W większości przypadków konfiguracja wszelkiego rodzaju urządzeń sieciowych sprowadza się albo do uruchomienia kreatora, który przeprowadzi nas przez proces instalacji i konfiguracji, albo zalogowania się do panelu konfiguracyjnego WWW, podając domyślny adres sieciowy urządzenia.
Z produktami Synology jest nieco inaczej. Najpierw należy zainstalować system Synology DiskStation Manager. Z jednej strony jest to zabieg nieco na wyrost, z drugiej możemy od samego początku mieć wpływ na uruchomienie serwera.
Najważniejszą zaletą systemu SDM jest uniwersalność. Nie ma znaczenia, czy mamy do czynienia z jednodyskowym DS112, czy zaawansowanym RS3412XS. Zawsze po uruchomieniu systemu mamy do dyspozycji ten sam intuicyjny, prosty w obsłudze i konfigurowalny system SDM, który oferuje wiele możliwości nie tylko udostępniania danych, ale także usługi w chmurze, czy obsługę wirtualizacji. Oczywiście, jak to bywa w przypadku Synology, przy instalacji będziemy musieli uruchomić na komputerze aplikację Synology Assistant i zainstalować firmware dla DS412+ w postaci pliku z rozszerzeniem *.pat. Nie da się ukryć: proces konfiguracji jest prosty, jednak zarówno sprzęt, jak i oprogramowanie nie zostały stworzone z myślą o zupełnych laikach komputerowych.
Proces trwa ok. 10 minut i jest niezwykle prosty. Wystarczy wyszukać w sieci serwer NAS, który ma status "Nie zainstalowano".
Następnie trzeba wskazać plik firmware z dołączonej płyty DVD lub pobrany z internetu. Dodatkowo w procesie instalacji konfigurujemy adres IP, hasło administratora oraz nazwę serwera DS, by kolejno rozpocząć proces instalacji.
Po zakończeniu instalacji systemu DSM Synology Assistant zgłosi gotowość do pracy. Wystarczy tylko zalogować się do systemu poprzez dowolną przeglądarkę WWW.
Dobrej jakości obsługa
Interfejs graficzny systemu Synology DiskStation Manager oparty na AJAX to idealny przykład dbałości producenta o intuicyjną obsługę oraz miły dla oka wygląd panelu zarządzającego. Zasada działania SDM jest oparta na klasycznym okienkowym i ikonowym interfejsie, znanym z systemów operacyjnych komputerów osobistych. Mamy tu zatem przycisk menu głównego, pasek powiadomień, widżety, a także możliwość umieszczania skrótów do najważniejszych funkcji na pulpicie. Dodatkowo możemy otwierać wiele okien, jak również je skalować, czy przełączać się między nimi.
Pierwszą czynnością, jaką należy wykonać po uruchomieniu serwera Synology, jest konfiguracja wolumenów dyskowych. Kreator Synology Assistant pozwala na utworzenie wolumenu SHR (Synology Hybrid RAID) już na samym początku konfiguracji serwera. Jednak w wielu przypadkach automatyczne tworzenie powierzchni dyskowej nie jest wymagane. Dużo wygodniej będzie utworzyć grupy dysków oraz wolumeny i skonfigurować w taki sposób macierze RAID, pojedyncze wolumeny lub SHR, aby dokładnie odpowiadały naszym wymaganiom.
Proces tworzenia macierzy rozpoczynamy od menu "Zarządzanie przechowywaniem". To w tym miejscu zgromadzone zostały wszystkie niezbędne kreatory oraz mechanizmy pozwalające na utworzenie powierzchni dyskowej. Obsługa do 4 dysków twardych, każdy o pojemności do 4 TB pozwala, umożliwia utworzenie powierzchni na dane o wielkości do 16 TB. Z kolei maksymalny rozmiar wolumenu, dzięki wykorzystaniu portów USB i eSATA, może osiągnąć rozmiar aż 108 TB.
Synology DS412+ obsługuje wszystkie najważniejsze mechanizmy macierzy RAID: 0, 1, 5, 5+Spare, 6 oraz 10. Dodatkowo możemy wykorzystać mechanizm SHR, który w dużo bardziej inteligenty sposób zarządza powierzchnią dyskową niż np. RAID 5. Z klasycznych ustawień dyskowych DS412+ obsługuje JBOD, a także pojedyncze dyski jako wolumeny.
Interfejs jest dopracowany i bogaty w funkcje
Synology dopracował także wiele mechanizmów umożliwiających rozszerzanie czy zmianę konfiguracji dyskowych poprzez ich migrację lub powiększenie wolumenów. Bez trudu zmienimy rodzaj macierzy np. z podstawowej na RAID 1, czy też powiększymy wolumeny przy użyciu większych dysków twardych zachowując jednocześnie strukturę macierzy. W jaki sposób skonfigurować dyski twarde? Warto zastanowić się, jakie dane będziemy przechowywać, jak są ważne i jaką dodatkową funkcję będzie pełnił serwer NAS.
