Test telewizora TCL 55C7006 - dźwięk od JBL, design od Duńczyków oraz… matryca 60Hz
Po wejściu firmy TCL do sklepów Saturn i MediaMarkt o telewizory tej marki pyta coraz więcej osób. Oto zatem recenzja niezwykle atrakcyjnego modelu 55C7006.
- dobre odwzorowanie kolorów standardowych,; - szeroka paleta barw,; - niezły kontrast,; - bardzo dobra głębia i plastyczność obrazu,; - dobre skalowanie do 4K,; - sortowanie plików multimedialnych,; - szybkie i stabilne działanie (w wersji V143),; - obsługa wielu formatów plików wideo,; - niezłe opcje kalibracyjne,; - niski input lag.
Minusy- bardzo niska ostrość obrazów ruchomych (matryca 60Hz),; - brak jakiejkolwiek kompensacji (upłynniania) ruchu,; - fatalne odwzorowanie czerwieni pod dużym kątem,; - opcje wygaszania i przyciemniania zbyt liczne i nadmiernie skomplikowane,; - niska jasność w trybie standardowym,; - niska jasność i rozdzielczość jasnych detali w trybie HDR.
Uwaga wstępna
Testowany przez nas egzemplarz pochodził bezpośrednio od producenta, a test wykazał, że ta właśnie sztuka w takich aspektach jak kontrast czy jasność maksymalna w trybie HDR nie odzwierciedlała pełni możliwości modelu 55C7006. Pomimo tego, pod wpływem licznych i gorących próśb naszych Czytelników (a w szczególności Michała K.), zdecydowaliśmy się na publikację recenzji. Proszę zatem mieć na uwadze, że najnowsze egzemplarze z linii produkcyjnej będą najprawdopodobniej całkowicie pozbawione głównej wady, która trapiła przetestowany przez nas egzemplarz tego modelu. Więcej informacji poniżej.
TCL 55C7006 jest telewizorem 4K z płaskim wyświetlaczem o rozdzielczości 3840 x 2160 pikseli. W urządzeniu tym zastosowano panel LCD typu VA. Subpiksele mają strukturę RGB, choć w dość nietypowym, pionowym układzie.
Choć producent potwierdził, że wyświetlacz pochodzi od firmy Samsung Display, muszę przyznać, że nie spotkałem jeszcze w telewizorach marki Samsung panelu LCD o takim właśnie układzie subpikseli. Być może tego rodzaju panele stosowane są przez Samsunga na rynkach azjatyckich (na których firma TCL jest szczególnie aktywna).
Najważniejsze cechy:
Wyświetlacz (przekątna): | 55 cali |
Wyświetlacz (rozdzielczość): | 3840x2160 |
Wyświetlacz (rodzaj): | płaski |
Podświetlenie ekranu: | LED |
Technologia 3D: | nie |
Złącza: | 3 x HDMI, 2 x USB (3.0 + 2.0), 1 x Ethernet, słuchawkowe |
Tuner TV: | DVB-C, DVB-S2, DVB-T2 |
Różnice pomiędzy 55C7006, a 55P6046:
- szeroka paleta barw w C70,
- zupełnie inna matryca o odmiennym zachowaniu pod kątem,
- bardziej atrakcyjny wygląd,
- znacznie lepszy dźwięk,
- tuner satelitarny.
Wynik testu:
Kontrast
Dzięki matrycy LCD typu VA współczynnik kontrastu ANSI był wysoki, choć nie tak wysoki, jak w innych testach i pomiarach własnych producenta. Powód tego stanu rzeczy był dość prosty. Dostarczony do testu egzemplarz (oznaczony jako „Sample 4”) był jednym z kilku, przeznaczonych dla dziennikarzy z całej Europy. Inaczej mówiąc, egzemplarz ten zdążył już być w wielu miejscach i niejedno przeszedł. Być może z powodu licznych „podróży” oraz częstego wyjmowania, rozkręcania, skręcania i ponownego pakowania doszło w nim do pewnych zmian mechanicznych, w związku z czym cechował się nierównomiernym podświetleniem (tzw. cloudingiem), co widać na filmie poniżej.
