Rzut okiem - domowe drukarki fotograficzne

Kontynuując cykl testów drukarek, nasza redakcja prezentuje przegląd kolejnego modelu. Tym razem jest to drukarka z serii fotograficznych - Epson Stylus Photo R300. Zaczniemy klasycznie od specyfikacji i porównania z podobnymi modelami dostępnymi na rynku.

W odróżnieniu od drukarki testowanej w zeszłym tygodniu, R300 jest urządzeniem przeznaczonym do zacisza domowego, dlatego nasze kryteria oceny nieco się zmieniły. Epson jest najtańszą drukarką w zestawieniu, co nie przeszkadza jej przedstawiać się niezwykle obiecująco. Po pierwsze, dysponuje najwyższa deklarowaną rozdzielczością, co przynajmniej teoretycznie powinno jej zapewnić najlepszą jakość wydruków. Po drugie, jako jedyna wykorzystuje rozdzielne pojemniki z tuszami, to zapewnia ekonomiczne ich wykorzystanie oraz gwarantuje świetną jakość wydruków. Po trzecie, jako jedyna potrafi drukować na płytach CD. To w zasadzie trzy największe jej zalety. Wszystkie drukarki dysponują czytnikiem kart flash dla wydruków bezpośrednich, podajnikiem na 100 kartek oraz portem USB.

Bardzo ciekawie przedstawiają się opcje. Na liście Epsona jest Adapter Bluetooth, umożliwiający wydruk z urządzeń przenośnych wyposażonych w ten interfejs, oraz 2.5'' monitor LCD służący do podglądu zdjęć drukowanych bezpośrednio z kart flash. Pozostałe drukarki mają taki wyświetlacz wbudowany, co może tłumaczyć ich wyższa cenę. Epson daje nam wybór oraz ewentualnie umożliwia zakup na "raty". Nie sposób nie zaważyć dwóch minusów: drukarka Epsona jest urządzeniem największym i zarazem najwolniejszym w naszym zestawieniu. Niemniej te ostatnie dwie cechy dla użytkownika domowego mogą mieć mniejsze znaczenie. Pisaliśmy o tym przy okazji testu modelu C64 Photo Edition.

R300 dotarła do nas w sporej wielkości kartonie. Produkt jest doskonale opisany na zewnątrz, a samo opakowanie wygląda bardzo estetycznie. W środku znajdziemy dobrze zabezpieczoną drukarkę, komplet tuszy, kabel zasilający, podajnik na płyty CD, próbnik papieru, próbki papieru fotograficznego instrukcję obsługi oraz płytę CD ze sterownikami i oprogramowaniem. Szczególnie dobre wrażenie wywarł na nas próbnik papierów jest to naszym zdaniem doskonały pomysł a o ile nam wiadomo stosowany tylko przez Epsona. Procedura uruchomienia podobnie jak w innych drukarkach tego producenta jest bardzo prosta. Wystarczy włożyć kałamarze z tuszami oraz zainstalować sterowniki. Po tych zabiegach drukarka jest gotowa do pracy.

Ciągle rosnące zainteresowanie aparatami cyfrowymi wymusza na producentach drukarek wypuszczanie coraz to nowych modeli. Epson Stylus Photo R300 jest drukarką dedykowaną do wydruku zdjęć, co zresztą widać już na pierwszy rzut oka. Niektórych użytkowników może przerazić dość skomplikowanie wyglądający panel sterowania jednak jest to tylko pierwsze wrażenie które znika po pierwszym udanym wydruku. Pomimo, iż jedynym językiem w jakim komunikuje się z nami drukarka jest angielski, nasze testy wykazały, iż nawet osoby o słabszej znajomości tego języka radzą sobie z wydrukami bez problemów. Jednak gdyby okazało się, że mamy jakiekolwiek problemy zawsze możemy zajrzeć do przystępnie napisanej instrukcji obsługi lub zadzwonić na infolinie Epsona (00 800 49 11 299)

