Notebook byłby zupełnie przeciętny, gdyby nie jedna zaleta - niski poziom generowanego hałasu. Dzięki zastosowaniu oszczędnego procesora, wolnoobrotowego dysku oraz rzadko włączającego się wentylatora
charakterystyka | ||
wymiary / waga | 32 x 28 x 3.5 cm --- 2.9kg | |
procesor | Intel Celeron M 1,5 GHz Banias - 512KB cache L2 | FSB 100 MHz (QDR 400) |
typ chipsetu | VIA PM800 | |
pamięci | 256 MB @ 333 MHz | |
matryca LCD | 15" --- 1024 x 768 | |
zintegrowana grafika | VIA/S3G UniChrome Pro IGP | DirectX 8, do 128 MB, współdzielona z RAM |
zintegrowany dźwięk | VIA 8235 Sound AC'97 | |
zintegrowany LAN | Via Rhine II (10/100 MBps) | |
wyjścia/wejścia | 4xUSB 2.0, RJ-11, RJ-45, VGA (D-Sub), TV-out, PCMCIA 1xII słuchawki, mikrofon. | |
dysk twardy napęd optyczny | 40 GB, 4200 RPM, ATA/100 --- FUJITSU MHT2040AT DVD/CD-RW lub DVDRW | |
bateria / czas pracy | Li-Ion 2200 mAh, maksimum: 2 h | |
dodatki | ||
wyposażenie | zasilacz, kabel modem, instrukcja obsługi | |
oprogramowanie | Windows XP lub Linux | |
ergonomia | ||
rozbudowa pamięci wyjmowany dysk wyjmowany napęd CD wyjmowana bateria Druga bateria | NIE TAK - łatwo NIE TAK - łatwo NIE | |
Zarządzanie energią | TAK - domyślne Windows XP | |
przywracanie systemu | NIE - cały proces instalacji Windows |
Na pierwszy rzut oka Amilo Pro V2010 sprawia wrażenie notebooka trochę z poprzedniej epoki - wysoka podstawa, mało elegancki design, nie najlepiej dopasowane kolory. Pod maską jest już na szczęście znacznie nowocześniej - komputer oparto na oszczędnym procesorze Celeron M, pracującym pod kontrolą chipsetu VIA. Do tego grafika S3G... Ale zacznijmy od początku.
Obudowa
Jeżeli chodzi o jakość wykonania obudowy, nie mamy wielu zastrzeżeń - sprawia ona wrażenie solidnej, a poszczególne elementy są dobrze wytopione i dopasowane. Jedyna dostrzeżona wada to okolice napędu optycznego - tworzywo, które znajduje się nad nim jest zbyt cienkie i potrafi się czasem wyginać. Poza tym jednak plastik, z którego wykonano notebooka jest porządny i całkiem miły w dotyku. Trzeba jednak na niego uważać, ponieważ łatwo się rysuje - zwłaszcza zewnętrzna część górnej pokrywy, którą pokryto mało odporną, srebrną farbą.
O ile więc wykonanie jest dobre, o tyle mamy zastrzeżenia do designu całości. Po pierwsze, notebook wydaje się być bardzo wysoki - można to było ukryć, odpowiednio projektując obudowę. Po drugie, dobór kolorów i kształt niektórych elementów nie rzuca na kolana - chociażby biała klawiatura źle komponująca się z grafitowym tłem, czy mało elegancka linia boczna. O kolejnych niedoskonałościach designu przeczytacie dalej, ale już pierwsze wrażenia wizualne przy kontakcie z tym notebookiem nie są najlepsze.
Zwraca uwagę bogata liczba gniazd, przede wszystkim aż 4 porty USB i wyjście telewizyjne. Idąc od lewej: slot PC Card, 2xUSB, LAN i gniazdo zasilacza. Z tyłu: VGA, kolejne dwa USB, wyjście S-Video, RJ11 (modem) i wejście mikrofonowe. Na prawym boku znajduje się wyjście słuchawkowe i napęd optyczny.
Kolejne drobne niedoskonałości: dlaczego wyjście słuchawkowe po prawej stronie zostało odpowiednio oznakowane zielonym kolorem, a wejście mikrofonowe z tyłu już nie (zamiast czerwonego jest czarne)? Dlaczego gniazda nie zostały pogrupowane według swojego przeznaczenia? Wydawałoby się, że idealnym miejscem na podłączenie mikrofonu jest sąsiedztwo wyjścia słuchawkowego, a gniazda sieciowe i modemowe powinny znajdować się obok. W tym laptopie tak jednak nie jest, a na dodatek oznaczenia poszczególnych portów są mało czytelne.
Klawiatura i Touchpad
Klawiatura jest niezła - miękka i miła w dotyku. Po kilku godzinach używania dostrzega się jednak jej niedoskonałości - klik sprawia wrażenie trochę gumowego, a niektóre klawisze stawiają większy opór od pozostałych. Cała klawiatura zdaje się być osadzona trochę wyżej, niż u konkurencji - szczególnie klawisze kursora w prawym dolnym rogu.
Dodatkowe funkcje, które obsługuje klawiatura to między innymi regulacja jasności monitora oraz natężenia dźwięku. Jest też oddzielny klawisz MUTE, służący do natychmiastowego włączenia (lub wyłączenia) dźwięku. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, iż klawisze mają całą masę najprzeróżniejszych oznaczeń - co gorsza, nadrukowanych w tym samym kolorze, co oznaczenia główne. Mocno ogranicza to przejrzystość samej klawiatury i wprowadza niepotrzebne zamieszanie.
Zainstalowane w tym komputerze urządzenie wskazujące to touchpad ze strefą scrolla po prawej stronie (działa jak dotykowy wheel). Powierzchnia touchpada jest stosunkowo miękka, co zaliczyć należy na plus. Szkoda tylko, że występują problemy z precyzją, a odwzorowanie ruchów palcem następuje z pewnym opóźnieniem. Do tego dochodzą przyciski - dwa, umieszczone zbyt nisko i zdecydowanie za twarde. Na dodatek mikroprzełączniki zostały nieprecyzyjnie dobrane - w naszym egzemplarzu prawy przycisk stawiał mniejszy opór niż lewy.
Ogólnie rzecz biorąc, o ile klawiatury po przyzwyczajeniu da się bezproblemowo używać, o tyle touchpad jest po prostu niewygodny. Bez dodatkowej myszki w przypadku tego notebooka się raczej nie obejdzie.
Dodatkowe przyciski i diody informacyjne
Włącznik znajduje się w prawym górnym rogu - w towarzystwie trzech dodatkowych przycisków: e-mail (włącza klienta poczty elektronicznej), WWW (uruchamia przeglądarkę internetową) oraz WiFi (do nawiązania połączenia bezprzewodowego).
Miejsce na diody informacyjne znalazło się w lewym dolnym rogu obudowy. Efekt? Są skutecznie zasłaniane przez dłonie spoczywające na klawiaturze. Do tego umieszczono je ciurkiem, jedna za drugą - Power, Charge, Hard Drive, WiFi, Caps Lock, Scroll Lock, Num Lock. Chyba nie muszę dodawać, że zostały niewyraźnie oznaczone i trzeba się im z bliska przypatrywać, aby rozpoznać która jest od czego.