Próbowaliśmy znaleźć inny, bardziej reprezentatywny, tj. pozbawiony cloudingu egzemplarz – niestety bezskutecznie. Podczas pomiaru kontrastu oczywiście staraliśmy się „zebrać” luminancję czerni z miejsc nieprześwietlonych, ale i tak kontrast wyszedł poniżej wyników opublikowanych przez innych recenzentów. Proszę mieć to na uwadze porównując parametry tego telewizora do rywali.
Działanie układu wygaszania podświetlenia
Choć natywny kontrast wyświetlacza zastosowanego w TCL 55C7006 jest całkiem niezły (dużo wyższy niż w matrycach typu IPS), telewizor ma zadziwiająco dużą liczbę opcji związanych z poprawą czerni i kontrastu. Oto one (gwiazdka oznacza ustawienie fabryczne):
- Przyciemnianie mieszane – Włącz*, Wyłącz
- Podświetlenie dynamiczne – Wyłącz*, Niska, Duże
- Micro dimming – Wyłącz*, Włącz
- Rozszerzanie czerni: Wyłącz*, Włącz (w zaawansowanych ustawieniach wideo)
- Kontrast Dynamiczny: Wyłącz*, Włącz (w zaawansowanych ustawieniach wideo)
Ww. opcje dostępne są na sygnale standardowym (SDR). Na sygnale HDR sytuacja ulega diametralnej zmianie, co widać w tabeli poniżej:
SDR | HDR | |
Przyciemnianie mieszane | ||
Podświetlenie dynamiczne | ||
Micro dimming | ||
Rozszerzanie czerni | ||
Kontrast dynamiczny |
Niestety, jedyna dostępna w trybie HDR opcja „micro dimming” z obrazem nie robi … nic, co widać w poniższym filmie.
Z kolei jak działa wygaszanie diod w trybie SDR można zobaczyć w filmie poniżej.
Tryb HDR
Telewizor poprawnie rozpoznawał pliki zakodowane w formatach HDR10 i HLG. Maksymalna jasność w trybie HDR na planszach zajmujących 5 i 10% powierzchni ekranu była bardzo niska (ok. 254 cd/m^2). Po naszym teście producent dokonał własnego pomiaru tego samego egzemplarza rejestrując wyższą wartość ‒ 336cd/m^2. Nie wiem skąd wynika ta różnica, ale z punktu widzenia jakości efektów HDR nie jest ona istotna, bowiem z mojego doświadczenia wynika, że podstawowe efekty HDR zapewnia dopiero luminancja rzędu 450-500 kandeli. Musimy cały czas pamiętać, że testowany egzemplarz nie był najlepszym reprezentantem modelu 55C7006, chociażby ze względu na clouding.
Kolory standardowe
Odwzorowanie kolorów w ustawieniach fabrycznych trybu „film” było zaskakująco dobre. Błędy odwzorowania były niskie. Jedyne większe błędy odcienia dotyczyły żółtego (Y), cyjanu (C) i magenty (M), które były nieco przesunięte w stronę zieleni. Biel była lekko ocieplona – miała 6432K zamiast 6500K.
Niestety, sytuacja ulega dużej zmianie, gdy patrzymy na ekran pod kątem. O ile blaknięcie większości kolorów pod kątem jest raczej typowe (matryca VA), to degradacja czerwieni jest już skrajnie duża, co widać w filmie poniżej.
Uwaga! Widoczne w rogach winietowanie (przyciemnienie) to „zasługa” kamery, nie telewizora.
Oznacza to, że oglądanie na wprost jest w zasadzie koniecznością.
Szeroka paleta barw
Telewizor jest w stanie odwzorować szeroką paletę barw: pokrycie przestrzeni DCI wyniosło 82,8%, czyli więcej niż w droższych Samsungach z serii MU7002/8002 oraz telewizorach Sony z serii XE90/93.
