Battlefield 3: Close Quarters – dodatek do gry sprawi, że wszystko eksploduje - trailer
Pierwsze poważne DLC
Od ostatnich wieści z Battlefielda 3 minęło sporo czasu i najwyższa pora trochę odświeżyć temat, tym bardziej, że zbliża się kolejna ofensywa strategów z DICE.
Close Quarters, pierwsze poważne rozszerzenie do trzeciej odsłony pola walki pojawi się na świecie w drugiej połowie czerwca a tymczasem EA już bombarduje fanów nowymi materiałami video, prezentując totalną demolkę na nowych mapach Ziba Tower i Donya Fortress.
A dopiero co położyli kafelki.
Rozbite w drzazgi przepierzenia, fruwające wokół kawałki tynku, szkła i metalu, mniejsze i większe odłamki przecinające jęczące powietrze i nieustanny wizgot kul. Wszystko w zamkniętych i ciasnych pomieszczeniach.
Będzie naprawdę gorąco. Wystarczy obejrzeć poniższy film, żeby to sobie wyobrazić.
Dodatek będzie zawierał cztery mapki, dziesięć nowych modeli broni, podobną ilość zadań, pięć dog tagów i nowy tryb walki Conquest Domination.
Mapy dedykowane są piechocie, czyli nie będą zawierać pojazdów i charakteryzować się będą wąskimi korytarzami oraz przejściami, które wymusza walkę w zwarciu. W zabawie udział weźmie tylko do 16 graczy, właśnie z powodu mniejszych lokacji. Kolejne cztery pakiety DLC mają pojawić w bieżącym oraz 2013 roku.
Więcej o BF 3
- Battlefield 3: mistrzowskie opanowanie RPG-7V2
- Battlefield 3 - galeria
- Jaki laptop poradzi sobie w Battlefield 3
- Battlefield 3: realizm gry i sądowa batalia o śmigłowce
- ABattlefield 3: tryb single player wybiera jedynie 20% graczy
Źródło: egmnow
Komentarze
59co to za fizyka gdzie roztrzaskane cząsteczki ścian itp. znikają jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki?? no litości ale takie efekty specjalne zadowolą pewnie 5 latków którzy nie maja zielonego pojęcia co to fizyka w grze nie mówiąc już o fizyce jako takiej(nauka przyrodnicza) demo wygląda wręcz jak zrobione prze amatorów takie mam odczucia lub też twórcy tego dema mają graczy na totalnych debili i nie chcę tu nikogo obrażać ;-)
Cieszę się że do mojej ulubionej gry pojawią się dodatki, oby warte były czekania i pieniędzy. :)
Myślę że gracz bardziej zwraca uwagę na grywalność,misje jakie ma do wykonania a oprawa graficzna to tylko dodatek.Mi osobiście w tym filmiku brakuje "zawodników" do likwidacji:-)
i dlatego dali misje w korytarzach bo pewnie na zewnątrz
trzeba by drugą kartę graficzną dołożyć ;)) ehh...
Może na pełnych mapach taka fizyka była by poprostu zbyt wymagająca co do sprzętu.