Wśród urządzeń dostępowych przeznaczonych dla użytku domowego nie mogło zabraknąć jednego z najpopularniejszych producentów. Mowa tu oczywiście o firmie D-Link, która dla tego typu usługi oferuje kilka różnych produktów. My zajmiemy się modelem DSL-504T, którego wyposażono w 4 portowy przełącznik.
Otwierając pudełko znajdziemy: kabel Ethernet, kabel telefoniczny, przewodnik instalacji (brak języka polskiego), płytkę CD ze sterownikami (i elektroniczną wersją instrukcji) oraz specjalne stopki pozwalające pracować naszemu urządzeniu w pozycji pionowej.
Przedni panel, czyli diody sygnalizacyjne: | Na tylnim interfejsie znajdziemy: |
|
|
Standardowo już, do konfiguracji wykorzystamy przeglądarkę WWW, wpisując do niej adres 192.168.1.1 i wpisując w miejsce zarówno użytkownika jak i hasła: admin.
Użytkownicy, którzy mieli już okazję pracować na urządzeniach tejże firmy, poczują się jak u siebie. D-Link w prawie wszystkich swoich urządzeniach wykorzystuje ten sam, charakterystyczny interfejs. Jest on bardzo czytelny i z łatwością znajdziemy wszystkie interesujące nas opcje.
Główne menu (poziome) zostało ulokowane w górnej części ekranu. Każda z zakładek zawiera w sobie kolejne, które ulokowane zostały w pionie po lewej stronie ekranu. Zakładka Setup zawiera ustawienia dotyczące interfejsu LAN oraz WAN.
To tutaj możemy zdefiniować kilka różnych trybów połączenia. Jednak chyba najwięcej czasu spędzimy analizując zawartość kolejnej zakładki - Advanced. Zgrupowano tutaj wszelkie ustawienia dotyczące bezpieczeństwa oraz routnigu, a na początku opcja włączająca usługę UPnP.
Jak widzimy, przekazywanie portów (Port Forwarding) zostało tutaj nieco inaczej zrealizowane. Wybieramy typ aplikacji w lewym oknie i przekazujemy ją do prawego okna, tym samym przekazując porty dla określonego klienta (zdefiniowany w LAN Clients). Zapewniam, że po kilku sekundach każdy "rozgryzie" ten mechanizm i w łatwy sposób doda swoje usługi, które nie zostały ujęte w gotowym zestawieniu. Na podobnej zasadzie możemy skonfigurować także listy dostępu (Access Control). Tuż pod samym adresem IP możemy zaznaczyć opcję Traffic Type - Any, co spowoduje całkowite wyłączenie ruchu dla danego adresu IP. Wygodna i bardzo przydatna opcja.
Przechodząc do następnej zakładki w podmenu - Advanced Security, wedle życzenia włączymy lub wyłączymy działanie NAT, "zapory ogniowej", dostępu do urządzenia z zewnątrz (poprzez WWW lub telnet), a także określimy strefę zdemilitaryzowaną (DMZ).
Poniżej znajdziemy jeszcze ustawienia dotyczące statycznego oraz dynamicznego routingu. Co natychmiast rzuca się w oczy;) to brak jakichkolwiek ustawień dotyczących serwerów DNS.
Ustawienia dziennika zdarzeń, zmiana oprogramowania, zarządzanie dostępem oraz testy diagnostyczne, to wszystko zawiera kolejna z głównych zakładek - Tools.
Statystki połączeń LAN jak i WAN oraz podgląd dziennika zdarzeń, to niektóre z opcji jakie znalazły się pod zakładką Status. Na koniec pozostała nam pozycja w menu zawierająca krótką pomoc. Dotyczy ona tylko najważniejszych ustawień, a trafimy do niej poprzez zakładkę - Help.
Podsumowanie
Model DSL-504T jest jednym z najpopularniejszych modeli w ofercie firmy D-Link dla tego typu usług. Z urządzeniem tym pracowaliśmy przez kilka dni sprawdzając jego możliwości. Ani razu nie napotkaliśmy na problemy ani ze stabilnością ani z błędnym realizowaniem reguł. To co z pewnością charakteryzuje firmę D-Link, a dokładniej jej produkty, to bardzo intuicyjne i przejrzyste menu. Przejdźmy jednak do możliwości testowanego urządzenia.
Mimo, iż nie został tutaj zaimplementowany żaden kreator, możemy szybko i wygodnie zestawić nasze połączenie. Oczywiście naszą uwagę zwróciła opcja QoS, która domyślnie jest już włączona dla wszelkich połączeń WAN (PPPoE, PPPoA, Bridge itp.). Jednak jak nam powiedzieli przedstawiciele firmy D-Link, funkcja QoS dla transmisji ADSL dopiero czeka na pełne wykorzystanie, gdyż Telekomunikacja Polska nie przystosowała jeszcze wszystkich swoich central do takiej współpracy. Możliwe do ustawienia są tylko trzy tryby: UBR, CBR, VBR o których ciężko cokolwiek znaleźć w dokumentacji.
Z pewnością do zalet można zaliczyć konfigurację przekazywania portów oraz list dostępu (Access Control). Dla wcześniej wprowadzonych komputerów-klientów, w łatwy sposób określimy ich przywileje czy ograniczenia, z całkowitym zablokowaniem ruchu włącznie. Choć nie jest to bezpośrednio związane z samym urządzeniem, a raczej z firmą, warto wspomnieć o obsłudze technicznej, która w błyskawicznym tempie udziela potrzebnych informacji i porad, czy to poprzez e-mail czy też telefonicznie.
Po tych kilku dniach użytkowania wyszły na jaw także wady testowanego modelu. Pierwszą z nich na pewno będzie brak jakichkolwiek opcji dotyczących serwerów DNS. Tak więc osoby chcące postawić swój własny serwer zmuszone są szukać nieco innych sposobów. Mimo, iż na oficjalnej stronie producenta (www.dlink.pl) znajdziemy sporo informacji na temat tego urządzenia, brakuje nieco bardziej szczegółowej instrukcji, która byłaby dołączona do zestawu i tym samym pomogła mniej zaawansowanym użytkownikom przy konfiguracji. Nieco dyskusyjne może być umiejscowienie przycisku zapisującego wprowadzone zmiany do pamięci. Znajduje się on w zakładce Tools i w podmenu System Commands, co niestety nie jest wygodne, zwłaszcza jeśli chcielibyśmy częściej z niego korzystać. Lepszym rozwiązaniem byłoby umieszczenie go w bardziej dostępnym miejscu.
D-Link DSL-504T podczas kilkudniowych testów ani razu nie odmówił posłuszeństwa oraz poprawnie realizował wszelkie wprowadzone reguły. Odporny był również na nasze "zabawy" zasilaniem. Ponieważ cała konfiguracja odbywa się poprzez przeglądarkę WWW, kłopoty związane z innym systemem operacyjnym nie wchodzą w grę.
OCENA | |
Wyposażenie | 3/5 |
Interfejs użytkownika | 7/7 |
Funkcje | 4/9 |
Eksploatacja | 9/10 |
Ogólna ocena : | 23/31 |