SPC Gear EG950 – fotel na każdą okazję

10 września 2019przeczytasz w 4 min.

Pomimo wielu zalet foteli gamingowych nie zawsze są one w stanie spełnić nasze oczekiwania. Są duże, krzykliwe, a ich obicie z ekoskóry nie za bardzo sprawdza się podczas ciepłych dni. Odpowiedzią na te bolączki jest SPC Gear EG950 - fotel, który sprawdzi się w każdych warunkach.

Ocena benchmark.pl

4,5/5

Plusy

- niesamowicie wygodny,; - świetne wykonanie,; - przewiewna, nylonowa siateczka oparcia i siedziska,; - mnóstwo możliwości regulacji i dostosowania fotela do własnych preferencji,; - znakomity, regulowany zagłówek,; - mocne, nylonowe kółka.

Minusy

- nie zawsze działająca dźwignia regulacji kąta oparcia.

Jaki fotel do komputera? Tego typu pytanie zadaje sobie zapewne wielu użytkowników pecetów, i to nie tylko graczy. Jeśli tylko na co dzień spędzamy wiele godzin przed ekranem komputera kwestia zapewnienia sobie jak najwyższego komfortu staje się coraz bardziej paląca. Bo chyba nikt nie lubi bólów pleców czy dyskomfortu w nadgarstkach. Pewnym rozwiązaniem są modne ostatnio fotele gamingowe, ale niekoniecznie nadają się one do zwykłej codziennej pracy, szczególnie te masywniejsze, z obiciem z prawdziwej bądź syntetycznej skóry, w ciepłe, letnie dni.

Oczywiście, są jeszcze najróżniejsze fotele biurowe, ale one z kolei najczęściej nie oferują nawet połowy funkcji z tych dedykowanych graczom. „Najczęściej”, bo zdarzają się wyjątki. Jednym z nich jest właśnie SPC Gear EG950. Bliżej mu bowiem do fotela gamingowego niż typowego „biurkowca”.

Komfort w kilka minut

Przyznam szczerze, że widząc sporej wielkości karton SPC Gear EG950 z miejsca nastawiłem się na konkretne, kilkudziesięciominutowe składanie. Ot, z moich dotychczasowych doświadczeń z fotelami gamingowymi wynikało jasno - bez instrukcji i sporej ilości wolnego czasu lepiej nawet nie zaczynać. I tu spotkała mnie pierwsza, miła niespodzianka.

Fotel SPC Gear EG950 pakowany jest niemal w całości, a jego montaż sprowadza się do kilku prostych czynności, które zresztą możecie zobaczyć na przygotowanym przez nas filmie. Dość powiedzieć, że każdy, nawet mniej rozgarnięty technicznie, w kilka minut poradzi sobie ze złożeniem tego fotela.

Ktoś powie pewnie teraz, że prosty montaż to rzecz drugorzędna, wszak składamy fotel tylko raz. Najważniejsza jest bowiem wygoda użytkowania fotela. Całkowicie się z tym zgadzam. Nie spodziewałem się jednak, że SPC Gear EG950 tak przyjemnie mnie w tej materii zaskoczy. Co tu dużo pisać, ten fotel z pewnością trafi w gusta wszystkich, którzy narzekają na gabaryty i skórzane wykończenie modeli stricte gamingowych.

Przyjemność siedzenia

Pierwsze co od razu rzuca się w oczy to siatkowe obicie oparcia i siedziska SPC Gear EG950. Osób na co dzień korzystających z podobnie wykonanych foteli biurowych nie trzeba pewnie przekonywać co do zalet tego rozwiązania – siatka zapewnia rewelacyjną wentylację, czy to podczas długiego siedzenia przed komputerem, czy wyjątkowo ciepłych dni.

Pozostałych uspokajam, takie wykończenie tylko wygląda delikatnie. W rzeczywistości owa siateczka jest niesamowicie wytrzymała. Wykonana została z nylonu wzmocnionego włóknem szklanym gwarantując tym samym zarówno trwałość, jak i odpowiednią sprężystość.

Najciekawsze odkrywamy jednak dopiero po bliższym przyjrzeniu się SPC Gear EG950 i wypróbowaniu na sobie wszystkich znalezionych w nim bajerów. A jest tu ich naprawdę sporo, całkiem zgrabnie ukrytych w dobrze przemyślanej konstrukcji.

I tak wystarczy spojrzeć na podbite pianką podłokietniki by zauważyć znajdujące się pod nimi dwa plastikowe klipsy. To nie fanaberia twórców SPC Gear EG950, a wyjątkowo przydatne dźwignie regulacji wysokości siedziska (pod prawym podłokietnikiem) i odchylenia podparcia (pod lewym). Dla pewności, by szybko rozróżnić dźwignie każdą z nich opatrzono stosownym piktogramem.

Dla zwiększenia komfortu podłokietniki wyposażono w poduszki z elastycznej pianki o dużej gęstości

Na tym oczywiście jeszcze nie koniec możliwości dostosowania fotela do własnych preferencji. Z regulacją odchylenia oparcia związany jest jeszcze jeden wyjątkowo przydatny patent. Pod siedziskiem, z prawej strony, znajduje się niewielka korbka, z pomocą której możemy zwiększyć bądź zmniejszyć opór stawiany przez oparcie w momencie jego odchylania.