Warto wspomnieć, że istnieje kilka metod pomiaru pokrycia przestrzeni DCI. Zastosowana w teście metoda wykorzystująca CIE1931xy daje niższe wyniki niż ta oparta na CIE1976uv. Z kolei producenci podają pokrycie według drugiej metody, bowiem daje ona większą wartość procentową pokrycia. Pomimo tego, zdaniem wielu specjalistów, metoda oparta o CIE1931xy jest bardziej miarodajna.
Odwzorowanie ruchu
W TCL 55C7006 zastosowano wyświetlacz LCD klasy 60Hz, czego skutkiem jest bardzo niska ostrość obrazów ruchomych. Jest to szczególnie zauważalne przy oglądaniu filmów, gdy kamera wykonuje szybki poziomy ruch (panning). Pomimo tego obrazy ruchome są czyste i pozbawione echa, przebarwień i innych niepożądanych zniekształceń i artefaktów. Telewizor oferował dość dobrą ostrość podczas oglądania meczów piłkarskich, wyjątkiem tych sytuacji, w których kamera szybko przesuwała się w bok w pogoni za piłką.
Telewizor nie posiada układu upłynniania ruchu, co znaczy, że musimy zadowolić się ruchem oryginalnym, ze wszystkimi jego skokami i zacięciami, które są dobrze widoczne na tym sporym, 55-calowym ekranie. Z tego stanu rzeczy zadowoleni będą oczywiście puryści i osoby nie lubiące jakiegokolwiek upłynniania. Z drugiej strony, wiele konkurencyjnych telewizorów z tej półki cenowej (nawet Full HD) oferuje możliwość upłynniania ruchu, tak więc potencjalny nabywca powinien odpowiedzieć sobie na pytanie: czy jestem gotów oglądać obraz bez upłynniania, tj. z oryginalnym klatkażem, czy też nie?
Moim osobistym zdaniem oglądanie obrazu bez upłynniania, z oryginalną filmową płynnością oferowaną przez ten model TCL jest całkowicie akceptowalne, ale oczywiście można być innego zdania. Osoby „przesiadające się” z telewizora wyposażonego w upłynnianie będą musiały się po prostu przyzwyczaić.
Opóźnienie sygnału (input lag)
Tego parametru nie dało się zmierzyć dokładnie z powodu awarii miernika – przez moment „złapałem” 25 ms, po czym miernik wyłączył się i nie mogłem niestety powtórzyć pomiaru. Inne recenzje podają wartość w zakresie 25-26 ms, co jest dobrą wieścią dla graczy.
Gniazdo modułu CICAM
Choć w naszym kraju korzystanie z modułów warunkowego dostępu CICAM ustępuje popularnością zewnętrznym dekoderom, miłośnicy tego pierwszego rozwiązania (do których zalicza się też i autor) powinni zwrócić uwagę na jedną rzecz. Otóż szczelinę modułu umieszczono w dość niefortunnym miejscu. Po włożeniu modułu w bardzo dużym stopniu utrudnia on dostęp do czterech gniazd: HDMI1, USB 3.0, AV Adapter i słuchawkowego, co widać na poniższych zdjęciach.
Dźwięk
Dzięki zastosowaniu dobrych przetworników promieniujących falę dźwiękową nie w dół, lecz do przodu, jakość brzmienia jest zdecydowanie ponadprzeciętna, żeby nie powiedzieć dobra. Wysokie i średnie tony są klarowne, a dialogi bardzo dobrze zrozumiałe. Z kolei bas zaznacza jedynie lekko swoją obecność i jakościowo nie jest tej samej klasy co środek i góra. Inaczej mówiąc, TCL 55C700 przewyższa porównywalnych koreańskich rywali reprodukcją środka i góry pasma, natomiast ustępuje im pod względem reprodukcji basu.
