HTC Titan okazał się świetnym smartfonem o dużych możliwościach. Urządzenie sprawdzi się zarówno w charakterze ultramobilnego komputerka dla biznesmena, który oczekuje stałego dostępu do poczty, serwera Exchange, dobrego pakietu Office i sprawnie działającej przeglądarki IE9, jak i w charakterze multimedialnej bestii z wielkim ekranem, który uprzyjemnia granie i oglądanie filmów.
Szczegółowy opis systemu i funkcji | |||
Kliknij na jeden z obrazków aby przejść do szczegółowego opisu systemu i funkcji |
Szczególne wyróżnienie należy się systemowi Windows Phone 7.5 (Mango), który zapewnia fenomenalną wręcz płynność działania interfejsu i podstawowych aplikacji systemowych. Chcielibyśmy porównać komfort obsługi z takimi tuzami mobilnego świata jak Samsung Galaxy S 2 czy HTC Sensation XE, ale prawda jest taka, że HTC Titan z Windows Mango wypada jeszcze lepiej. Jak widać telefon wcale nie musi być dwurdzeniowym potworem z gigabajtem RAM-u, żeby działał idealnie płynnie.
Potężny ekran daje spore możliwości i zwiększa komfort pisania, grania oraz przeglądania internetu, ale ma też swoje minusy. Chodzi oczywiście o zużycie baterii, które niestety rośnie drastycznie w przypadku tak dużej powierzchni roboczej i rozbudowanego podświetlenia. Titan potrafi wytrzymać nawet 7 godzin rozmów telefonicznych, ale w czasie przeglądania internetu wytrzyma już tylko 3,5 - 5 godzin, w zależności od intensywności podświetlenia.
Oprócz ergonomii i funkcjonalności systemu mamy też do czynienia z wysoką ergonomią i jakością wykonania obudowy. Przód niemal w całości to jednolita tafla odpornego na zarysowania szkła, a tył to głównie aluminium. Urządzenie waży 160 g, czyli dość sporo, ale jest dość cienkie (9,9 mm), więc wpasuje się doskonale np. w kieszeń marynarki.
Kąty widzenia
Pod tym względem wyświetlacz sprawuje się naprawdę nieźle. Wykonano go w technologii S-LCD, która zdecydowanie poszerza kąty widzenia w odniesieniu do standardowych LCD. Zaznaczyć jednak warto, że nie dorównuje on w tym zakresie ekranom Super AMOLED Plus znanym z takich telefonów, jak Samsung Galaxy S 2.
Kolory w przypadku wyświetlaczy S-LCD wyglądają jednak bardziej naturalnie, choć trudno jest to zauważyć w interfejsie Windows, który stawia na wysoki kontrast i żywą, ostrą kolorystykę. Jedynym minusem S-LCD jest tak naprawdę głębia czerni – braki wychodzą gdy patrzymy na ekran od strony jednego z narożników (czarny zmienia się w szary).
Jakość zdjęć
Osiem megapikseli robi swoje – zdjęcia z telefonu prezentują się bardzo dobrze, szczególnie gdy wykonane są w dobrych warunkach oświetleniowych. W dalszym ciągu uważamy jednak, że Samsung Galaxy S 2 wypada najlepiej spośród wszystkich przetestowanych przez nas smartfonów.
Autofokus łapie szybko i daje sobie radę nawet z obiektami oddalonymi zaledwie o kilka centymetrów od obiektywu. Dzięki temu uzyskujemy możliwość wykonywania czegoś na kształt zdjęć makro. Znakomicie działa również rozpoznawanie twarzy.
Zdjęcia nocne są znacznie gorsze – szczególnie uciążliwy jest kolorowy, wyraźnie widoczny szum. Lampa błyskowa sprawuje się dobrze na dystansie nie większym niż 1,5 metra.
Opcji poprawiających jakość jest pod dostatkiem. Zmienić możemy między innymi kontrast, jasność, nasycenie, ostrość, czułość ISO, balans bieli, rozdzielczość, tryb pomiaru światła, regulację migotania, wykrywanie twarzy, ustawić tryb zdjęć seryjnych lub panoramy oraz nałożyć jeden z fabrycznych filtrów i dostosować scenę (np. makro). Nie zabrakło też geotaggingu. Ostrość ustawiać możemy jednym dotknięciem palca na ekranie lub przyciskiem sprzętowym.
Przednim aparatem jesteśmy w stanie rejestrować obrazy o rozdzielczości 1280x960 px, ale ich jakość jest co najwyżej przeciętna.
aparat z tyłu, słabe warunki oświetleniowe
aparat z tyłu, zdjęcie z wbudowaną lampą
Jakość nagrań wideo
Nagrywany obraz jest wystarczająco płynny i cechuje się przyzwoitym oddaniem szczegółów (jak na telefon). Filmy kręcone w trudnych warunkach oświetleniowych są dużo gorsze niż te dzienne, chodzi tu szczególnie o ilość cyfrowych szumów i ostrość obrazu.
Nagrania mają rozdzielczość 1280x720 px, więc pod względem jakości daleko Titanowi do wyników Samsunga Galaxy S 2, który nagrywał filmy Full HD jakich nie powstydziłaby się nawet prosta kamera cyfrowa. Ustawienia podobne są do tych, z którymi mieliśmy do czynienia w czasie rejestrowania zdjęć. Główną różnicą jest możliwość nagrywania dźwięku stereo.
Przednim modułem nagramy filmy o rozdzielczości 640x480 pikseli – nie powinniśmy oczekiwać cudów, ale kamerka spisze się dobrze w czasie połączeń wideokonferencyjnych.
Opinia redakcji | |
plusy: | |
minusy: |
Ocena: | |
Jakość wykonania: | dobry plus |
Ergonomia - sprzęt: | super |
Ergonomia - soft: | super |
Wymiary i waga: | dobry |
Czas pracy na baterii: | dobry plus |
Oprogramowanie: | super |
Jakość wyświetlacza: | dobry plus |
Jakość dźwięku: | dobry |
Wydajność ogólna: | dobry plus |
Wydajność 3D: | super |
Ilość akcesoriów: | zadowalający |
Ogólna ocena: | |
Orientacyjna cena w dniu publikacji testu: ok. 2000 zł | |