W przypadku planowania struktury macierzowej warto posiłkować się ciekawym kalkulatorem dostępnym na stronie Synology
Dodatkową funkcjonalnością Synology DS412+ jest tzw. obsługa grup dysków. To ciekawe rozwiązanie, które można stosować w przypadku konfiguracji wielu wolumenów z różnymi poziomami RAID. Dzięki grupom dysków określimy, które wolumeny znajdą się w macierzy np. RAID 1, a które mogą być utworzone na pojedynczych dyskach twardych.
Oprócz możliwości konfigurowania i tworzenia wielu wolumenów w grupie dysków dodatkową jego zaletą jest możliwość swobodnego przydziału miejsca na poszczególne wolumeny, bez konieczności przenoszenia danych i przerywania pracy serwera NAS.
Dzięki temu otrzymujemy bardzo skalowalny i elastyczny mechanizm pozwalający na dowolne zarządzanie powierzchnią dyskową oraz logiczną strukturą danych i wolumenów z funkcją hot-swap - wymiany dysków "na gorąco". To kolejna po redundancji sieci i wentylatorów funkcja, która znacznie ułatwia i podnosi bezpieczeństwo danych serwerów NAS.
Jeśli jesteśmy przy powierzchni dyskowej, to warto wspomnieć o obsłudze przez Synology iSCSI LUN. Model DS412+ pozwala na utworzenie do 256 jednostek LUN oraz do 32 celów ISCSI. LUN-y stanowią przestrzeń dyskową na serwerze iSCSI Target do mapowania danego obiektu docelowego. Powierzchnia może być wykorzystywana nie tylko jako sieciowa pamięć masowa, lecz także jako dyski dla systemów wirtualizacji, do których DS412+ idealnie się nadaje. Urządzenie obsługuje systemy wirtualizacji VMware vSphere 4 oraz 5, Windows Server 2008, Hyper-V, Server 2012, a także platformę Citrix.
Wystarczy utworzyć cel iSCSI Target, by móc w pełni wykorzystać możliwości serwera NAS. W przypadku Hyper-V trzeba zaś wydać polecenie iscsicpl lub wykorzystać narzędzie wiersza poleceń iscsicli. By podłączyć iSCSI Target do hypervisora, należy podać adres IP serwera NAS w inicjatorze iSCSI.
Teraz pozostaje już tylko instalacja klientów wirtualnych na Hyper-V i wykorzystanie przestrzeni LUN na system plików.
Po skonfigurowaniu wolumenów i celów iSCSI przyszła pora na utworzenie folderów udostępnionych. To najważniejsza czynność, która stanowi podstawową zasadę działania serwerów NAS.
W tym przypadku Synology pozostawia również duże pole do działania. DS412+ jako urządzenie dla MŚP i SOHO bez problemu współpracuje m.in ze środowiskiem Active Directory czy LDAP.
Dzięki temu możemy w prosty sposób skonfigurować foldery udostępnione i nadać uprawnienia dla kont istniejących w usłudze katalogowej Microsoft, bez konieczności dodawania każdego z użytkowników do serwera NAS.
W przypadku pracy Synology w grupie roboczej nie ominiemy konfiguracji użytkowników i uprawnień dla poszczególnych folderów udostępnionych. Nie są to jednak procesy skomplikowane. Oprócz ręcznego wpisywania kont użytkowników, możemy je zaimportować z pliku tekstowego lub Excel, który będzie miał określoną strukturę.
Dodatkowo dla każdego użytkownika możemy z osobna skonfigurować nie tylko dostęp do określonych zasobów i udziałów sieciowych, ale także do określonych usług świadczonych przez serwer Synology. W ramach uprawnień możemy ustawić limit prędkości dla aplikacji, a także przydzielić określoną pojemność wolumenu dla poszczególnych użytkowników. Ułatwieniem podczas konfiguracji tych uprawnień może być obsługa grup użytkowników. To mechanizm pozwalający na przypisanie użytkowników do określonych kategorii. Dzięki temu podczas codziennej pracy z systemem Synology możemy jednym kliknięciem nadawać, odbierać, czy edytować uprawnienia i zasoby dla większej grupy kont zarówno domenowych, jak lokalnych.
Świetne wsparcie Synology
Warto zwrócić uwagę na doskonałe wsparcie Synology dla różnych systemów operacyjnych i protokołów sieciowych. Dane z NAS-a mogą być udostępniane nie tylko przy użyciu protokołu CIFS/SMB, czyli najpopularniejszego mechanizmu współdzielenia plików. DS412+ obsługuje też protokół AFP, czyli obsługę współdzielenia znaną z komputerów Mac OS, jak również linuksowy protokół NFS.