościach: 1280x1024, 1600x1200, 1920x1200. Czasem włączonym wygładzaniem krawędzi, czasem bez. Niektóre gry wyświetlały grafikę niepoprawnie podczas włączonego AA więc darowywałem. Brak czasu nie pozwolił na naprawę „usterki więc odpuściłem.
W podsumowaniach gier będę używał zwrotu „Full HD” odnośnie rozdzielczości 1920x1200. Oczywiście Full HD to rozdzielczość 1920x1080 ale 1920x1200 jest jeszcze lepsza więc raczej nikogo nie obrażę tak ją nazywając.
Pierwszy do boju rusza Crysis…
Przyznaję byłem zaskoczony tak dobrymi wynikami. Co prawda czytałem niejedne testy odnośnie najnowszych radonów ale czytać a widzieć… jest różnica :).
Bioshock
To już starszy tytuł ale mam sentyment do tej gierki. Niezwykły klimat i wciąż bardzo dobra grafika… to właśnie Bioshock.
Oczywiście wszystko płynnie, łącznie z AA=x4 niestety pojawiały się małe przekłamania w obrazie dlatego postanowiłem nie zamieszczać wykresów z włączonym AA. Podejrzewam oczywiście sterowniki…lub system do przeinstalowania.
S.T.A.L.K.E.R
To jeden z moich ulubionych tytułów. Również niezwykły klimat i ogromna grywalność. Jakość grafiki również na poziomie, zwłaszcza szczegółowość tekstur robi wrażenie.
Pamiętam jeszcze czasy starego dobrego X1950 GT… 1280x1024 to już było wysoko. Teraz natomiast.. Full HD i pełen komfort.
Unreal Turenament 3
Ilość FPS przyprawia o zawrót głowy ;).
Word In Conflict
Wydajność również w zupełności zadowalająca. Gra w Full HD z włączonym wygładzaniem… marzenie wielu. W zupełności jednak wykonalne na tym sprzęcie.
OverClocking
Podkręcanie niestety przeprowadziliśmy dzień później. Czasu na testy nie było wcale. Wystarczyło go jedynie aby sprawdzić stabilność. Maksymalną stabilną częstotliwością uzyskaną przy standardowym chłodzeniu jest dla tego modelu: 815MHz na rdzeniu oraz 995MHz na pamięci ( efektywne 3980MHz ). Uważam, że wynik bardzo dobry aczkolwiek przy już i tak ogromnej wydajności raczej zbyteczny… ot tak żeby był :)
Podsumowując uważam, że karta jest niemalże warta swojej ceny. Przy mocniejszym taktowaniu procesora z pewnością można uzyskać jeszcze wyższy framerate ( Crysis Full HD + AA? ) aczkolwiek i bez OC karta ma ogromne możliwości. W zupełności wystarcza do komfortowej gry w najnowsze tytuły i z całą pewnością poradzi sobie równie dobrze w nadchodzących grach. Ze względów ekonomicznych jednak najrozsądniejszym wydaje się zakup dwóch kart ATI HD 4850 1GB + solidne OC w razie potrzeby. Gdybym jechał po sprzęt sam takiego wyboru bym dokonał - ATI 4850 1GB CrossFire.
Komentarze
23Pozdrawiam
Co do samego zestawu, po co inwestować w 4 GB Ram skoro system to 32bit? nie myślałeś o 64bit? Po drugie jak już majstrujesz to wrzuć 8GB to jest lepszy wybór, 4 to i mało i dużo można powiedzieć, że do płynnego grania 4 to minimum, ale jak jest możliwość to trzeba zainwestować w większą ilość pamięci.
Aha i najważniejsze, chcesz podkręcać proca zmień chłodzenie, wydatek dodatkowych 100zł i efekt będzie lepszy przy O/C. Nie myślałeś o 2 dyskach połączonych w raid 0?
Już odpowiadam. Wybrał kanapkę zamiast dwóch kart raczej z kaprysu :). Również nie rozumiem problemów z C2D. Teraz przy grach śmiga na 4.2 GHz i jest na około co najmniej 15% większa wydajność w grach. Testy niebawem przy recenzji C2D. 4 jajowiec mijałbym się z celem, za dużo ciepła do odprowadzenia przy rozsądnym OC a w chłodzenie wodne nikt nie miał ochoty się bawić.
@lookastdu
Daliśmy dokładnie 3527zł za jednostkę centralną :). Do tego monitor 24 cale HP za 1200zł. Plus kilka "drobiazgów" typu głośniki itd., łącznie zmieściliśmy się w 7000zł.