R300 jak przystało na drukarkę dedykowaną do wydruku zdjęć korzysta z sześciu podstawowych kolorów. Są to Niebieskozielony (Cyan), Jasno-niebieskozielony (LightCyan), Purpurowy (Magneta), Jasno-purpurowy (LightMagneta), Żółty (Yellow) oraz Czarny (blacK). Poszczególne kolory znajdują się w osobnych kałamarzach co zapewnia optymalne ich wykorzystanie. Pojemniczki maja pojemność 17ml i mogą być wymieniane pojedynczo. Producent deklaruje wydajność na poziomie 450 stron przy zapełnieniu 5% dla poszczególnych kolorów bądź wydruku czarno-białego, lub około 630 stron czarnego tekstu. Komplet nowych tuszy w chwili trwania testu kosztował 408 pln, co daje 68 pln na kałamarz. Biorąc to pod uwagę, koszt wydruku zdjęcia w formacie A4 osiąga wartość około 5.5 pln przy czym jest to tylko i wyłącznie cena atramentu do tego należy doliczyć cenę wybranego przez nas papieru. Najpopularniejszy format fotografii to 10x15cm i koszt jego wydruku kształtuje się na poziomie około 1.4pln za atrament. Jest to niestety wyższa cena, niż ta która żąda od nas specjalizowany fotolab za pojedynczą odbitkę. Nie można jednak zapomnieć o ogromnej uniwersalności takiego rozwiązania. Strona czarnego tekstu będzie nas kosztowała około 10 groszy również biorąc pod uwagę cenę samego tuszu. Trzeba także pamiętać, iż atramenty na bazie wody - bo z takich korzysta R300 maja swój okres ważności, i raz rozpieczętowany kałamarz powinien zostać wykorzystany przed upływem połowy roku. W przeciwnym wypadku straci swoje właściwości.

Wydruki na drukarkach atramentowych, w odróżnieniu od laserowych bardzo mocno zależą od zastosowanego papieru. Tutaj firma Epson znowu wychodzi w stronę użytkowników oferując całą gamę papierów dedykowanych do swoich drukarek. Lista zawiera 21 pozycji na której znajdują się folie, papiery z rolki, papiery fotograficzne w popularnych formatach i różnych gramaturach z przedziału od 80 do 255 gramów/m^2. Każdy znajdzie to czego potrzebuje. Oto lista papierów obsługiwanych w modelu R300.

Najwyższa jakość wydruków oferują papiery błyszczące (Glossy), nieco tylko gorzej wydruki prezentują się na papierze matowym (Matte). Ten ostatni szczególnie dobre rezultaty prezentuje gdy drukujemy zdjęcie w skali szarości bądź sepii. Jeśli zależy nam na żywotności naszych wydruków warto zainteresować się papierem ColorLife. Poniższa tabelka prezentuje żywotność wydruków na wybranych typach papieru.

Ciekawą cechą Epsona Stylus Photo R300 jest możliwość wydruków na niestandardowych nośnikach, jak np. płyty cd/dvd. W tym celu drukarka dysponuje specjalnym podajnikiem umożliwiającym wydruk w zasadzie na wszystkich rozmiarach płytek. Klasycznych 12cm, mniejszych 8cm, a także prostokątnych płytach wizytówkach. Jak by tego było mało w ofercie niektórych producentów pojawił się już specjalny nośnik, z którego wydruk można przenieść na np. koszulkę przy pomocy zwykłego żelazka. W przypadku Epsona jest to Iron-on-transfer Paper, co w dość wolnym tłumaczeniu oznacza po prostu naprasowywanka. Wszechstronność jest jak widać ogromna.

Nie bez znaczenia jest także wsparcie technologii PictBridge. Dzięki niej za sprawą zewnętrznego portu USB możemy drukować z praktycznie dowolnego urządzenia bez użycia komputera. Wymogiem jest oczywiście obsługa PictBridge również po drugiej stronie. Większość obecnie produkowanych aparatów cyfrowych wspiera tą technologie. Dotyczy to oczywiście nie tylko aparatów cyfrowych, ale także popularnych PenDrive czy zewnętrznych napędów CD - dzięki którym możemy drukować bezpośrednio z płyt CD. Możliwości zastosowania tej technologii są właściwie nieograniczone, przy odrobinie chęci każdy cyfrowy nośnik informacji może być tak wykorzystany. Jak widać jest to niesamowicie ciekawy pomysł, który już teraz zyskuje rzeszę lojalnych adoratorów.

