Dziś przyglądamy się najmocniejszej karcie w ofercie Zotaca opartej na układzie GeForce GTX 1080 Ti. Oto jej testy.
- bezkonkurencyjna wydajność,; - fabrycznie podkręcona do granic możliwości (rdzeń),; - wydajny i cichy system chłodzenia,; - 5-letnia gwarancja producenta.
Minusy- zajmuje praktycznie 3-sloty w obudowie.
Najmocniejsze obecnie na rynku karte graficzne oparte na układzie GTX 1080 Ti umożliwiają już całkiem sensowną rozrywkę w rozdzielczości 4K. I choć jest to zabawa dla wybranych z zasobnym portfelem, to nie zmienia faktu, że jeśli ktoś chce - to się da. I właśnie z myślą o takich osobach Zotac wprowadził do sprzedaży swoją topową kartę graficzną - GeForce'a GTX 1080 Ti AMP Extreme.
Na rynku jest już całkiem spory wybór autorskich modeli, z których każdy może wybrać taki jaki mu odpowiada. I choć pod wieloma względami wszystkie te karty (z topowych serii) są do siebie bardzo podobne zbliżone pod względem wydajności, kultury pracy i ceny to jest kilka mniej lub bardziej subtelnych różnic pomiędzy nimi.
Zanim jednak przyjrzymy się bliżej bohaterowi tej recenzji przypomnijmy w skrócie specyfikację techniczną układu GTX 1080 Ti oraz technologie jakie zostały zaprezentowane przy okazji premiery najnowszej architektury Nvidii. Jednostka GP 102 (A350), składa się z 12 mld tranzystorów, 28 bloków SM - w każdym 128 rdzeni
Sumarycznie przekłada się to więc na 3584 procesory strumieniowe, 224 jednostki teksturujące oraz 88 rasteryzujących. Całości dopełnia 11 GB szybkiej pamięci typu GDDR5X, rozłożonej na 11 kostek po 1 GB, a na każdą z nich przypadają 32-piny. Jak łatwo policzyć, szyna sumaryczna wynosi tutaj 352-bity.
GeForce GTX 1080 Ti w referencyjnej formie zapewnia od 20% do 40% większą wydajność względem GTX 1080. Oczywiście partnerzy Nvidii oferujący swoje, autorskie konstrukcje zazwyczaj podkręcają je fabrycznie, co przekłada się na jeszcze lepsze wyniki, czego najlepszym przykładem jest bohater tego testu.
Warto pamiętać, że GTX 1080 Ti jak i wszystkie układy wywodzące się z architektury Pascal wspierają wszystkie najnowszej technologie zielonego producenta. Mowa tutaj oczywiście o ANSEL, który umożliwia złapanie zapierających dech w piersi zrzutów ekranu z naszej ulubionej gry oraz usprawnieniach dla VR.
GeForce GTX 1080 | GeForce Titan X | GeForce GTX 1080 Ti | Zotac GeForce GTX 1080 Ti AMP Extreme | |
Rdzeń | GP104 | GP102 | GP102 | GP102 |
Proces technologiczny | 16 nm | 16 nm | 16 nm | 16 nm |
Liczba tranzystorów | 7,2 mld | 12 mld | 12 mld | 12 mld |
Taktowanie rdzenia i pamięci | 1607/1250 MHz | 1417/1250 MHz | 1480/1375 MHz | 1645/1400 MHz |
Procesory strumieniowe | 2560 | 3584 | 3584 | 3584 |
Jednostki rasteryzujące | 64 | 96 | 88 | 88 |
Jednostki teksturujące | 160 | 224 | 224 | 224 |
Pamięć RAM | 8 GB 256-bit | 12 GB 384-bit | 11 GB 352-bit | 11 GB 352-bit |
Przepustowość pamięci RAM | 320 GB/s | 480 GB/s | 484 GB/s | 493 GB/s |
TDP | 180W | 250W | 250W | 250W |
Złącza zasilania | 8-pin | 6+8-pin | 6+8-pin | 8+8-pin |
Rekomendowany zasilacz | 550W | 600W | 600W | 600W |
Data premiery | Maj 2016 | Sierpień 2016 | Marzec 2017 | Kwiecień 2017 |
Specyfikacja testowanej karty jasno pokazuje, że Zotac bardzo mocno podbił zegar bazowy rdzenia, co oczywiście przełożyło się na adekwatnie wysokie taktowanie po GPU Boost. Z drugiej strony pamięci działają z tylko minimalnie (+25 MHz) wyższym zegarem niż w modelu referencyjnym. Tyle teorii, czas przyjrzeć się bliżej bohaterowi tego testu.