Test wydajności Wi-Fi TP-Link Archer C6
Niedawno testowaliśmy zestaw w cenie o rząd wielkości większej (link do testu). Sprawdzimy teraz, czy w naszym wymagającym budynku testowym sam jeden router od TP-Linka podoła zaopatrzeniu całego obiektu w dostęp do Internetu.
Testy przeprowadziliśmy z wykorzystaniem karty sieciowej Killer Wireless-AC 1550i opartej o układ Intel 9560NGW. Dane w teście zasięgu (w postaci jednego dużego pliku) kopiowaliśmy z dysku SSD komputera podpiętego przez kabel sieciowy na dysk SSD w laptopie z wyżej wspomnianą kartą Wi-Fi. Wszystkie testy przedstawiają średnią z 3 powtórzeń takiej operacji. Budynek, w którym testowaliśmy ma powierzchnię blisko 400 mkw i posiada 2 kondygnacje oddzielone gęsto zbrojonym stropem, a także poddasze ze stropem drewnianym.
Na pierwszy ogień poszły testy zasięgu w obu zakresach (2,4 GHz oraz 5 GHz).
Siła sygnału [dBm]
Legenda: | Zasięg 2,4 GHz Zasięg 5 GHz |
Lokalizacja 1 | -72 -74 |
Lokalizacja 2 | -71 -70 |
Lokalizacja 3 | -50 -49 |
Lokalizacja 4 | -59 -59 |
Lokalizacja 5 | -36 -39 |
Lokalizacja 6 | -57 -59 |
Lokalizacja 7 | -76 -78 |
Lokalizacja 8 | -71 -100* |
Lokalizacja 9 | -76 -100* |
Lokalizacja 10 | -81 -100* |
Lokalizacja 11 | -100* -100* |
Lokalizacja 12 | -73 -73 |
Lokalizacja 13 | -62 -59 |
*-100dBm oznacza brak sygnału lub jego zanikanie w danej lokalizacji
Wyniki wyszły lepsze, niż się spodziewaliśmy. Co prawda w części pomieszczeń sygnał był dostępny tylko w paśmie 2,4 GHz, a w garażu niestety Internetu nie uświadczyliśmy, jednak w ogólnym rozliczeniu było całkiem przyzwoicie (jak na produkt z tej półki cenowej). Następnie sprawdziliśmy, na jaki transfer przekłada się ten zasięg.
Test kopiowania Wi-Fi - LAN [MB/s]
Lokalizacja 1 | 6 |
Lokalizacja 2 | 8 |
Lokalizacja 3 | 28 |
Lokalizacja 4 | 17 |
Lokalizacja 5 | 45 |
Lokalizacja 6 | 34 |
Lokalizacja 7 | 1,3 |
Lokalizacja 8 | 2,8 |
Lokalizacja 9 | 1,5 |
Lokalizacja 10 | 0,1 |
Lokalizacja 11 | 0 |
Lokalizacja 12 | 24 |
Lokalizacja 13 | 24 |
Tu niestety uderzyła nas smutna rzeczywistość. Nawet będąc 3 m od routera nie ma co liczyć na więcej niż 45MB/s (360Mbps), więc do obiecywanych ponad 800Mbps sporo brakuje. Oczywiście nie jest to zła wartość i z pewnością jeszcze długo nie będzie ograniczać nawet bardzo szybkich łączy internetowych, jednak przekłada się to na transfer w odleglejszych lokalizacjach, co widać na wykresie. W szczególności sytuacja robi się nieciekawa, gdy zejdziemy do niższej kondygnacji, gdzie w zasadzie jesteśmy skazani na pasmo 2,4 GHz i Wi-Fi 4 (802.11n). Tu w zasadzie można mówić o ograniczaniu nawet takiego łącza, jakie oferują podstawowi dostawcy Internetu (20 Mbps) lub np. LTE. Router natomiast nie ma problemu ze stropem bez zbrojenia i na poddaszu sygnał był nadal całkiem przyzwoity. Sprawdziliśmy też, czy producent nie oszczędzał na switchu LAN.
Test kopiowania LAN-LAN [Mbps]
LAN - LAN | 945 |
LAN - LAN + LAN - Wi-Fi | 939 |
LAN - LAN + LAN - LAN | 944 |
Nawet po podpięciu 4 urządzeń z kartami Gigabit Ethernet i kopiowaniu danych między dwoma parami jednocześnie nadal nie uświadczyliśmy żadnego limitowania przepustowości. To bardzo dobry wynik, bo często niewiele tańsze przełączniki mają problem w takiej sytuacji.
Sprawdziliśmy też pobór energii i ten jest (bez zaskoczenia) znikomy – około 5 W w czasie typowego użytkowania/czuwania. Na kolejnej stronie pozostało już tylko podsumować testowane urządzenie.