Redakcja benchmark.pl podczas testu trwającego ponad dwa tygodnie wydrukowała dosłownie niezliczone ilości tekstu, prezentacji i fotografii w różnych formatach i na różnych papierach. Trzeba przyznać, iż ten dość wyczerpujący test drukarka zdała wyśmienicie. Ze względu na bardzo prosta i przemyślaną konstrukcje mechanizmu prowadzącego papier nigdy nie nastąpiło jego zakleszczenie. Podajnik spisywał się wyjątkowo sprawnie niezależnie od tego jaki papier został do niego załadowany. Trzeba tylko pamiętać aby go nie przeładować. Pojemność podana w specyfikacji odnosi się do standardowego papieru o gramaturze około 80 gr/m^2. Jednakże maksymalna gramatura papieru jaką może przyjąć R300 do 255gr/m^2
Wartości szybkości wydruków podane przez producenta dotyczą oczywiście trybu draft i są niemalże idealne spełnione. Wg. naszych testów drukarka potrafi z siebie wypluć około 14.5 strony zapełnionej czarnym tekstem. Oczywiście im wyższa jakość wydruku ustawialiśmy, tym wolniej szło drukowanie. Apogeum to około 4 minut na zdjęcie w maksymalnej jakości zajmujące cała stronę A4. Format 10 x 15 cm w trybie autonomicznym bez marginesów był zadrukowywany w średnio około 50 sekund. Podobny czas był potrzebny na zadrukowanie 12cm płyty CD. Trzeba przyznać, że są to wyniki całkiem niezłe. Spodziewaliśmy się, iż będzie to trwało nieco dłużej. Abstrahując już od czasu wydruków, ich jakość była po prostu genialna. Naprawdę trudno to inaczej określić. Wydrukowane zdjęcia wyglądały jak zdjęcia. Tekst osiągał jakość taką jak z typowej laserówki i był czytelny do wielkości 2 punktów. Wszystko to za sprawą technologii upchanej przez producenta w tą niepozornie wyglądająca drukarkę. R300 drukuje wykorzystując 540 dysz, czyli po 90 na jeden kolor. Minimalny rozmiar kropli jaki można uzyskać to zaledwie 3pl (piko litry, jeden litr to ponad 330 milionów takich kropelek). Niezależne badania naukowe dowodzą, iż oko ludzkie jest wstanie zauważyć kropelki o wielkości 4pl. Szczytem obecnej techniki są drukarki, które potrafią wygenerować krople o wielkości 1.5-2pl Czy można chcieć czegoś więcej? Jeśli mielibyśmy się do czegoś przyczepić, to w zasadzie chyba tylko do jakości wydruku w trybie draft - ale jak sama nazwa wskazuje, jest to tryb typowo poglądowy. Stad nie można się po nim spodziewać cudów.

Oprogramowanie dostarczone z drukarka składa się ze sterownika oraz aplikacji wspomagających drukowanie. Sterownik klasycznie w przypadku Epsona posiada dwa tryby pracy. Pierwszy niemalże automatyczny, oraz drugi dla zaawansowanych użytkowników pozwalający kontrolować prawie każdy aspekt drukowania. Takie rozwiązanie jest o tyle dobre, iż zaspokaja potrzeby niemal wszystkich użytkowników.

Podsumowując Epson Stylus Photo R300 jest niezwykle udanym modelem. Podczas całego okresu testu nie sprawiła nam żadnego kłopotu. Drukowała wszystko to co tylko kazaliśmy jej wydrukować, sterownik ani razu nie odmówił posłuszeństwa - co czasami się niestety zdarza. Niektóre pomysły producenta są po prostu genialne. Warto jeszcze raz wspomnieć wydruki na płytach CD, technologię PictBridge, czy choćby tak drobniutki aspekt jak to, iż wbudowane w drukarkę czytniki kart flash widoczne są w Windows są widoczne jako napędy wymienne. Dzięki temu za ich pomocą możemy nie tylko drukować, ale także i przenosić dane z kart pamięci