Lara Croft and Guardian of Light to udany spin-off Tomb Raidera. Na tyle udany, że gra doczekała się sequela (Lara Croft and Temple of Osiris). Jej akcja toczy się w rzucie izometrycznym, ale zastosowano tu silnik 3D.
Już na pierwszy rzut oka (nie licząc różnic wynikających z interfejsu) widać, że tekstury w wersji mobilnej są w niższej rozdzielczości, a cieniowanie mniej zaawansowane. Zmniejszając ustawienia na PC do minimalnych możemy się pozbyć nawet filtrowania tekstur, ale to już opcja dla prawdziwych desperatów.
Zakres rysowania terenu w wersji androidowej jest bardzo skromny. Równocześnie zmniejsza się ilość efektów specjalnych (mgła itp.).
Finalnie - grafika w wersji mobilnej jest wyraźnie uproszczona. Tym niemniej grafika wciąż prezentuje się nieźle, a na małym ekranie smartfona raczej i tak nie podziwialibyśmy grafiki na dalszym planie.