Oferuje gigantyczną pojemność 6 TB, a także może pracować w trybie RAID0 lub RAID1. Jest też kompatybilny z komputerami Mac i PC.
Plusy: | Minusy: |
gargantuiczna pojemność | brak obsługi USB 3.0 |
Podsumowanie: Jeśli potrzebujesz zewnętrznego i bardzo pojemnego magazynu danych, WD My Book Studio Edition II w wersji 6 TB zapewni odpowiednią ilość miejsca. Możliwość pracy w trybie RAID1 (mirror) powoduje, że twoje dane bądą podwójnie bezpieczne. Brakuje jedynie wsparcia dla nowszych wersji interfejsów SATA oraz USB - tych zapewne możemy się spodziewać w kolejnej wersji urządzenia. | |
Ocena redaktora: 3,5/5 Cena: ok. 1600 zł | » Napisz komentarz |
Zewnętrzne magazyny danych cieszą się dużą popularnością, ponieważ pozwalają na bezpieczne przechowywanie dużej ilości danych, jak i łatwy dostęp do nich przy użyciu innych komputerów. Oferują pojemność niedostępną dla zwykłych dysków przenośnych, jak i dodatkowe funkcjonalności, jak na przykład obsługę wielu interfesjów. Jedną z takich konstrukcji jest właśnie WD My Book Studio Edition II.
To zewnętrzny magazyn danych przystosowany do pracy zarówno w środowisku Windows (PC), jak Mac OS X (Mac). Występuje on w wersjach różniących się pojemnością, a my mieliśmy przyjemność testować najbardziej pojemny model, który oferował powierzchnię dyskową o wielkości aż 6 terabajtów (6 TB). Taką wielkość uzyskano łącząc ze sobą dwa dyski WD Caviar Green 3 TB. Urządzenie można podłączyć do komputera za pomocą różnych interfejsów, także nikt nie będzie miał kłopotów z instalacją.
Jeśli planujesz zakup stacjonarnego i pojemnego magazynu danych, WD My Book Studio II wydaje się ciekawą propozycją.
Podstawowa specyfikacja
Magazyn danych WD My Book Studio Edition II składa się z dwóch dysków 3,5 cala połączonych w matrycę RAID (1 lub 0). Testowana przez nas najbardziej pojemna wersja urządzenia cechuje się pojemnością 6 TB (2 dyski WD Caviar Green po 3TB). Urządzenie wyposażone jest w oddzielny zasilacz sieciowy i obsługuje następujące interfejsy (obok podajemy teoretyczną maksymalną wartość przesyłu za pomocą tych interfejsów):
- USB 2.0 - 480 Mb/s
- FireWire 400 (1394a) - 400 Mb/s
- FireWire 800 (1394b) - 800 Mb/s
- eSATA - 3 Gb/s
Pierwsze wrażenie - godzina użytkowania
Urządzenie sprawia bardzo pozytywne wrażenie. Jego rozmiary to 166 mm (wysokość) x 98 mm (szerokość) i 154 mm (długość). Tak jak wspomnieliśmy na początku, jest to system dwudyskowy - magazyn składa się z dwóch talerzowych (i energooszczędnych) dysków 3,5 cala. Dwa dyski i metalowy stelaż w środku powoduje, że konstrukcja nie jest specjalnie lekka (producent podaję wagę 2,63 kg), ale nie jest to też dysk przenośny, lecz stacjonarny. W pudełku oprócz samego urządzenia znajdziemy też:
- kabel FireWire 800
- kabel FireWire 400
- kabel USB 2.0
- zasilacz
- instrukcję obsługi
- płytę z oprogramowaniem
Po 3 godzinach użytkowania
Cały system pracuje w zasadzie bezgłośnie, nie licząc oczywiście odgłosów pracy dysków talerzowych. Wykorzystano w nim chłodzenie pasywne, więc do generowanego hałasu nie dołączają się żadne wentylatory. Urządzenie może pracować w dwóch trybach RAID0 oraz RAID1. Jakie są pomiędzy nimi różnice?
RAID 0 (stripe) - polega na połączeniu dwóch lub więcej nośników w jeden dysk logiczny. Połączone w ten sposób dyski mają wspólną powierzchnię (dwa dyski 3 TB mają łączną pojemność 6 TB), ale korzystają z oddzielnych portów SATA. Dzięki temu uzyskuje się duży wzrost wydajności poprzez zwiększenie przepustowości. Oczywiście w tym konkretnym przypadku urządzenie podłączamy do komputera za pomocą jednego kabla eSATA, a więc trzeba się liczyć z ograniczeniem interfejsu.
RAID1 (mirror) - polega na równoczesnym kopiowaniu danych na dwa dyski (replikacja). Otrzymujemy dostęp tylko do jednego dysku, a na drugim automatycznie tworzona jest lustrzana kopia danych. Pojemność dysku w tym trybie wynosi więc tylko 3 TB, ale dane są dodatkowo zabezpieczone, bowiem w każdej chwili mamy dostęp do ich zapasowej kopii. To dobra opcja dla osób, które potrzebują dużego dysku do backupu danych.
Po podłączeniu do komputera dysk uruchamia się automatycznie, sygnalizując pracę zapaleniem diody na przednim panelu. Możliwe jest również włączenia/wyłączanie urządzenia za pomocą przycisku na tylnym panelu.