Po co? Ano choćby po to by uprzyjemnić nam bujanie się w fotelu. Co prawda, w instrukcji nie ma o tym ani słowa, ale taką możliwość daje sama konstrukcja dźwigni regulacji odchylenia oparcia. Wymaga ona bowiem zablokowania wybranej pozycji oparcia poprzez ponowne pociągnięcie dźwigni. Dopóki tego nie zrobimy oparcie fotela pozostaje ruchome.

W SPC Gear EG950 możliwość dopasowania fotela do własnych potrzeb obejmuje też podłokietniki, które można nie tylko wysunąć na pożądaną wysokość (konieczność zablokowania w jednym z 6 gotowych ustawień), ale też przekręcić w poziomie, tak by pasowały do aktualnego ułożenia naszych rąk.

By jeszcze przyjemniej korzystało się z SPC Gear EG950 zadbano o możliwość regulacji głębokości siedziska oraz wychylenia podparcia dla lędźwi (o którym za chwilę). Pierwsza funkcja działa podobnie jak w samochodzie – wciskamy przycisk i przesuwamy siedzisko swoim ciężarem ciała do pasującego nam położenia. Wymowne kliknięcie oznacza zablokowanie danej pozycji.

Regulacja wychylenia podparcia dla lędźwi wymaga zaangażowania dwóch rąk, bo dedykowane tej funkcji przyciski znalazły się po obu stronach oparcia. Wciskamy je, przytrzymujemy i ustawiamy poparcie zgodnie w własnymi preferencjami.

Wspomniałem wyżej o podparciu dla lędźwi, prawda? Otóż w SPC Gear EG950 pomyślano bowiem o czymś w rodzaju poduszki lędźwiowej, która zapewniałaby plecom jeszcze większą wygodę. I nie jest to wcale takie oczywiste, zważywszy na siatkową konstrukcję samego oparcia.

Owa „poduszka” czyli tak naprawdę podparcie dla lędźwi umieszczona jest bezpośrednio za siatką oparcia. Co ciekawe, nie jest to sztywny element, bo i ją da się odpowiednio ustawić. Wystarczy pociągnąć ten element lekko w górę i skorzystać z jednego z kilku przygotowanych ustawień (zaznaczanych słyszalnym kliknięciem).

Wrażenia z użytkowania

Powiedzieć, że SPC Gear EG950 zaskoczył mnie swoją ponadprzeciętną wygodą to za mało. Dla mnie osobiście, jako wieloletniego użytkownika modeli stricte gamingowych, fotel ten okazał się niesamowicie pozytywną niespodzianką.
Wyjątkowo wygodne siedzisko, przewiewne oparcie, mocna, sztywna, aluminiowa konstrukcja i cały pakiet opcji regulacji to więcej niż spodziewałem się po fotelu biurowo-komputerowym. A jednak wszystko tu jest i daje naprawdę duży komfort, który docenimy już pierwszych 8 godzinach pracy.

Miałem co prawda początkowo lekkie obawy co do łączenia podnośnika hydraulicznego z aluminiową podstawą, ale najwyraźniej taki już urok tego typu foteli komputerowych. Przez chwilę odniosłem wrażenie, że trzpień wszedł w podstawę nieco za głęboko. Dwukrotnie powtarzałem nawet całą operację by upewnić się, że właśnie tak ma to wyglądać.

Dla jasności, nie prezentuje się to źle. Ot po prostu bałem się, że przy mojej dość słusznej wadze, gdy tylko pierwszy raz usiądę na fotelu podnośnik w jakimś stopniu zapadnie w podstawie zbliżając się niebezpiecznie do linii podłogi. Na szczęście nic takiego się nie stało.

Podczas mojego użytkowania SPC Gear EG950 zdarzyło też trochę problemów z dźwignią regulacji oparcia, która raz „łapie” zwolnienie blokady, a raz nie. Na szczęście nie było to zbyt częste i zawsze jakoś w końcu udawało mi się ustawić oparcie tak jak tego w danej chwili chciałem.

Nie mam za to absolutnie żadnych zastrzeżeń do wszystkich pozostałych rozwiązań. Regulacja głębokości siedziska to wyjątkowo przydatny patent, a poduszka lędźwiowa wraz z opcją ustawienia głębokości podparcia dla lędźwi to po prostu bajka.

No i jeszcze zagłówek - odpowiednio sprężysty i z możliwością regulacji. Ustawienie go tak aby pasował do naszego wzrostu i preferencji (można mocniej wychylić go do przodu bądź do tyłu) to kwestia kilku sekund.

SPC Gear EG950 – czy warto kupić?

Dla osób, które szukają uniwersalnego fotela komputerowego do pracy i do grania odpowiedź na zadane powyżej pytanie może być tylko jedna – jak najbardziej tak. SPC Gear EG950 łączy w sobie biurową funkcjonalność z niezłym wykonaniem i całą masą patentów, które wydatnie wpływają na wygodę podczas jego codziennego użytkowania.

Jednocześnie to całkiem niezła alternatywa dla foteli typowo gamingowych. Ba, pod względem możliwości regulacji i dostosowania ustawień fotela do własnych preferencji SPC Gear EG950 deklasuje niejeden z nich. I to chyba najlepsza rekomendacja dla tego fotela.