Podsumowanie
- dobre odwzorowanie kolorów standardowych,
- szeroka paleta barw,
- niezły kontrast,
- bardzo dobra głębia i plastyczność obrazu,
- dobre skalowanie do 4K,
- wygaszanie nie jest realizowane za pomocą pionowych pasów, co jest lepszym rozwiązaniem niż w telewizorach Samsunga i LG, bowiem lepiej zachowuje oryginalny przekaz dzieła filmowego,
- sortowanie plików multimedialnych (wg czasu i nazwy), czego brak u rywali,
- szybkie i stabilne działanie (w wersji V143),
- obsługa wielu formatów plików wideo,
- niezłe opcje kalibracyjne,
- niski input lag,
- dobra współpraca z serwerem multimediów (NAS),
- obsługa plików HDR w formatach HDR10 i HLG (ale zobacz poniżej),
- znakomite działanie aplikacji Netflix i YouTube,
- obsługa słuchawek Bluetooth (niektóre telewizory z Androidem 6 tego nie potrafią),
- lepsza obsługa kanałów telewizyjnych niż np. w Braviach,
- wygodny, praktyczny i stylistycznie atrakcyjny pilot z cichymi przyciskami,
- bardzo dobre materiały, wykonanie i montaż jak na urządzenie z tej klasy cenowej,
- atrakcyjny i nowoczesny wygląd,
- udane brzmienie z klarownymi, zrozumiałymi dialogami (ale zobacz poniżej),
- dobry stosunek jakości do ceny.
Wady:
- bardzo niska ostrość obrazów ruchomych (matryca 60Hz),
- brak jakiejkolwiek kompensacji (upłynniania) ruchu,
- fatalne odwzorowanie czerwieni pod dużym kątem,
- opcje wygaszania i przyciemniania zbyt liczne i nadmiernie skomplikowane; często działają nieintuicyjnie,
- niska jasność w trybie standardowym,
- niska jasność i rozdzielczość jasnych detali w trybie HDR,
- fabrycznie włączony overscan sprawia, że wielu mniej zaawansowanych technicznie użytkowników będzie oglądać obcięty obraz (ale da się zmienić),
- fabrycznie deaktywowane „natychmiastowe włączenie” sprawia, że czas uruchamiania jest dość długi (ale można to zmienić w opcji „zasilanie”),
- katalogi/foldery są na końcu listy plików, co jest niewygodne,
- słyszalne czasem ciche trzaski przy zmianie „ustawień wstępnych dźwięku”,
- zniekształcenia słyszalne z soundbara podłączonego do telewizora za pomocą kabla optycznego (Toslink),
- brak sygnału na złączu optycznym przy głośności telewizora ustawionej na zero (co normalnie nie powinno mieć miejsca),
- brak obsługi plików „mts” z kamer wideo,
- porównywalne telewizory LG i Samsunga oferują lepszy bas,
- moduł CICAM utrudnia dostęp do czterech gniazd,
- błędy w tłumaczeniu polskiego menu oraz pozycje w ogóle nieprzetłumaczone.
Werdykt
TCL 55C7006 jest bez wątpienia interesującym telewizorem. Jego główne zalety to niezły kontrast, więcej niż dobre odwzorowanie barw, dobra obsługa multimediów, piękna stylistyka i dobry dźwięk. Ze względu na parametry matrycy zalecane jest oczywiście oglądanie na wprost. Z kolei niska jasność sprawia, że 55C7006 nie sprawdzi się dobrze na materiałach HDR.
Obszarem, któremu konstruktorzy poświęcili najmniej uwagi jest ostrość i płynność ruchu. W związku z tym, podobnie jak w przypadku tańszego modelu 55P6046, każdy potencjalny nabywca modelu C70 powinien odpowiedzieć sobie na jedno zasadnicze pytanie: czy wystarczy mi telewizor bez układu upłynniania ruchu? Inaczej mówiąc, czy jestem gotowy oglądać filmy takimi, jakimi przewidział je reżyser? Jeśli odpowiedź na powyższe pytanie będzie twierdząca, to 55C7006 mogę polecić, oczywiście pod warunkiem, że znajdziecie egzemplarz pozbawiony cloudingu, a z tym raczej nie powinno być problemów.
Ach, gdyby tylko 55C7006 miał matrycę klasy 120Hz…
Komentarze
16Olaboga, filmy kinowe kręcą na na taśmie 35mm i w 24k/s. Ależ to będzie nieostry obraz. Ciekawe, że autor zapomniał o całkiem niedawno promowanych trybach kinowych 24k/s w telewizorach, żeby obraz wyglądał tak jak z kina.
Co następnego wymyślimy dla ludzi. Ostatnio znalazłem artykuł gdzie w panelach LCD znaleźli miganie obrazu jak w starych CRT.
W dzisiejszych czasach przed zakupem tv warto naprawdę pobuszować w sieci i poczytać opinie tych którzy kupili dany produkt.
Nie raz nie dwa można uniknąć wjazdu na minę. jak w tym przypadku.
Niestety w marketach pojawia się coraz więcej wynalazków, a ubywa marek gwarantujących jakość.
I to dotyczy wszystkiego nie tylko tv. Z roku na rok towary w marketach są coraz niższej jakości w coraz wyższych cenach.
Po prostu kasa się musi zgadzać.
Tylko jeszcze jedno pytanie Tomaszu bo ciągle spotykam sie z ty mw Towich artykułach - dlaczego uważasz że ekran musi mieć jasnosc na poziomie 450-500nitów by było widać ten podstawowy HDR?
W dzisiejszych czasach przed zakupem tv warto naprawdę pobuszować w sieci i poczytać opinie tych którzy kupili dany produkt.
Nie raz nie dwa można uniknąć wjazdu na minę. jak w tym przypadku.
Niestety w marketach pojawia się coraz więcej wynalazków, a ubywa marek gwarantujących jakość.
I to dotyczy wszystkiego nie tylko tv. Z roku na rok towary w marketach są coraz niższej jakości w coraz wyższych cenach.
Po prostu kasa się musi zgadzać.
Od tej pory nie wierzę recenzjom promującym jakiś bajer techniczny jako remedium na całe zło, a dla jasności wyszedłem z szajsungiem o 5" większym, 4k i matrycą 60Hz, a tańszym niż FHD 120 po którego wszedłem do sklepu po studiowaniu recenzji z zachwytami o matrycach.
W przypadku 43-calowych telewizorów TCL U43P6064 oraz bliźniaczego Thomson 43UC6406 (różni się tylko obudową) są to na przykład panele LG LC430EGY (IPS / RGBW (!)) oraz AUO T430QVN03.0 (VA / RGB).
Co prawda TCL nigdzie konkretnie nie podaje rodzaju matrycy ale wydaje mi się że nie jest to właściwe zachowanie wobec klientów, zwłaszcza że przy zakupie nie ma jak sprawdzić rodzaju panelu. Można to zrobić wchodząc do menu serwisowego: Ustawienia -> Obraz -> Kontrast i wklikać 9735.
Szukam nastepcy Samsunga 40C650, ktory lubie m.in. za jakosc obrazu, czern, czujnik oswietlenia, kolory, kontrast, dzwiek. Z minusow to minimalny clouding i wiodoczne "opadu deszczu" gdy kamera przesuwa sie po jednolitym tle.
Pora na wiekszy model, jakis 55 cali. Na forum hdtv prawie non stop polecany jest model z tematu, ale filmiki i komentarze pokazuja cos innego.
Duzo ogladam Tv po zmroku (filmy z napisami), nie lubie gdy na ciemnych scenach widac podswietlenie ekranu, ogladam na wprost i pod katem nawet ok 30 st, wiec zmiana kontrastu i bladniecie koloru tez jest wykluczone.
Co polecicie do ok 2500tyszl? ;)